Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rybka_91

Mój chłopak nie chce pracować. Co zobić?

Polecane posty

Witam! Mam dziwny problrm moj chlopak twierdzi , że nie nadaje się do pracy jesteśmy ze sobą od 5 miesięcy i się do mnie przeprowadził. Zamieszkał w całkiem nowym mieście i ma już drugą prace gdy do pierwszej potrzebował samochodu pożyczyłam więc mu kasę. ale po 2 tygodniach już tam nie pracował, jeszcze nie minął miesiąc a on już z następnej roboty chce zrezygnować.Za wszystko narazie płacę ale mi już się pieniądze kończą(jestem studentką, utrzymują mnie rodzice) chłopak miał mi co miesiąc oddawać 200zł za ten samochód i jeszcze nic nie oddał bo nie ma z czego a tym czasem planuje sobie rzucić prace bo się nie nadaje do pracy. Ma niby jakiś plany aby zarabiać, a przy tym nie pracować tylko, że nie chce mi powiedzieć o co mu chodzi.(napewno coś legalnego). W dodatku ciągle twierdzi ze jego zycie jest beznadziejne bo nie ma na nic kasy. Co ja mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fggdfgdgd
kopnij w dupe tego nieudacznika zyciowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZLyMEGa
ide o zaklad ze dalas kosza nie raz o wiele bardziej zaradnym a takiego utrzymujesz :D nie martw sie on sobie znajdzie inna co mu bedzie dawac kase!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są chwile gdy naprawdę cieszę
się, że jestem biedna, przynajmniej nikt mnie nie naciągnie. Samochodu nie dam bo nie mam, zamieszkania nie dam, bo sama gnieżdżę się w wynajętym, zarabiam ledwie co na siebie, więc chłopa choćbym i chciała nie utrzymam - jeśli nawet masz lepiej traktuj pieniądze partnera właśnie w ten sposób: ciesz się, że możesz na nie liczyć w razie ciężkiej sytuacji, ale póki sobie radzisz, to dziel się jak Żyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamychaa
a ja ze swoim jestem tylko dla kasy ani mi sie nie podoba ani go nie kocham nigdy nie kochalam ale za to mieszkam w 230 m domu jezdze swoim nowym landcruserem i mam na wszystko i nie pracuje i jest jak w raju, a ze mu sie nadstawie co i razz ogladajac przy tym film, to nie mydlo nie wymydli sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wywal toto z domu jak najszybciej, za samochód już i tak kasy nie zobaczysz a za chwile będzie coraz gorzej. On się nie zmieni bo to taki typ. Ja takiemu wrzodowi dałam się zaciągnąć do ołtarza i to była gehenna, teraz jestem sama z dziećmi i chociaż brakuje mi na rachunki to wiem że żyje i nawet za złote góry nie cofnęłabym się do tyłu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcella black
wypierdol na zbity ryj oferme.... chyba że chcesz go całe życie utrzymywać to inna kwestia :P sądze że stać cie na lepszego chłopaka:) powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierząca w coś...
mam podobny problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierząca w coś
nie radze utrzymuje od 7 miesiecy..i popełniłam błąd i nie umiem teraz z niego wyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pytaj jak sob ie radzi,
bo pewnie dziaduje gorzej od ciebie. Niby jesteś studentką a masz tak mało rozumu? Przecież to ewidentny naciągacz, taki tulipan. A gdybyś musiała te pieniądze ktore dostajesz od rodzicow sama zarobić , to też tak chetnie byś go utrzymywała? Tylko nie pisz ze go kochasz i on jest twoim światem, bo bezwarunkowo to kocha sie swoje dzieci, a nie naciagaczy i nieudaczników zerujących na cudzym uczuciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×