Czemu tyle dziewczyn uprawiało seks bez miłości?

Czemu to takie powszechne?

a czemu tylu facetow uprawialo seks bez milosci? to zbyt powszechne zjawisko

uprawiało?? ...

Uprawiało, bo nawet jak dziewczyna już się zmieniła, to przeszłość niechlubna się nie wymaże

a to oceniasz po kobietach które znasz?

Tak

To wyjaśnię troszeczkę tobie w tym temacie .... jedne dziewczyny potrafią uprawiać sex bez uczuć( czyli osoby z twojego towarzystwa) a jedne kobiety bez uczuć nie wejdzie tobie do łóżka ...widocznie złe kobiety poznajesz

Tylko to jest jak ruletka, zawsze można trafić na taką co to robiła bez uczuć

bo czasem/czesto trzeba sobie dogodzic,zeby poczuc sie dobrze,a milosc nie zawsze sie zjawia w pore ;)

to zalezy jak chłopak wyglada chyba jak przystojny to chyba same wiecie milosc dobra do malzenstwa

oczywiście ruletka:) ale masz czas żeby poznać daną dziewczynę nie musisz się na hip hop wiązać prawda?

A jak się zauroczę w niewłaściwej?

Bo seks i miłość to zupełnie dwie inne sprawy. Można je łączyć, jest to mile widziane, ale nie trzeba. Nie wyobrażam sobie, że jestem z kimś, kogo nie pożądam, ale wyobrażam sobie pożądać kogoś, kogo nie kocham. Nigdy nie uprawiałam seksu z przypadkowo poznanym facetem, ale zdarzyło mi się nie raz i nie dwa zdecydować na niezobowiązujący seks z kimś, kogo dobrze znałam. Nie żałuję.

zauroczenie mija po jakimś czasie

Oblubienica a nie czujesz się źle, że miałaś wielu partnerów a np. Twój facet miał mniej partnerek?

A dla mnie seks to miłość. Ja nawet nie pocałuje zadnego faceta jezeli go nie kocham. A co dopiero łózko

Gdyż nie mają pojęcia o wadze seksu i miłości. Seks staje się czymś przedmiotowym, źródłem ekstazy... Dobrze jest kochać kogoś tak bardzo, że aż chce się z nim kochać. :)

Nie czuję się z tym źle,bo nigdy nie byłam puszczalska latawicą, która idzie do łóżka z każdym, kto się nawinie. Kiedyś np. miałam kolegę z klasy w liceum. Od pierwszej klasy coś między nami iskrzyło. Ale dopiero w trzeciej, na szkolnej wycieczce, o tym porozmawialiśmy i uznaliśmy, że należy się przekonać, o co w tym wszystkim chodzi. Więc kochaliśmy się parę razy. Ale nie chcieliśmy razem być - było nam razem dobrze w łóżku, choć byliśmy bardzo młodzi. Mój mąż tez miał kilka partnerek seksualnych, ale mnie to nie interesuje, ani jego moje podboje. Teraz jesteśmy razem i nie ma innych w naszym życiu. Kwestia podejścia do seksu - ja go lubię. Nie traktuję tego zabobonnie. Oczywiście, wszystko z umiarem. Jak pisałam - nie przespałabym się z kolesiem ledwo poznanym na potańcówce:o

Seks bez miłości już w liceum? Ładnie byłaś szalona. To okropne prawie jak anal bez związku. Ja bym nie mógł być z dziewczyną co uprawiała seks bez miłości

Są np. porządni faceci i dla nich przeszłość kobiety może nie być do strawienia

Cóż, sądź sobie, co uważasz. Masz do tego pełne prawo. Mój mąż jest porządnym człowiekiem, co do tego nie ma wątpliwości. A co do seksu w liceum - wiedziałam, jak się zabezpieczać. Wbrew pozorom, byłam bardzo rozsądną nastolatką;)

i pewnie anal z kumplami uprawialas

Faceci raczej nie lubią jak kobieta ma bujniejszą przeszłość od nich

A potrafisz odpowiedzieć na pytanie dlaczego uważasz dziewczynę, która spała z kimś bez miłości za gorszą? Ja się za gorszą nie uważam, dostało mi się duże libido. Poza tym jestem osobą bardzo uczciwą, szczerą, wierną i lojalną i taka byłam w każdym jednym związku. I mimo, że chciałabym, żeby całe życie przyświecała mi również złota zasada - seks tylko z miłości, to było dla mnie to po prostu niewykonalne. Nie wiem dlaczego miałabym się czuć zła z tego powodu.

Nie uważam za gorszą, po prostu za nie pasującą do mnie i do mojego światopoglądu

''A potrafisz odpowiedzieć na pytanie dlaczego uważasz dziewczynę, która spała z kimś bez miłości za gorszą? Ja się za gorszą nie uważam, dostało mi się duże libido. Poza tym jestem osobą bardzo uczciwą, szczerą, wierną i lojalną i taka byłam w każdym jednym związku. I mimo, że chciałabym, żeby całe życie przyświecała mi również złota zasada - seks tylko z miłości, to było dla mnie to po prostu niewykonalne. Nie wiem dlaczego miałabym się czuć zła z tego powodu. '' Ja nie uważam cie za gorszą. Tylko zwyczajnie wiem że kobiety potrzebują w związku wyłącznie seksu, nie uczucia tak jak mężczyźni. Dlatego to że kobieta idzie do łożka z facetem bez miłości nie jest niczym nienormalnym.

No tak, bo Ty jesteś lepszy od nich, na to wychodzi kochaniutki. Ja nie trawię takich ludzi jak Ty. Wydaje mi się, że taki światopogląd wynika z bardzo wąskiego pojmowania rzeczywistości. Nie umiesz po prostu przyjąć do świadomości, że są takie przypadki jak np ja. Najlepiej wrzuciłbyś wszystkie te dziewczyny do jednego wora z jakimś wulgarnych i obraźliwym napisem. A jedno wcale nie musi wiązać się z drugim. Można spać z kimś bez uczuć i nadal być dobrym i uczciwym człowiekiem, ba nawet być w szczęśliwym związku szanujących się wzajemnie ludzi. Ale Ty już tego nie ogarniasz co?

daminik- raczej odwrotnie :O choc...z drugiej strony odnosnie facetow twoja teoria moze mie troche prawdy- zona do kochania i zycia, a kochanka do dupczenia i spelniania fantazji

grazkatoja Już się tak nie tłumacz, widać cie zabolało to co do ciebie napisał, stąd ta bulwersacja. Najpierw jeździsz po nim i zarzucasz brak tolerancji, a sama jesteś jeszcze gorsza.

Dominik seks jest fajny, bez seksu też można przeżyć. Mam partnera, który mało jest przy mnie, bo taką ma pracę. Kocham go czy jest daleko czy ze odpoczywa ze mną czy się ze mną kocha. Mam z nim najlepszy seks w życiu właśnie dlatego, że go kocham, że jak mam go już w łóżku to po prostu ta bliskość nas pochłania całkowicie. Kocham go za to, że jest, a nie za seks. Nie wiem co Ty za kobiety znasz, że takie bzdury piszesz.