Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona,,

mój były będzie sam w sylwestra

Polecane posty

Gość zmartwiona,,

byłam w krótkim związku z kimś z kim naprawdę było mi bardzo dobrze, czułam raczej większa sympatkię niż milość,wspaniale nam się spędzało czas i wogóle ale z czasem po okresie zauroczenia doszłam do wniosku że to to NIE TO, zadużo różnic które zaczęły mnie draznic, wiek,wykształcenie,zachowanie itp nie mnie jednak nadal go bardzo lubię,rozmawiamy godzinami i czasami sie gościmy, nie chce go wykorzystywac emocjonalnie więc powiedziałam że nie spędzimy sylwestra razem jak to bylo planowane kilka miesięcy temu i umówiłam sie juz z rodzinka,moja siostra jednak nie chce goscic mojego znajomego bo ma ogromne braki w zachowaniu, męczy mnie fakt ze moj przyjaciel spędzi sam sylwestra,cobyscie zrobiły? jesli wybrałabym znajomego to istnieje niebezpieczeństwo że wyladowalibyśmy w łóżku bo nadal mnie pociaga fizycznie ale wiem że to nie jest odpowiedni facet do zycia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska?
To daj sobie spokoj, napewno gdzies sie facet zalapie na sylwka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona,,
no właśnie dzwoni do mnie i mi mówi że zostaje sam i czy nie jest mi przykro,wzbudza we mnie poczucie winy ale ja wiem że z nim inaczej nie mozna,poprostu nie bedę z nim więc nie chcę pokazywac mu że może mna manipulowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czy to mozna
sprecyzuj te braki w wychowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona,,
jego braki w wychowaniu? hmm trudno to ubrac w słowa, chlopak ze wsi,z patologicznej rodziny, bez wykształcenia i nie myslacy logicznie,lekko opóźniony,w towarzystwie np chce się popisac a zawsze wychodzi to raczej na smieszność,jest jaki jest i choćbym niewiem ile mu tłumaczyła i dawała rad to nic nie da, jest poprostu troche głupkowaty choc jako człowiek ma dobry charakter,często wykorzystywany przez znajomych i rodzinę, żyje z dnia na dzien bez ambicji i celów,swoje głukowate zachowanie uważa raczej za zaletę (że niby jest pocieszny i za to go lubia) ale tak nie jest,wstyd się z nim gdzie pokazac bo zawsze strzeli gafę swoim zachowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×