Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

matka2dzieci

Dzieci mi nie pomagają a córka chodzi z ćpunem

Polecane posty

Moje dzieci w ogóle nie pomagają mi w świątecznych przygotowaniach ;/ mąż cały czas w pracy a ja sprząram, gotuje. moje dzieci śpią do 13 a potem idą i do nocy ich nie widac. i tak w kółko. już ręce opadają i uszy więdną ; / poza tym dowiedziałam się od sąsiadki, że moja córka chodzi z jakimś ćpunem,a ona unika ze mną tego tematu. ;/ a mój syn ostatnio zrobil sie jakis dziwny, nieobceny. martwię się :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moses Nganu Angola
nie przejmuj się kretynko bez mózgu, wychowasz przykładnych ćwoków :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie koniecznie
hahahaha :D Radź sobie sama obrońco lookrecji , Ona Ci pomoże - weź przykład z jej związku i wpajaj swoim dzieciom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moses Nganu Angola
nie podskakuj koorwo zaropiała i uważaj bo córka się naćpa i jeszcze wyskoczy przez okno :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestańcie;/ ja serio szukam pomocy już sobie nie radze ;/ moj mąż tez jest nie do życia, chodzi na 12 godizn do pracy, wraca je obiad i jest taki zmęczony, ze idzie spać. a nie chce im psuć swiąt. w sumie sama nie wiem co robic ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moses Nganu Angola
powiedz córeczce, żeby załatwiła heroinę - będzie lepiej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak jesteście tacy mądrzy to się podpiszcie, a nie anonimowy posty dajecie;/ nigdy mnie nie zrozumiecie, nie umiem się z nimi dogadać. czuje sie taka bezradna. bedzie u nas pewnie dziwna atmosfera w swieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaaaaaaaa
zignoruj swoje dzieci, w ogole zero prezentow itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja juz stara jestem
nie urzadzaj swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie koniecznie
pomogłabym Ci bo troche wiem na ten temat , ale za to ,że tak sapałaś na temacie o lookrecji to się bujaj !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dobrze, ze nie pomagają
wy stare kobiety 40 letnie, robicie sobie dzieci, jak wszysct fanatyczni katolicy, jak juz sie nacieszycie dzieckiem, to potem macie swoje dzieci gdzieś, a pomocy oczekujecie od nich kiedy wam sie z dupami nie chce nic robic.. bardzo dobrze ja tez nie pomagam bo niby z jakiej racji/?\ chcesz sobie robic szopki w chacie z okazji swiat to rob sama,a nie ze pretensje do każdego dzieci nie rodzi sie po to zeby miały pomagac to wy rodzice powinniscie pomagac, a u katolikow w polsce niestety nie m czegos takiego zakotwiczonego w głowie. \ zamiast robic swieta w chałupie i wydawac kase na zarcie i prezenty, pomyslałabys głupia babo, zeby otworzyc dziciakom polise, i odlozyc troche siana na przyszłosc, a nie o tradycjach z przed 50 lat nawijac, sorry ale to juz nie jest w modzie, teraz sa inne czasy i to wy 40 latkowie musicie dostosowac sie do realiow i zasad jakie panuja, a zasady jakie panuja tworzy społeczenstwo, tu akurat młode społeczenstwo, ktore zaczyna miec gdzies tradycje i chrystusowe cierpienie. ludzie są młodzi i chcą życ, a nie UMIERAC ZA ŻYCIA... czaisz? dlatego Ci nie pomagają!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to nie są moje dzieci, ja ich nie urodziłam. to dzieci mojego męża ale razem je wychowujemy. mam razem córeczkę 12letnią i ona nie sprawia problemów. ale nie moze przecież być tak że wszytsko robię na świeta sama a oni to olewają, na wigilii wszystko jedzą, biora prezenty i tyle podzienkowania z mój trud ; / w domu mają wsyztsko - gotuję, sprzatam a oni to olewają, zero wdzięczności. co ja robię nie tak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dobrze, ze nie pomagają
matka2 dzieci - jesli wierzysz w boga, to sie nie pomyliłam i wszo jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie koniecznie
masz rację no i dobrze ze nie pomagają - popieram w 100% co z tego , że to nie Twoje dzieci .. zgodziłaś sie je wychowywać . a to ma do rzeczy bo podskakujesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dobrze, ze nie pomagają
tak, mam dziecko to wiem jak to jest swoje to najkochansze, ale to ma oznaczac, ze inne to juz trzeba gnoić? pomysl czy chciałabys zeby twoja corke tak ktos traktował co? a wiara ma to, że masz konsewatywne poglądy. nie chodzi o wiare jako wiare w boga czy jak to sobie nazwiesz(nie wiem nadprzyrodzona si lę) tylko o typowo katolickie, księżowsko wpojone bzdury. rozumiesz?czy jasniej napisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsfjesngvjkrnbkjrnbjkr
matka2 dzieci: współczuję :( smutne to. ja mam 26 lat i dpoiero stosunkowo niedawno zrozumialam, jak malo w swoim zyciu pomagalam mamie i ile ona musiala sie naprawcowac. Wlasnie skonczylam robic czesc jedzenia na jutrzejsza wigilie :) Razem z siostra robimy wieksza czesc a mama tylko barszczyk, karpia i makowiec, bo nikt takiego, jak ona nie zrobi :) trzymaj się. moim zdaniem powinno nei byc dla nich prezentow i bardzo skromne swieta- kilka potraw i juz. jak nie pomagaja to neich tak maja, moze cos do nich dotrze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj im nauczkę !!! daj im na wigilie tylko chochlę barszczu i zero preznetow,a swojej coreczce mlodszej daj gore prezentow i pyszne jedzenie, bo jest grzeczna, nie to co Twoje starsze dzieci moze to im da w koncu do myslenia i sie zmienią!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie koniecznie
hahaahah na bank . o 2 w nocy siedzisz z przyjaciółką , no to jak tak balujesz to sie nie dziwie , ze dzieci robią co chcą . patologia... albo schizofrenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jest u mnie przyjaciółka, bo mi pomaga przed świętami. a przy okazji czekam na dzieci bo mieli wrócić z jakiejś osiemnastki koło drugiej. chce zobaczyć czy dotrzymają słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogadaj ze soba jeszcze
moze ci sie lepiej zrobi provo niezle, ale sama se popsulas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie koniecznie
hahaha druga grill :D ale z grill to była beka ;) a tu to takie hujowe prowo. :O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co popsulam? to prawda przeciez. moja kolezanka to napisala ale nie wiedziala jak sie wylogowac wiec napisala pod moim nickiem. przeicez juz dlugo jestem na kafe pod tym nickiem i to prawda. czemu mialabym prowokowac? to wszystko prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenk
kobieto -narobiłas się -idz spać ,bo padniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×