wiecie dlaczego Święta są do niczego????

bo np ty dostaniesz w prezencie coś bardzo drogiego, a ty nie możesz nic dać lub możesz dać coś taniego i głupiego, bo co innego gdy dostajesz coś symbolicznego, za niewielkie pieniądze i dajesz coś za niewielkie pieniądze i liczy się sam fakt, kto z nas nie lubi dostać czegoś fajnego i drogiego???? każdy, ale ja się strasznie glupio czuję gdy dostanę jakiś drogi prezent a sama nie mam dla tej osoby nic lub jest to jakiś głupi prezent :(:( a przy ookazji świąt jest zawsze dużo kłótni, problemów i co by nie powiedzieć to najkosztowniejsze święta w roku!! bo owszem, miło usiąść z kubkiem herbety, w towarzystwie rodziny i popatrzeć na choinkę, porozmawiać, ale prezenty psują tą atmosferę i wprowadzają zażenowanie .......

ja tam żadnych prezentów nie robię

święta są do niczego bo -juz od listopada powtarzają coraz bliżej święta -spędzamy na zakupach mnóstwo czasu -ktos wymyślił ze należy z tej okazji zrobić generalna porządki -spędzamy w kuchni mnóstwo czasu przygptpwując takie ilości potraw których nie jesteśmy w stanie zjeść -kiedy nadchodza tak jesteśmy zmęczeni przygotowaniami że mamy już dośc -na święta wydajemy dużo kasy a to tak naprawdę trzy dni moje święta nareszcie wyglądają normalnie -nie robię prezentów sprzatm pobieznie nie przygotowuje jedzenia na zapas,tylko obiad +sałatka+sernik spędzam z rodziną i nie jestem przemęczona zaoszczędziłam i kasę przeznaczę na wyprzedaże

z tymi porządkami to masz rację!!! wczoraj byli u mnie goście i dowiedziałam się że komentowali lekki bałagan(bo zamiast generalnych początków trwających tydzień zrobiłam szybkie sprzątanie), w sumie u mnie też było bez szaleństw ale odnośnie prezentów czułam się nieco zażenowana....

Bo jak sie ma kochana spaczone wartosci co tu wyraznie widac w formie jak piszesz prezentów to tak wlasnie jest ! "drogi prezent" co to takiego ? pierscionek z brylantem ? futro z norek ? drogi zegarek ? itd. wielki mi prezent - ktoś idzie 5 kroków i kupuje bo ma pieniadze - to ma byc fajny prezent ? bo kosztuje duze mniej wiecej pieniadze ? wam sie zycie przewarosciowało chyba ! i skala wartosciowosi krazy jak widze wokół pieniadza ! załosni jestescie ! ot i co ...

*poziomka święta są do niczego bo -juz od listopada powtarzają coraz bliżej święta -spędzamy na zakupach mnóstwo czasu -ktos wymyślił ze należy z tej okazji zrobić generalna porządki -spędzamy w kuchni mnóstwo czasu przygptpwując takie ilości potraw których nie jesteśmy w stanie zjeść -kiedy nadchodza tak jesteśmy zmęczeni przygotowaniami że mamy już dośc -na święta wydajemy dużo kasy a to tak naprawdę trzy dni ------------------------------------------- kto spedza na tych zakupach czasu az tyle i dlaczego - kolejni jacys nienormalni ludzie - generalne porzadki a i owszem , bo dla wielu to jedyny czas by z syfu sie oczyscić , ja mam na bierzaco porzadki a i tak przed swietami robi sie generalne , ale ile to trwa ? dwie godziny ? to juz max w kuchni mnustwo czasu ? a ty gotujesz ? przyzadzasz potrawy wigilijne ? i co ? co też ci absorbuje owe mnustwo czasu - pisze to ja ! ktos kto wiele w tym czasie w kuchni robi ... zmeczeni ? czym do diaska ? dosc ? czego ? kolejna jakas nienormalna istota duzo kasy ? ona jest po to by ja wydac , pieniadze z zasady sa do wydawania , i tu wszystko zalezy ile ich masz , nikt na siłę ci nic kupowac nie kaze - wiec ?

tak to juz jest na tym swiecie