Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zirytowana :((((((((

Mój chłopak mnie irytuje!!! ://///////////

Polecane posty

Gość zirytowana :((((((((

Jestem (byłam?) w nim zakochana od roku, ze sobą jesteśmy pół. Nie czuję już tego co kiedyś, a zaczyna mnie irytować. Jego zachowanie jest czasem po prostu głupie i nietaktowne. Wczoraj zaparkował pod drzwiami kościoła, a potem na nas klęli, że co za idiota tak zaparkował,... chociaż naprawdę do biednych nie należy nie pomyślał w ogóle o małym upominku dla moich rodziców na gwiazdkę, mi samej kupił w dzień wigilii myszkę za 10 zł która mi się kiedyś spodobała, różę + zestaw długopis i ołówek firmowy z banku, w którym pracuje jego mama :/ ja natomiast dałam mu kupiony za ostatnie pieniądze sweter i szalik... głupio mi nawet było opowiadać rodzicom, co dostałam bo widzieli jak starałam się z prezentem dla niego....... to są nieliczne przykłady oczywiscie... co o tym myslicie..........? powinnam z nim o tym pogadać :/? ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana, rozczarowana
oczywiscie ze tak. jak najszybiecj porozmawiac, a jesli rozmowa nie przyniesie skutku czym predzej rozstac się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana :((((((((
tylko że on cały czas mówi mi, że mnie kocha i że jestem dla niego wszystkim i już raz wyczuł ze cos jest nie tak i zaczęli lecieć mu łzy, a ja nie mam odwagi powiedzieć mu co myślę ..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój chłopak mówił że kupi mi prezent na urodziny itp, a mamy w tym samym miesiącu, tylko że ja wcześniej a wyszło że ja mu kupiłam a on mi nic, nigdy nie ma czasu dla mnie żeby napisać, odrzuca mnie, czuje granicę między nami, jest bogatszy i wyraźnie daje mi do zrozumienia że jestem gorsza, jestem z nim od 8 miesięcy a ani razu nie zabrał mnie do siebie. Myślałam że w święta znajdzie czas , zmieni się, a jest jeszcze gorzej:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja coś takiego mogę powiedzieć o swojej. Coraz mniej wspólnych tematów. Na gwiazdke kupiłem jej telefon dotykowy bo widziałem że stary jej się psuje i z resztą ma z 6 lat. Ale ok. Dostałem bez sensu kubek z cyckami i bluze o rozmiar mniejszą za 19,90 (widzialem że tyle dała bo ma na allegro wystawiony już komentarz od sprzedającego) ale ok. We wrześniu na urodziny dostałem małą ramke na zdjęcia która kosztowała nie więciej niż 10zł i łyżke drewnianą taką jak do mieszania klusków. Wogóle nie ma gustu, a sama chce dostawać nie wiadomo co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mi mówi że mnie kocha, ale ja nie mogę tak dłużej, czuje się obca, nic mi o sobie nie mówi, co się u niego dzieje, a ja mam dość wylewania ciągle łez. Obiecuje a nigdy nie dotrzymuje słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orzeszek laskowy ... wspolczuje. I mam ten sam staz z moim mezczyzna. Rowniez jest duzo bogatszy ode mnie, jednak nigdy nie dal mi tego odczuc. Mieszka sam? Dlaczego Cie wlasciwie nie zaprosil? Jak to motywowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak na początku miał nogę w gipsie to pisał często i miał pretensje że nie odpisuje, a teraz orzuca mnie, robi dystans między nami, mam ochotę się zabić żeby choć raz poczuł w sobie trochę winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wice minister, a moze Ona po prostu nie ma pieniedzy? Chociaz i za 30 zl mozna kupic cos lepszego niz kubek z cyckami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orzeszek laskowy... Rozmawialas z Nim o tym jak sie czujesz w tym zwiazku? Ze czujesz sie niedoceniona, pominieta. Ze zalezy Ci na tym aby bylo inaczej, mowilas czego oczekujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszka na wsi, 2 pokojowy domek dzieli z mama -niestety musiał się wyprowadzić z lepszego mieszkania. Mówi że nie nawet własnego pokoju ale to nie tłumaczenie. Markowe ubrania, drogie jedzenie... Mam tego dość że czuje się gorsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana :((((((((
też z prezentem ale inna sytuacja, prezent na mikołajki: mieliśmy się widzieć w sobotę ostatni raz przed mikołajkami i dałam mu upominek, a on dla mnie nic nie miał, potem się okazało, ze widzimy się jeszcze w niedzielę, lecz i tak nie przygotował choćby symbolicznej czekolady, a mama się pytała co dostałam, o ściemniłam jej że byliśmy w kinie, żeby nie było jej przykro :( czasem przynosi mi różę bez okazji, otwiera mi drzwi ale np. cały czas odmawia, jak mama prosi go aby usiadł z nami na kawkę... ja wiem, że się wstydzi, ale mamie sprawia to przykrość.......... i W KOŃCU chciałaby go poznać...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana :((((((((
nie chodzi tylko o prezenty, ale o to parkowanie np. ... ręce mi czasami opadają na jego zachowanie, jednak on w sobie nie widzi tych wad, że ma do siebie mało cierpliwości, że powinien postępować taktowniej i momentami trochę bardziej rozsądnie ........................ wręcz przeciwnie, jest z siebie niezmiennie zadowolony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tą kawą to dziwnie się zachowuje, ile ma lat? a jeśli chodzi o prezenty to wierz mi, po prostu wiele osób NIE przywiązuje wagi do takich rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana :((((((((
19 lat mamy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana :((((((((
w sumie od stycznie to on 20... w tym wieku powinien już chyba umieć postępować bardziej taktownie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niekoniecznie. Moj ma 29 i wlasciwie nie mam nic do zarzucenia, ale mlodsi mezczyzni to czasem zachowuja sie tak, ze szkoda gadac, wiem po swoim 21 letnim bracie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pat909090909090
mam to samo;\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I po co się starałaś skoro twój prezent nie był bezinteresowny ? :o Tak właśnie chodzi o to ... o bezinteresowność... :o widać jesteś materialistką i wychodzi na czym ci zależy najbardziej, a przy okazji całej twojej rodzinie :o ... Irytuje cię bo nie dostałaś wypasionego prezentu? jesteś żałosna księżniczko od siedmiu boleści :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×