mam 21 i jestem w ciazy... chce porozmawiac.

Mam chlopaka. jestesmy razem pol roku. Kocham go ale nie jestem w 100 procentach pewna czy to ten jedyny. On jest wspanialy i kocha mnie bardzo. On ma 26 lat i bardzo dobrze platna prace. Ja mieszkam sama i sama sie utrzymuje. Zaszlam w ciaze... Boje sie tego co z nami bedzie, ostatnia rzecz na swiecie, ktora chce to rozwod. wiem ja to dziecko boli bo moi rodzicie sie rozwiedli. Ale my jestesmy razem tylko pol roku i nie mam tej 100pewnosci.. ehh martwie sie bardzo

?

oj am pierdzielisz moi starzy sie rozwiedli jak mialam 10 lat i jakos strasznie mocno tego nie przezywalam , takie zycie.... pozyjesz zobaczysz czy sie nadaje na ojca

on pracuje i dobrze zarabia wiec niczego Ci nie będzie brakowalo dziewczyno tylko zyczyć szczęścia:)

Tez mam 21 lat:-) chyba nie jesteś w takiej strasznej sytuacji... Małolata nie jesteś, jesteś samodzielna finansowo, facet też ustawiony, no i najwazniejsze: kochacie się i chcecie być razem a nie z przymusu. Nie martw się na zapas ułoży się będzie dobrze. W takich chwilach przychodzą wątpliwości to normalne. A tak w ogole to chcecie wziąć ślub ??