NAPISAC, NIE NAPISAC. WALCZE ZE SOBA.

Czy wypada w takiej sytuacji znowu napisać: On wyjechał na święta do Londynu, ja zostałam w Polsce. Miał dać znać gdy dojedzie na lotnisko, a następnie gdy wyleci. Nie zrobił tego, jak dojechał, napisałam więc pierwsza rano, zapytałam jak podróż i czy dotarł bezpiecznie. Ponarzekał, że jechał 8 h, bo pogoda była straszna. Nie napisał nic odnośnie tego czy doleciał. Odezwał się dopiero po kilku godzinach, jak gdyby nigdy nic. Napisał "Wesołych świąt Tobie i Twojej Rodzince, kocham, tęsknię", ja już nieco zbulwersowana tym, że nie dał znać, a ja się martwiłam odpisałam tylko "Wzajemnie". Rano mi bulwers, którego nawiasem mówiąc nie uzewętrzniałam, nieco przeszedł i napisałam smsa pokaźnych rozmiarów, w którym zapytałam czy się wyspał, itp. Było to o 11, czyli o 10 ich czasu. Od tamtej pory nie mam od Niego znaku życia. Wiem, że jest z rodziną, ale na głupiego smsa chyba da się znaleźć czas. Mam ochotę napisać, ale walczę ze sobą. I jeśli już, to co?

oj kochana :D mój chłop to podobny przypadek, wiem jakie to potrafi być wkurzające

Dokładnie, tylko ten, kto to przeżył wie, jakie to może być irytujące. I cóż - napisać do tego Księciunia?

ile jesteście razem?ja do mojego rano napisałam, a teraz wkurzyłam się i dzwonię-najpierw nie miał zasięgu, a teraz już zasięg ma ale nie odbiera ani nie oddzwania

8 miesięcy. Ja nie zadzwonię, bo to służbowy nr. I koszt by poszedł po połowie. A tego wolę uniknąć. Noż kuźwa, walczę ze sobą od 2 h..

A może napisać: "Doszedł do Ciebie sms, czy to brak czasu aby odpisać?:)"

napisz mu inteligentnie: pewnie sms nie doszedł. Szkoda a tak ładnie do ciebie napisałam. powinien sie głupek skapnąc...

może napisz bardziej neutralnie, w stylu: cześć, chyba mój poranny sms do ciebie nie doszedł? ja z moim jestem ponad 2 lata, więc już nie mam oporów odezwać się pierwsza. teraz zastanawiam się dlaczego on nie odbiera bo to bardzo nie w jego stylu mimo wszystko

A moze po prostu stwierdze "Pewnie poranny sms nie doszedl do Ciebie" :) Czy czekać aż sam się odezwie?

ja bym napisała, bo mnie wkurzają gierki i przetrzymywanie z nieodzywaniem się. ale jak uważasz, żeby potem na mnie nie było :p

Mnie też właśnie nie bawią. Z drugiej strony nie chcę się narzucać i Go osaczać, skoro wiem, że jest teraz z rodziną. Jednak sms nie wymaga też 10 h. Sama więc nie wiem.

taaaa, Wy i te Wasze "PROBLEMY" :D;)

nudzisz już tu 2 dzień ja nic nie napisałam to dzwonił już 2 razy

ehhh rozumiem Cię świetnie moe_moe. i naprawdę sama nie wiem co poradzić :)

Coś Ci się chyba pomyliło z tym drugim dniem. Nie lubię manipulacji, dlatego chciałabym napisać, jednak, skoro On nie odpisuje, to znaczy, że najwyraźniej nie ma czasu, możliwości. Czasem Mu sms przepada, bo tłumaczył mi, że gdy ja napiszę, a później On nie odbierze 30 telefonów z firmy i za każdym razem przychodzi powiadomienie w postaci smsa, to nawet nie sprawdza skrzynki, tylko masowo usuwa smsy. A ma "niby" urlop, więc mogli się do Niego dobijać z jakimś problemem. Z drugiej strony - w święta???

daj spokoj! swieta spedza sie z rodzina i im poswieca sie sporo czasu, zwlaszcza ze jego rodzina mieszka w anglii wiec zrozum ze teraz siedzi z nimi. jak wroci to bedziecie mieli duzo czasu na gadanie. a smsy z zagranica troche kosztuja, wiec ja sie nie dziwie ze nie odpisuje, a ty laska daj na luz!

Nie każdy lubi być "zasypywanym". On, gdy wie, że ja umówiłam się z koleżankami w życiu wtedy smsa nie napisze, żeby nie przeszkadzać. Co najwyżej wieczorkiem zapyta czy jestem już w domu, czy mnie odwieźć albo coś.

już nie przesadzajmy, smsy z zagranicy aż takie drogie nie są żeby nie mógł 1 wysłać czasu też to tak dużo nie zajmuje

No już nie przesadzaj, że tyle kosztują, zwłaszcza gdy to firma płaci Jego rachunki. A nawet jeśli nie chce z firmowego, to ma swój.

dobra, ale jego to na pewno juz wkurwia. chlopak nie widzi pewnie rodziny caly rok, chce z nimi spedzic te dni, a Ty mu co chwile zawracasz gitare! wez sie zajmij lepiej soba bo pomysli ze zyjesz tylko tym co u niego i nie przezyjesz bez wiadomosci od niego. to jest strasznie zalosne, wroci to sobie pogadacie. no a poza tym napisal ze zyczy Tobie i Twojej rodzinie wesolych swiat ze kocha i teskni. jeszcze Ci malo? niektorym kobietom faceci nawet tego nie napisza! co chcialabys jeszcze wiedziec? ma Ci zdawac raport z kazdego wyjscia? faceci strasznie nie lubia zaborczych kobiet, a po Tobie widac ze taka jestes. tymbardziej ze zakladasz podobny temat chyba juz z 10 raz!

napisała mu jednego smsa rano więc nie przesadzaj ulkacybulka

A gdzie Ty tu widzisz zawracanie co chwilę dupy, dobra. Nie komentuj proszę więcej, skoro nic nie wnosisz w rozmowę, a tylko potrafisz obrażać.

jestes strasznie dziwna, a twoj facet szybko z toba zerwie, moj brat przeczytal ten topik to az sie zanosi smiechem

moe moe ile masz lat 12?! ja pierdole nie masz ciekawszzych rzeczy do roboty i swiata poza swoim facetem to wspolczuje wez sie czyms zajmij bo siejesz taki zamet i panike ze ja pierdole.16 wersji dlaczego nie odpisuje, a moze to a moze tamto a moze sramto. wykorzystaj ten czas na odpozynek od siebie i nie przesladuj go swoimi smsami, facet to nie baba a ty najchetniej chcialabys zeby ci pisal 'kochanie wlasnie ide zrobic kupke jak nie odpisze przez 2 minutty to sie nie denerwuj'. wrzuc na luz i zajmij sie czyms przyjemnym i przestan osaczac biednego faceta bo pojechal do rodziny a nie na dziwki do burdelu.

Dziwna? Dla mnie Ty jesteś dziwna, jak widać są różne charaktery. Mój brat również czytał temat - nie zanosi się od śmiechu.

to jeszcze mój brat niech przeczyta ten temat i będzie komplet ja tam uważam, że święta świętami, rodzina rodziną ale własnej dziewczynie wypada odpisać na smsa

mkjdhurikfmmfmf nic dodac nic ujac, my tu chyba nic nie zdzialamy, dziewczyna ma swoj swiat w ktorym zyje tylko facetem. strasznie mi zal takich kobiet, pozniej na kafeterii placz, odszedl,,, nie mialam nikogo poza nim,,, aaaaaaaa

moze ty uwazasz ale faceci nie przejmuja sie takimi detalami i w tym jest problem baby bo nie umiecie powidziec czego chceie do cholery tylko spiskujecie i knujecie potajemnie\a dlaczego.a moze to a moze tamto/ facetowi trzeba powiedziec jasno KOCHANIE CHCIALABYM ZEBYS CO JAKIS CZAS NAPISAL MI JAKIEGOS MILEGO SMSA\ wystarczy.... ja pierdole co zaproblem.. ciekawe co bys zrobila jak by faktycznie bylo cos powaznego...histeryczki i tyle...

Ja właśnie też tak myślę. No nic, czekam jeszcze z 2 h i napiszę na dobranoc. Choćby z racji tego, że mi zależy i wie, że dla mnie kontakt jest bardzo ważny powinien odpisać.

no i oczywiscie stwierdzil ze tylko kobiety moga miec takie problemy: ciekawe dlaczego nie odpisuje, moze zadzwonie, a moze lepiej nie, a moze jednak... jak Ci tak zalezy to zadzwon, bo odpisac pewnie nie odpisze. pogadacie chwilke, zobaczysz jak zareaguje na Twoj telefon,,,