Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mitchB

Załamanie nerwowe

Polecane posty

Gość mitchB

Mam 42 lata, jestem ojcem 2 dzieci. 10 lat temu pozwoliłem odejść kobiecie ktorą kochałem, zostałem z zoną. Nie wiem po co żyję, małzeństwo zaspokaja moje zwierzęce instynkty a nie duchowe. Zapierdalam jak chomik na karuzeli na dom, na wykształcenie dzieci i pewnie jeszcze na ich kredyty w przyszłości. Kocham dzieci ale przez nie muszę być z ich matką.Nie chcę już żyć, zobowiązałem się do końca życia płacić pańszczyznę, jestem trupem, nic nie czuję a tak bardzo kochałem i straciłem to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za menda z ciebie
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co piszę....
dupek! żal dzieci ,mają beznadziejnego ojca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nobody-s perfect
dzieci jak mniemam masz już dorosłe, to w czym problem? Chyba, że zone trzymałeś w złotej klatce i nie da sobie rady, to teraz cierp. Powiem ci jeszcze jedno. Gdybyś się związał z tą dziewczyną 10 lat temu, mogłoby po czasie się okazać, że nie wszystko złoto co się świeci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swedc
mogłeś sobie zostawić kochanke byloby ciekawiej i byłbys szczęśliwszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a żone kiedykolwiek kochałeś?
bo piszesz tak, jakbyś kochał tylko kochankę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mitchB
Kochałem ale to nie to. Nieporozumienia nawet po długich rozmowach, chcę związku gdzie ludzie dogadują się bez słów, ciagle kłótnie i przepraszanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swedc
kochany nie ma takiego małzeństwa jakiego Ty chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mitchB
pierdolisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swedc
no to do kurwy nedzy rozwiedz sie i ożen z tym aniołem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co piszę....
trzeba było zostawić żone , znalazłaby se kobita normalnego faceta a tak zmarnowałeś jej zycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swedc
wiesz ja mam męża i kochanka, mój kochanek zone i mnie i oboje jestesmy szcześliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nobody-s perfect
no właśnie zmarnowałeś jej życie, może to ty masz porąbany charakter i dlatego się kłócicie pewnie z tamtą też by tak było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mitchB
po co wciskasz ciemnotę, że niby nie ma związków gdzie ludzie się rozumieją??? byłem z kochanką 3 lata i nigdy mnie nie wnerwiała, była szczęsliwa ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a żone kiedykolwiek kochałeś?
Kochałem ale to nie to. Nieporozumienia nawet po długich rozmowach , chcę związku gdzie ludzie dogadują się bez słów, ciagle kłótnie i przepraszanie nie ma takich ludzi. To że z ania dogadujesz się w kwestii x i y jeszcze nie oznacza że równie dobrze pójdzie ci z nią wychowanie dzieci i podział domowych obowiązków. Twój problem raczej nie polega na tym, że zrezygnowałes z kochanki, ale na tym, że zrobiłes to tylko dla dzieci nie reformując jednocześnie swojego małżeństwa. Żona o kochance wiedziała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swedc
ale nie gotowała ci nie prała nie musiała sprzatać za tobą chooju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swedc
tylko majtki ściagała i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mitchB
Czego to kobiety nie wymyślą, żeby wmówić facetowi że czuje nie to co czuje. To sucza manipulacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swedc
no to sie rozwedz juz Ci napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupie pytanie
tak to jest jak sie nie przemysli decyzji o slubie. pozwol, ze zgadne: zona przed slubem tez cie rozumiala bez slow i nigdy nie irytowala, prawda? malzenstwo to nie jest tylko bzykanie, mile slowka i dobra zabawa jak z kochanka. mysle, ze po paru latach zkochanka mialbys to samo. po prostu nie dorosles do malzenstwa i wychowywania dzieci. dlaczego zona cie wnerwia? bo prosi zebys brudne skarpety wrzucil do kosza na brudna bielizne? albo oczekuje, ze od czasu do czas zajmiesz sie dziecmi, odniesiesz kubek do kuchni i wyniesiesz smieci? a kochanka nie miala zadnych wymagan, szedles, spuszczales sie a potem przy lampce wina dyskutowaliscie o tworczosci Rimbauda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co piszę....
wystarczy odnaleźć tą babę cud sprzed 10 lat i tyle!!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mitchB
wnerwiała mnie przed ślubem, zanim poznałem naprawdę mądrą i ciepłą kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nobody-s perfect
to po co sie żeniłeś:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a żone kiedykolwiek kochałeś?
i ożeniłes się z kobietą która cię wnerwiała? To ty miałeś zadatki na masochistę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co piszę....
pewnie mamusia mu kazała:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupie pytanie
to po co sie z nia zeniles? opcje sa dwie - zrobiles jej dzieciaka albo nie umiales powiedziec NIE kiedy rodzina naciskala na slub po dlugim zwiazku. Tak czy inaczej wina lezy po twojej stronie. Nie chcesz slubu przez wpadke - nie ruchajprzed slube. Nie chcesz slubu wymuszonego - jak tylko poczujesz, ze to nie ta - odchodzisz. Proste i oczywiste ale jednak dla wielu facetow niewykonalne. Bo kazdy chcialby poruchac a z tego moze wziasc sie dziecko, a nawet jesli nie- to po 5 latach bycia razem i uzywania jej jako pojemnika na sperme (no inaczej tego nazwac nazwac nie mozna) - ma prawo uznac, ze chyba chcesz z nia byc skoro do tej por nie odszedles.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swedc
mitch B wyłącz sie wreszcie idz w poniedziałek do śadu po rozwód chwieju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swedc
do sądu miało być przez durnia robie sie nerwowa ide na KEVINA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×