Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewazne kto i tak przegrana

kocham zonatego faceta, moje przeklenstwo...

Polecane posty

Gość Bazienka z kafeterii
Jeżeli jestes tsk uzależniona od niego, to powiedz, że możecie się spotykać, ale jako znajomi, bo Ty chcesz mieć normalne życie. Jeżeli mu na Tobie zależy, to nei będzie domagał się sexu. P.S. Nie jesteś przegrana, całe życie przed Tobą. W nowym roku na pewno poznasz fajnego faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dallilla
to autorka winna? zawsze my kobiety? to ten żonaty skurwysyn i dupczelnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dallilla
powiedz Mu ze Ty tez poszukasz sobie kogos z kim bedziesz spędzac np. świeta. Ciekawe co zrobi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne kto i tak przegrana
dziekuje za slowa pocieszenia, chcialabym naprawde zaczac normalne zycie, niewiem czy mi to dane bedzie, musze tylko cos zadecydowac, podjac jakies kroki, jak to sie mowi nic na sile co ma byc to bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne kto i tak przegrana
juz mu mowilam ze przyjdzie taki moment ze ja bede chciala ulozyc sobie normalne zycie, powiedzial mi ze to szanuje ze byloby mu ciezko ale nie zabroni mi przeciez:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dallilla
ja kochana tez mam zonatego kochanka z tym ze ja tez mam męża wiec mi to nie przeszkadza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne kto i tak przegrana
no wlasnie i to jest problem, za potzrbuje kogos bliskiego, na powaznie, a mam tylko jego...ktorego nie ma jak go potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dallilla
wiec sie rozejrzyj wokółsiebie wiem ze będzie ciezkoo ale zmus sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliaaa.
czemu odrazu wszyscy piszecie, że jest szmatą, że on z pewnością kocha żonę ale kłamie bo chce sobie poruchać na boku.... nie znacie ani jej ani jego. ja byłam w podobnej sytuacji i jestem żywym dowodem na to, że jeśli żonaty facet mówi, że nie układa mu się w małżeństwie, to wcale nie musi to być kłamstwo. nie minęły 3 miesiące i był po rozwodzie, wcześniej w separacji.... jedyną różnicą było to, że mój obecny partner nie ma dzieci i łatwiej było mu skończyć stary związek. ps. żeby nie było, nie obrażajcie mnie i wyzywajcie od najgorszych, bo nie rozbiłam związku, a zwyczajnie pojawiłam się w odpowiednim czasie i w odpowiednim miejscu. ludzie się rozstają, rozwodzą i nie ma w tym nic dziwnego... po prostu trzeba trafić na tą/tego jedynego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne kto i tak przegrana
wiem ze bedzie ciezko ale potem bdzie mniej cierpienia, wiec chyba warto i rozsadnie to jakos skonczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliaaa.
jezeli jestes pewna, ze to tylko przelotny romans i on nie ma zamiaru kończyć małżeństwa to uciekaj jak najszybciej, bo im dłużej będziesz w tym siedzieć, tym bardziej bedziesz się przywiązywać. i będzie tylko trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bazienka z kafeterii
waniliaa to dobrze, że ułożyło Ci się z nim, ale jak ma się dwójke dzieci, to o wiele trudniej wziąć rozwód. Autorko pomyśl też materialnie- On na te dzieci przez nabliższych kilkanaście lat placiłby ok. 800 zł alimentów. Musialby utrzymywać z nimi kontakt, zabierać na wakacje itp. Jeśli poznasz wolnego faceta, wszystko będzie przeznaczał tylko na Wasze dziecko , będziesz tyko Ty. Jak będziesz dalej ciągnąć ten związek, nigdy nie poznasz, czym jest wyjazd z ukochanym facetem nad jeziorko, w morze, góry czy wypad do pubu. Przeznaczenie kazało Ci wejsć na tą stronkę i przeczytać moją radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO,daj sobie
spokoj z Tym facetem,to nie bedzie milosc jak z bajki chociaz teraz ci sie tak wydaje.... na poczotku bedzie fajnie,jak to w kzdym zwiazku,a potem zaczna sie problemy wieksze i gorsze,NORMALNOSC-poprostu.... Gra nie jest warta swieczki....Wiemco pisze... Niech te dzieciaki maja tego ojca jak najdluzej... A Wy nie krytykujcie AUTORKI -głupie baby,bo kazdy facet predzej czy pozniej idzie na bok! Tylko nie zawsze to wychodzi na bok. Naiwne jestescie,myslac,ze gdyby kobiety nie uwodzily Waszych mezow to nie byloby zdrad:P TO WASI MEZOWIE SZUKAJA PRZYGOD,BO ZWYCZAJNE IM SIE NUDZICIE I TYLE. Autorko,zycze Ci powodzenia. Zycie przed Toba.Znajdzie sie jeszcze nie jeden,z ktorym bedziesz szczesliwa...-OBY JAK NAJDLUZEJ.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne kto i tak przegrana
juz probowalam to skonczyc w sposob taki, zaczelam mu troszke marudzic ze mi z tym ciezko, czekac na niemozliwe itd to slyszlalam teksty typu: nie moge cie stracic, zalezy mi na tobie choc tego nie okazuje, ale wiesz jaka mam sytuaacje, nie mam serca i sumienia zostawic dzieci, ona mnie zniszczy finansowo i zabierze dzieci...nie chce cie stracic! ale co ze mna??? ztym co czuje? jak sie czuje?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO,daj sobie
heh..... skąd ja to znam..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne kto i tak przegrana
dziekuje wam, tym ktore daja mi sile i nadzieje ze bedzie dobrze:) bedzie mi latwiej piszac tu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dallilla
wymyls mu ze z kims tam idziesz na bal sylwestrowy. Ciekawe co powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO,daj sobie
masz tu odpowiedz na Twoje pytania... Wyraznie Ci mowi co mysli na ten temat,i jakie ma plany wobec Ciebie.... Doskonale wie,ze go kochasz,ze masz slabosc do niego i to wykorzystuje! Nie ma serca zostawic dzieci...? Ale ma serce narazac je na rozpad rodziny_wchodzac Ci do lozka...??? On nie ma serca! Wykorzystuje Cie i tyle. Jestes odskocznia od nudnej codziennosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO,daj sobie
DALLILLA- no oczywiscie ze bedzie udawal ,ze mu sie to nie podoba...,ze jest zazdrosny! Musi przeciez w jakis sposob pokazac,ze mu na niej zalezy.... Takie zagrania sa bez sensu,dobrze o tym wiecie... Jak moze jej zabraniac czego kolwiek skoro sam mieszka i SYPIA z zona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne kto i tak przegrana
on ma swiadomosc ze ja nikogo nie mam ze jest tylko on, ile razy jak gdzie swychodzilam z kolezankami impreza czy cos w tym stylu zawsze przyjezdzal po mnie dzwonil pisal z kim jestem gdzie i odwozil do domu, czasem zdarzylo sie za wyszlam z dobrym kumplem, nie ukrywam ze znajomych mam sporo \, jak mu opowiadalam ze spotkalam kumpla itd ze z nim rozmawialam i poszlismy gdzies to odrazu zmiana tonu, ironia itd docinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne kto i tak przegrana
dziewczyny zapewne jakbym wam napisala kim on jest na codzien to raczej nikogo by to nie zdziwilo, chozi mi o zawod jaki wykonuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małzenstwo to swietosc
a kto rozbija rodzinę sam na siebie ściąga przekleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO,daj sobie
Normalna sprawa.... Wiesz,piszac,ze on Cie wykorzystuje,nie mam na mysli,ze chodzi mu tylko i wylacnie o sex. Zeby rozladowac napiecie,dotknac mlodego,innego niz zony ciala.... Prawdopodobnie podobasz mu sie,dobrze sie czuje w Twoim towarzystwie,jest ta chemia...itd Ale nie ludz sie,ze to wszystko sprawi,ze zostawizone,swoje dotychczasowe zycie dla Ciebie. Nie zrobi tego.Jest na to zbyt wygodny. Sam Ci mowi,ze zona go zniszczy materialnnie... Gdyby Cie naprawde tak kochal i tak zalezaloby mu na Tobie-to akurat bylby najmniejszy problem. Zostawilby zone,podwinal rekawki i wziol sie za robote... Ty tez poszlabys do pracy i biednie,ale moglibyscie zyc razem... Przeciez mielibyscie Wasza milosc.... Gdyby nie mogl bez Ciebie zyc,zostawilby zone,a dla swoich dzieci bylby ojcem nadal. Tyle,ze nie mieszkalby z nimi. Ale kiedy mu o tym wszystkim powiesz,zacznie wymyslac,ze zona uprzykrzy mu zycie,ze bedzie go po sadach ciagala...,jakie to zycie ciezkie,kiedy nie ma pieniedzy,,,,ze duzo by zrobil,zeby byc z Toba..... Ale tak naprawde nie zrobi nic. NIC> Bo tak jest mu wygodnie. I zaamydli Ci oczy,ze moze kiedys COS sie zmieni...,ale TERAZ musi byc tak jaj jest... No a pozniej dzieciaki pojda do komunii,i tez nie mona w takim momencie ich zostawic....,pozniej zona przez PRZYPADEK zajdzie w ciaze...,no i trzeba bedzie sie nia opiekowac.... :(:(:( Takie zycie. A ty zyjac nadzieja ze KIEDYS bedzie Twoj,bedziesz sobie marnowac natakiego DUPKA najlepsze swoje lata! A on Twoim kosztem bedzie sie bawil urozmaical swoje nudne zycie! Krotka pilka mu powiedz-albo Ty albo zona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO,daj sobie
no jaki ma ten zawod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne kto i tak przegrana
mam ta swiadomosc ze jest jak piszesz, dokladnie... zawod policjant.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna-serenada
Bo w zonatych sie nie zakochuje, zonatych sie bzyka bez zobowiazan! Taki facet z pruderyjna zonka to najlepszy kochanek, ale nie badz suka i nie rozwalaj mu malzenstwa i rodziny! Jak chcesz seksu to luz, ale nie dopuszczaj do zakochania, a jak sie zakochasz ty albo on to odpusc sobie i poszukaj kogos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO,daj sobie
no wlasnie...,wszyscy wiemy jakie predyspozycje ma ten zawod.... Smutna serenada ma racje. No moze poza stwierdzeniem,ze rozwalaszmu malzenstwo.... Sam je sobie rozwala,na wlasne zyczenie. I w dupie ma za przeproszeniem,ze robi krzywde zonie i dzieciom. Egoista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiul
wiem,że jest Ci ciężko i że myślisz,że się nie wyplączesz z tego. myślisz,że go kochasz, jest dla Ciebie wszystkim, a Ty nie potrafisz żyć bez niego. ale jeśli się zdobędziesz, wyjdziesz z tego. nie potępiam Cię,bo sama spotykałam się z żonatym przez ponad 1,5 roku. byłam w nim bezgranicznie zakochana. teraz wiem,że to była jeden z najgłupszych błędó popełnionych w moim życiu. bo poniosłam i ponoszę tego konsekwencje nadal. wiesz , taki ''związek'' może zepchnąć Cię w dół, możesz wpaść w depresję, a z tego nie będzie tak łatwo wyjść. od stycznia do maja każdego dnia się budziłam i nienawidziłam życia, nie miałam sił wstawać, iśc na studia, robić cokolwiek. nikomu nie życze tego, co przeżyłam. w końcu zostawiłam go i była to jedna z NAJLEPSZYCH podjętych decyzji w moim życiu. co prawda... ja jeszcze ''nie wyzdrowiałam''. mam napady smutku, bezsensowności itd. nie myślę o nim. nie... . ale moją psychikę zrujnował ten ''związek''. pomyśl o tym, zastanów się,czy warto sobie niszczyć życie. użyłam słowa niszczyć, bo to jest trafne określenie. ja już wiem, że NIE WARTO.bo z tego więcej zła niż dobra. zró wszystko,bo go zostawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO,daj sobie
amen:) BRAWO KASIULA!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne kto i tak przegrana
wlasnie napisalas wazna rzecz, taki zwiazek moze zepchnac w dol mi juz jest ciezko, staram sie byc silna, nie myslec o tym jak o koncu swiata, ale czasemai budze sie i nie mam po co wstac, dla kogo zyc, sa to takie chwilowe przelotne mysli, tym bardziej teraz w swieta, czase ktory spedza z rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×