kocham zonatego faceta, moje przeklenstwo...

Czesc kobietko:) Wczesniej nie dalam rady wejsc.... wracajac do tematu,to mysle,ze powod jegomilczenia byl zupelnie inny niz Ci wciska... Poprostu ,,TEN SWIĄTECZNY CZAS'' zarezerwowany jest dla rodziny...I tyle:( Pisze Ci jakies pierdoly,ze pil ,pil i pil.... Taki ,,troskliwy i przykladny tatus'' cale swieta chlał zamiast wykorzystac ten wolny czas i poswiecic go dzieciakom ??? SAM SOBIE ZAPRZECZA... :( Nie bylas mu potrzebnaw swieta i tyle. Wrecz przeszkadzalabys mu,w tej sielance rodzinnej... Cwaniak jeden tak Cie urobił,ze spokojnie moze w domu spac,bo wie,ze nie zadzwonisz.... ,nie napiszesz... Zapytaj go dlaczego nie mozesz napisac??? Dlaczego nie moze miec kolezanek??? Przeciez to nie musza byc sms o tresci wskazujacej na jakis romans... A z ta ciaza,to nie jest najgorszy pomysl... Najpierw mu powiedz,ze tyddzien spoznia Ci sie okres.Pokaz,ze Cie to martwi,ale nie panikuj. Zobaczysz jak sie bedzie zachowywal(pewnie bedzie sie staral zachowac zimna krew,a nawet Ci powie,ze jakos to bedzie...,-majac nadzieje oczywiscie,ze spoznia Ci sie tylko. A za tydzien mu powiedz,ze zrobilas test ciazowy,i ze byly 2 kreseczki!!! Test zniszczylas,bo obawialas sie rodzicow itd. I trzymaj go w niepewnosci... A za pare dni powiedz,ze dostalas okres i juz. A testy sie myla,tez mi kiedys wyszedl pozytywnie,a nic z tego nie bylo..... Mozesz sprobowac.... A co tam w ogole u Ciebie?

dzis po kilku dniach nie widzenia sie z nim, stwierdzilam ze nawet moze i dobrze pomalu to tak konczyc, jak to sie mowi czego oczy nie widza tego sercvu nie zal, a tu znow dzwonil i jak to on teskni i sie przejmuje mna, znow musialam cierpliwie wysluchac jakie to on ma problemy z tesciami, o jego dzieciach, o jego pracy...:( wkoncu jak skonczyl gadac zapytalam wprost....tzn zaczelam tak zalisz sie i nie chcesz tego zmienic??? a on na to: rozmawialismy juz o tym, ja bym chcial ale boje sie :O jak tu nie oszalec? i znowu teksty typu ze sie zobaczymy, ze jestem taka piekna ze marzy o mnie:? zapytal co u mnie...ja na to ze jak najlepiej, wychodze zaraz na zakupy jade, on mi zaczal wyjezdzac ze tak w taki mroz nie mam wychodzic, pozatym on jest zazdrosny jak na mnie patrza faceci, poprsotu zalosne to sie zaczyna robic!ja niewiem moze on faktycznie mysli ze ma idiotke przed soba?

zazdrosny w dni powszednie,a w swieta nie.....heheh,dobre:D

oj taka sytuacja juz sie nam trafila, z tym spozniajcym sie okresem, o boze, zwonil pisal dziennie czy dostalam, spac po nocach nie umial:? tyle ze teraz jest to bardziej prawdopodobne, bo ostatnio troszke nas ponioslo i niewiadomo co z tego bedzie, ja mam nadzieje ze skonczy sie dobrze narazie jest za wczesnie na jakie stesty itd

jak bedzie sie chciał z Toba kochac,to tez mu powiedz: ,,JA BYM CHCIALA,ALE SIE BOJE..."":P

wiem wiem nie mam pretensji do nikogo, co bedzie to bedzie, na wlasna odpowiedzialnosc :?

Gdybys zaszla w ciaze,grunt bedzie mu sie palil pod nogami..... I to czy wtedy bylby z TOBA zalezaloby tylko od jego zony... ,czy zaakceptowalaby ta sytuacje czy tez wywalila go na zbity pysk z domu....

Normalnie mialabym ochote zadzwonic doowej zony i powiedziec jej3 zdania co ma za meza....

o to dobre ;) ja bym chciala ale boje sie hehe... ale jak juz co do czego to ja z kolei mam...slabosc do niego;) wiecie co jest najlepsze ja widze jak on sobie mnie urobil ale nie umiem nic z tym zrobic:( ciagle mam nadzieje jakies zludne

raczej wywalila by go bo wszystko co "mają" jest jej!

nawet niewiem jak ona wyglada gdzi emieszkaja:( jedyne co jakikolwiek kontakt z nia moge miec za pomoca portalu nk tam nawet nie ma foto, jest jednak jej profil

wiem,wiem.... Ja tez nalee do tych osob,co to musza sie przekonac na wlasnej skorze jak co sie skonczy.... Tylko to potem tak cholernie boli,ze ciezko sie pozbierac...:( I wstyd jak cholera,bo do konca zycia bedziesz miala tez przydomek,,...''',rozbijajacej rodzine,wpieprzajacej sie w czyjes zycie.... Jak czasem ktos zada mi pytanie kto jest ojcem mojej corki,to tak mi wstyd.... Najbardziej chyba przed wlasnym dzieckim...:(

Nie ludz sie ,ze zony tak latwo rezygnuja z meza....,bo sie pusci,czy zrobi dzieciaka na boku.... Owszem,to bardzo kaleczy malzenstwo,ale tam jest 2dzieciakow,kobiety boja sie samotnosci...,tego ze nie znajda juz faceta,ze nie poradza sobie finansowo...,wspolni znajomi,wspomnienia itd..... Ojciec mojego dziecka nadal jest ze swoja zona... Machneli sobie nawet nastepnego dzieciaka. Przepraszal,blagal,wszystko zwalil na mnie,ze go omotalam itd.... Smiechu warte,ale prawdziwe.... Dzis zdrady sa na porzadku dziennym,i gdyby kazdy z tego powodu mial sie rozwodzic to byloby bardzo malo malzenstw.....

to nie pytasz go o takie podstawowe rzeczy????? To jak wy dlugo jestescie ze soba?

wg wstyd nie...kochalas go, to nie jest tak, corka powinna byc dumna ze ma dzielna mame, ktora dala sobie rade z tym wszystkim:) nie kazda dziewczyna na twoim miejscu urodzila by, roznie bywa, a ty dalas rade jakos sie pozbierac i poradzillas sobie z tym co cie spotkalo:) poniekad jest to troche przykre ze w takich wypadkach dziecko nie ma ojca:( ja bym swoje dziecko kochala pomimo wszystko nawet gdybym jak ty sama zostala z tym wszystkim, wiem ze go kocham wiec...nie bylabym zalamana ciaza, tyle ze wolalabym miec dzecko z kims kto kochalby je i mnie:( wiadomo jak kazda chyba, czasem jednak zycie samo uklada scenariusz i nie wszystko jest jakbysmy sobie wymarzyly, wtedy tylko zostaje pogodzic sie z losem

daleko od siebie mieszkacie?

moze i masz racje z tym ze obawialaby sie samotnosci itd zwlaszcza z dwojka dzieci... nie pytam go gdzie mieszka dokladnie, nie poda mi ulicy itd

wiesz,tylko ze milosc nas niestety nie usprawiedliwia..... To zonaty facet. I dla ludzi zawsze bedziemy te ,,zle''delikatnie mowiac... A i tobie tez kiedys ta milosc minie i tez zrobi Ci sie wstyd:( Dziecko oczywiscie,ze sie kocha:)Calym sercem:) Jakby inaczej:) To najwspanialsze doswiadczenie jakie moze spotkac kobiete:) Ale jak boli kiedy to przez nas nie ma ono ojca.....Az w gardle sciska,wierz mi....

szkoda dziecka w takiej sytuacji

nie daleko, kilkanascie km;)

mój tato zmarł jak byłam mała i bardzo mi go brakuje, to byla śmierc a nie wybór mojej mamy, wierzcie mi bardzo ciężko jest bez tatusia w domu

no widzisz,skoro tego nie chce zrobic tzn cze sie boi ze wszystko moze wyjsc na jaw! Gdyby mu na Tobie zalezalo nie mialby takich tajemnic.Nie bylby az tak ostrozny!!!!

http://dobryswiatzlyswiat.pinger.pl/ same kurwyyyyyyyyyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zdychajcie szmaty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

sama zdychaj....:P

napewno ze boli, wierze, pewnie i mnie by bolalo, ale nie tlumaczylabym sie ludziom, nie ma sensu, nie zyje z ludzi, sama dalabym rade wychowac jak najlepiej, sama wiesz dokladnie o co mi chodzi, wiem ze nic nas nie usprawiedliwia, moze tylko fakt ze facet starszy i powinien byc madrzejszy, a tak naprawde to cwane bestie, wszyscy to wiedza a i tak my najgorsze:( kilka miesciecy jestesmy w tym "ukladzie" juz.

tam wyzej to pewnie zdradzana zona:P

ja sie tez nigdy nikomu nie tlumaczylam,ale zawsze czylam sie gorsza.... Co innego miec dziecko z kawalerem,a co innego z zonatym facetem...:(

taaaaa,pewnie tak;)

zonaty facet powinien pilnowac rodziny,a nie zawracac dupe innym kobieta! Nawet spojrzec na inna nie powinien... Ale to i tak my jestesmy WINNE....,chociaz to nie my przyzekalysmy ich zonom milosc i wiernosc..... Istny debilizm...

Musze schodzic z kompa,bo cora stoi mi za plecami i liczy do 10....hehe Moj czas sie skonczyl,bo ona musi KONIECZNIE TERAZ wejsc na neta:P Jak zwykle:) Trzymaj sie ! paapapapapaapapapaapa:*