jest szansa czy to tylko grzecznosc?

na poczatku grudnia mimo moich prosb i histerii zostawil mnie...teraz pisze i sie odzywa co slychac ...czerstwe rozmowy ale jednak..jak mam to traktowac..ma ktos w tym temacie doswiadczenie?

to żadna szansa tylko zwykłe przyzwyczajenie

skoro zerwal to po co sie odzywa? przeciez to tylko wsmaga wspomnienia...przyzywczejnie? nie wiem moja kumpela ma ta sama sytuacje i se zadrecza

napisalam mu w emocjach ze ejsli to koniec to niech napisze to jeszcze raz ..ale juz sie nie odezwal..

może ma wyrzuty

przestan sie upokarzac, ten ostatni sms byl zenujacy, nawet jesli gosc myslal o tym, zeby wrocic, to skutecznie mu to z glowy wybilas

a ja mysle ze nie byl...bo ile masz sie meczyc..on wie ze tobie zalezy..wiec niech postanowi..

Oczywiście, że jest szansa. Każdy facet potrzebuje odizolowania się, a kiedy już sobie przemyśli, wraca ze zdwojonym uczuciem. Niepotrzebnie napisałaś tak ostrego smsa. Spróbuj podejść do niego łagodniej. Odezwij się, bądź miła, udawaj, że się nie stało. Zobaczysz, że będzie dobrze. Pozdrawiam.

Żal mu Cię, to się odzywa

nie wiem faceci sa dziwni

napisal ze to koniec;(