rzucam palenie - 3 dzień - KRYZYS!!!

Ludzie pomóżcie mi to znieść, dzisiaj mam 3 dzień w rzucaniu palenia i dopadł mnie okropny głód - zaraz nie wytrzymam buuuuuu To moja pierwsza próba w rzucaniu palenia i mam naprawdę nadzieje ze mi sie uda, bardzo chce. Jak przetrwać najgorsze???? Na pewno ktos przez to przechodził. POMOCY!!!!!!

Zajmij się czymś. Śpij, biegaj, czytaj, sprzątaj...i nie myśl o paleniu.

Ja niedawno przez to przechodziłam, ale ciężko coś doradzić. Rzucanie nałogu nigdy nie będzie łatwe. Poprostu powiedz sobie, że jesteś już osobą niepaląca, a nie będziesz za tydzien, miesiąc itd. Nie myśl o tym za dużo i poszukaj sobie jakiś zajęć.

ja rzuciłem palenie trawki z dnia na dzień

wiecie jak to jest w święta - zajęcia trudno sobie znaleźć staram sie nie myśleć niestety trochę podjadam - jak tak dalej pójdzie to bede musiala niedługo jeszcze zaczac sie odchudzać ciężko jak cholera

Głowa do góry, u mnie po pierwszym tygodniu było już z górki. Teraz nie palę 2-3 miesiące i już kompletnie nie mam z tym problemu. Nic nie utyłam i jest ok. Paliłam 8 lat i żałuję, ze nie rzuciłam wcześniej, bo rezygnowałam, właśnie po 2-4 dniach.

Poczytaj sobie w internecie o tabletkach TABEX mi pomogly i nie znam osoby na ktora by nie dzialaly