Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość osieemnastolatka.

Slub w wieku 18 lat

Polecane posty

Gość osieemnastolatka.
Fotograf zamowiony, sala tez, bylismy w urzedzie stanu cywilnego. To ma byc slub cywilny nie koscielny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga87
No to jeszcze te przygotowania nie są bardzo zaawansowane, pewnie jeszcze uda wam się odzyskać cześć pieniędzy (choć oczywiście nawet gdyby były bardziej zaawansowane to nie warto w takim momencie myśleć tylko o kasie ). Skoro już teraz masz wątpliwości to co będzie po ślubie ? Poczekaj ze dwa lata, dojrzej trochę, to za poważna decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osieemnastolatka.
ale jak ja mam mu to powiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga87
Powiedz że dla Ciebie ślub to wielkie zobowiązanie na całe życie, że traktujesz to bardzo serio i nie czujesz się jeszcze na to gotowa. Poza tym chcesz być jeszcze normalną nastolatką a nie gospodynią domową i kochanką - i masz do tego prawo. Że nie zwracasz pierścionka zaręczynowego, tylko po prostu wasze narzeczeństwo potrwa jeszcze dwa lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osieemnastolatka.
Ja nawet u niego nigdy nie nocowalam. Po prostu chcialabym przezyc jeszcze troche rzeczy przed swoim slubem. Moze ja juz nie jestem normalna nastolatka, bo normalna nastolatka nie wiaze sie z 10 lat starszym facetem. Chce z nim byc, ale bycie zona to chyba troche za duzo na razie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga87
To powiedz mu właśnie to, tak szczerze jak nam. Skoro nie czujesz się gotowa to nie ma sensu się popędzać. Jeśli tego nie rozumie to znaczy że jest niedojrzały i myśli tylko o sobie, swoich potrzebach i pragnieniach. A Ty przecież możesz mieć inne niż on.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osieemnastolatka.
Czasami mysle czy dobrze ze zwiazalam sie z nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga87
A co Ci w nim przeszkadza ? Dlaczego masz takie myśli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osieemnastolatka.
Kocham go, ale czasami czuje ze to sa dwa rozne swiaty. Ja jeszcze gowniara dopiero sie ucze w szkole, a on juz pracuje , ma wlasne mieszkanie jest samodzielny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amadeo255
można być gówniarą wiekiem , ale zarazem bardzo dojrzałą osobą, jeśli się na taką nie poczuwasz to daj lepiej spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga87
Bo to są dwa różne światy, różnica 10 lat akurat w tym wieku jest różnicą kolosalną. Co innego by było gdybyś miała 25 lat a on 35, wtedy aż tak bardzo te światy by się od siebie nie różniły. Niech on da Ci po prostu dorosnąć,stać się samodzielną i odpowiedzialną za siebie kobietą. 34 lata to nie jest późny wiek żeby założyć rodzinę, we współczesnym świecie mnóstwo osób z tym czeka aby móc najpierw zrealizować się zawodowo. Poza tym i 70-letni facet może mieć jeszcze dzieci, gorzej z kobietą ;] Nie martw się tak o niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only you can stop me
hej. mam 19 lat i podobnie jak Ty mam faceta starszego o 10 lat czyli ma 29. poznałam go jak miałam 15lat, pracował na drugim końcu Polski i widywaliśmy się raz na miesiąc w weekendy. później zrezygnował tam z pracy, żeby być bliżej mnie. Do domu przyprowadziłam go po raz 1jak skończyłam 17 lat, wtedy też zaczęliśmy ze sobą sypiać, rodzice początkowo nie akceptowali tego związku, ale z czasem poznali jakim jest wspaniałym człowiekiem i się uspokoili. jesteśmy, po dziś dzień, mieliśmy dziecko, jednak nie mogliśmy się nim długo cieszyć, straciliśmy je:( teraz planujemy ślub w przyszłym roku i wcale nie uważam, jak niektóre dziewczyny Ci tutaj piszą, że zostaniesz żoną to zostaniesz kuchtą. ja jestem w klasie maturalnej, mam czas na naukę, mam czas dla siebie, mogę spotkać się z przyjaciółkami kiedy chcę, i to nie jest żaden problem, bo mój facet jest starszy ode mnie. i nie stoję przy garach całymi dniami, ale ja jestem pewna, że chce z nim być, a jeśli Ty takiej pewności nie masz to zastanów się czy chcesz ten ślub. z tego co pamiętam, to jest to ślub cywilny na razie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osieemnastolatka.
W ogole to ludzie dziwnie na to patrza. Tym bardziej ze ja wygladam na mniej lat niestety. On jest moim najlepszym przyjacielem, wspanialym partnerem i z nim mi jest dobrze. A ja robie jakies problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osieemnastolatka.
only you ... mieszkasz z nim? Co na to twoi znajomi? Nie mowia ze po prostu dajesz sie przeru***c starszemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osieemnastolatka.
Inga87 ... wiem, ze dzieci on bedzie mogl jeszcze miec. O to sie nie martwie. Za to ja nie chce miec dzieci. Mam nadzieje, ze az tak mu na nich nie zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga87
Osiemnastolatko- nawet jeśli jest taki cudowny jak piszesz to nie musisz od razu brać z nim ślubu żeby mu to udowodnić. Masz prawo nie chcieć tak wielkiego zobowiązania na progu swojego dorosłego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga87
To jeszcze nie obgadaliście tak ważnej sprawy jaką jest posiadanie dzieci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only you can stop me
mieszkam z nim, ale nie tak na stałe kilka nocy jest u mnie kilka u siebie. coś Ty ja nigdy nie spotkalam się z takim czymś ze strony moich czy jego przyjaciół, zresztą mamy wiele wspólnych przyjaciół i mówią nam, że do siebie pasujemy, spotykamy się z nimi, najczęściej z moimi rówieśniczkami i nigdy w ich towarzystwie nie odczuwałam, że mój partner jest starszy, poza tym mi dają 23lata a jemu(kiedyś kumpel pobił rekord) dał mu19:D myślałam, że się posikam;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub będzie kiedyś
Ja mam 22 lata, mój partner 30. Poznałam go kiedy miałam 17 lat i od początku wiedziałam,że jemu marzy się ślub i taka już prawdziwa rodzina. Ale ja nie byłam do tego prygotowana ani wtedy ani teraz mimo, że bardzo Go kocham i świetnie nam się układa. Wytłumaczyłam mu, że to byłoby nieuczciwe gdybym mu coś obiecywała w tak młodym wieku, że ja sama niewiele o sobie wiem. Zamiast tego poszłam na studia do innego miasta a na każdy weekend staram się przyjeżdzać do niego (mieszkam wtedy u niego). Na studiach poznałam więcej takich par z taką różnicą wieku i nikt się raczej nie śpieszy do ślubu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osieemnastolatka.
Inga87 wiem, ze ,moje zachowanie jest w tej kwestii szczeniackie ale unikam tego tematu. Moze kiedys mi sie odmieni. Wiadomo ze jak sie dziecko przez przypadek trafi to zostanie, ale planowanych raczej nie chce. Only you no to przynajmniej dziwnie sie na was nie patrza na ulicy. Ja wygladam na mniej. Nie chodzi mi o przyjaciol, ale np o twoich znajomych z klasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only you can stop me
autorko musisz liczyć sie z tym, że prędzej czy później Twój partner poruszy temat dzieci, mój po ok2latach związku powiedział, że chce dziecka, ale dał mi czas, powiedziałam, że dam mu dziecko jak skończę szkołe średnią, zdam maturę, i na to przystał, jednak zaliczyliśmy wpadkę po 4latach bycia razem, chociaż uważaliśmy i zabezpieczaliśmy się. więc dobrze Ci radzę porozmawiaj z nim o tym jeszcze przed ślubem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zelazna Dama
Nigdy w życiu nie rób niczego czego nie jesteś pewna , skąd wiesz czy on nie liczy tylko na seks. Taki zakazany owoc a ty sobie spaprzesz życie a widać ,ze jesteś niegłupia tylko trochę niedojrzała . Jeśli Cię kocha to poczeka , nie wychodź za niego za mąż i to odwołaj bo będziesz nieszczęśliwa nie możesz brać ślubu tylko dlatego ,że się boisz że będzie źle może być tragicznie jak zrobisz coś czego nie jesteś pewna to się liczy !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osieemnastolatka.
only you Wiem ze poruszy temat dzieci. Nie wiem o mu wtedy powiem. Na pewno nie sklamie mam nadzieje ze zrozumie jak sie czuje i sobie przypomni jak byl w moim wieku. Pewnie wtedy tez nie chcial dzieci. A ty wyobrazasz sobie teraz bycie z kims w swoim wieku? Bo ja raczej nie Zelazna Damo Tak tragicznie to by chyba nie bylo bo sie kochamy, ale na prawde wole jeszczce poczekac. Za kilka lat bardziej bede sie cieszyc ze slubu. A co z seksem? Zamiast brac z nim slub lepiej pojsc z nim do lozka? Ja mysle ze tak byloby najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only you can stop me
u mnie w klasie wiedzą o różnicy wieku, ale normalnie reagują a zresztą co mnie to obchodzi, to moje życie a nie ludzi i Ty tez nie przejmuj się jak na Was patrzą na ulicy, to Ty sama musisz wiedzieć co do niego czujesz i czy chcesz z nim spędzić resztę życia. wiesz jest takie fajne powiedzenie_chcesz rozśmieszyć Pana Boga? Opowiedz mu o swoich planach na przyszłość. ja też miałam plany, ślub, mieszkanie, dziecko jednak wszystko ułożyło się w odwrotnej kolejności i posypało, nie zawsze jest tak jak chcemy, więc w sprawie wpadki też musisz się z tym liczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pedofiliom mi tu śmierdzi ;/ gdy miałam 15-16 lat byłam przez ponad rok z o 9 lat starszym facetem też wydawał się być przyjacielem,kochającym partnerem,chciał ślubu gdy skończę 18lat ;/ dziś mam 21 lat i uważam ,że takie związki nie są normalne! Dla mnie taki facet musi mieć coś z głową bo to nie kobieta tylko DZIECKO ! to obrzydliwe... Dziś widzę różnice w tym co miałam w głowie lat temu 3 czy 8 i mogę powiedzieć Ci tylko DAJ SOBIE CZAS :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osieemnastolatka.
only you Wiem, ze wpadka tez bedzie mogla sie wydarzyc, ale on sie pewnie wtedy ucieszy. A za to ja nie wyobrazam sobie siebie w roli matki. To dla mnie nie do pomyslenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga87
Jeśli czujesz się gotowa do seksu, Ty go kochasz, on Cię kocha to nie widzę przeciwwskazań. Tylko pomyśl o dobrym zabezpieczeniu, poczytaj o wszystkich dostępnych w Polsce metodach i zdecyduj się na którąś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osieemnastolatka.
alabastrowa ksiezniczko pedofilia to juz nie jest i my przeciez seksu nie uprawialismy. Z reszta milosc nie wybiera Inga87 o zabezpieczeniu na pewno pomyslimy. mysle ze jak juz jestesmy tyle czasu ze soba, kochamy sie to niedlugo mozna zaczac uprawiac seks. Mam nadzieje ze ten pomysl mu sie spodoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×