Slub w wieku 18 lat

no coś Ty, przecież wie jak wyglądasz, przez ubranie nic nie ukryjesz. a kocha Cię nie za to jak wyglądasz, ale za charakter, mówię Ci nie myśl o wyglądzie, bo nie będziesz odczuwała przyjemności z seksu i nie będziesz go chciała tak jak ja kiedyś. może na początku kup sobie jakąs prześwitującą koszulkę koronkową i bądź w niej podczas seksu, to nie będziesz się tak krępować a i Twojemu facetowi się spodoba takie coś;)

Mysle ze co ma byc to bedzie. Nie ukryje tego jaka jestem. I nie chce ukrywac przed nim. Chyba najwazniejsze ze sie bede starac zeby bylo mu dobrze.

i nie myśl tylko o nim lecz też o sobie:) bedzie ok

Trudo mi nie myslec tylko o nim. On jest calym moim zyciem

mój też jest całym moim życiem, ale czasem nie trzeba im tego okazywać;) ja tam mojemu czasem powiem, że ma szczęście, że ma mnie, bo żadna inna by z nim nie wytrzymała więc niech nie podskakuje:D

Dzisiaj z nim o tym porozmawiam. Mam nadzieje ze bedzie dobrze.

na pewno będzie dobrze. nie martw się:) trzymam kciuki

ale glupia pizda- takim glupim pizda jak ty dziekujemy

Tylko pamiętaj autorko, że jak będzie zdenerwowany po tej rozmowie to bardzo zły znak. Nie daj mu na sobie nic wymusić, nie daj się szantażować że albo ślub albo zerwanie. Mam nadzieje że wasza rozmowa będzie miała inny przebieg, ale różnie może być. Jeśli nie zrozumie, że chcesz zaczekać to jest niedojrzałym egoistą dla którego liczą się tylko jego własne potrzeby. Każdy normalny facet w takiej sytuacji zgodziłby się poczekać aż będziesz gotowa.

glupia jestes,majac 18lat a pakujesz sie domowa zabawe,a jak sie utrzymasz itd?nie popelniaj tego bledu.jestes jeszcze mloda

Nie dalam rady mu tego powiedziec. Nienawidze sie za to.

To może napisz list i wręcz mu go ? Może tak będzie łatwiej. Ale popatrz : nie potrafisz porozmawiać o ślubie, nie potrafisz porozmawiać o dzieciach- to nie wróży niczego dobrego temu związkowi.......

Dzisiaj bylo zbyt milo by powiedziec mu ze za wczesnie na slub. Za to rozmawialismy o seksie i o dzieciach.

O to widzę że jednak jakiś postęp w waszych relacjach jest :) Jak się udała ta rozmowa ? Jesteś zadowolona z jej przebiegu ?

Moze nie powiedzialam wszystkiego tak jak chcialam ale jestem zadowolona. Wynik jej jest pozytywny. Powiedzial, ze pragnie mnie i to ze mna chce byc bez wzgledu na to czy chce dzieci czy nie, bo bardziej pragnie mnie niz dzieci i jesli mialby je miec to nie wyobraza sobie tego z kims innym. A o seksie to hmmm... powiedzial zebym dala znac jak juz bede pewna

czyli wszystko okej;)

Tylko tchorz ze mnie.

nie martw się z czasem to minie ja też się tak bałam rozmowy ;)

Nie wiem, ten koles to jakis desperat, albo za bardzo kocha. Dla mnie to podejrzane.

A czego nie powiedziałaś tak jak zamierzałaś ? Może rzeczywiście bardzo Cię kocha a może po prostu nie chce wywoływać niepotrzebnych kłótni tuż przed ślubem ? Może ma nadzieje że z dziećmi to Ci się jeszcze odmieni ? Nie wiem, nie chce gdybać. Na razie wszystko wygląda ok. więc spróbuj za kilka dni podjąć temat ślubu, wtedy się okaże kim tak naprawdę jest Twój chłopak. Czy bardziej mu zależy na sobie czy na Tobie....Wydaje mi się kimś nadopiekuńczym, kimś kto bardzo łaknie bliskości, mam nadzieje że daje Ci tyle wolności ile chcesz....Sorry że uprawiam tu psychoanalizę, być może to co pisze jest całkiem nietrafne.

Szczerze mowiac tez sie troche dziwie. Chyba nie impotent.

A po co facet bierze 10 lat mlodsza dziewczyne? Po czesci zeby sie nia opiekowac i ja wychowac. Moze na prawde zalezy mu na mnie.

Pytanie tylko czy Ty chcesz być przez niego wychowywana ;] Chyba nie taki powinien być cel związku, od tego są rodzice....Mam nadzieje, że nie ogranicza Ci kontaktu ze znajomymi i nie zawłaszcza całego Twojego wolnego czasu.

Nie zabrania mi . Mam wolna wole, wolny czas, nie zmusza mnie do spotkan. A najgorsze jest to, ze jak sie poklocimy to i tak wychodzi ze on ma racje. I tak jest zawsze. Denerwuje mnie to.

dziewczyny nie radźcie jej, żeby odwołała ten ślub, bo tylko wtedy przekona się czy jej facetowi zależy na niej czy na ślubie, każdy człowiek przy zdrowych zmysłach i w obliczu takiego ciosu zachowywałby się nienormalnie i nie uwierzę, że teraz, kiedy już ślub jest zaplanowany i autorka by go odwołała ten facet przyjąłby to z pokorą, ja bym się wściekła, sądziłabym, że mój facet nie chce ze mną być, skoro na pół roku przed ślubem nagle go nie chce. te rozmowy dotyczące dzieci i obaw powinny być przeprowadzone przed podjęciem ślubu już dawno...

only you can stop me - Ale osiemnastolatka już wczoraj podjęła decyzje że chce poczekać że ślubem, więc o czym tu jeszcze gadać ? ;]

no chyba nie do końca podjęła, bo nadal tu pisze;)

Ja charakter mam trudny. Jak cos mi sie nie podoba to zloszcze sie na niego i krzycze. On w gruncie rzeczy jest cierpliwy i spokojny. Awanture to pewnie zrobi bo kazdy by to zrobil. Nie bedzie mnie bil czy cos ale nawrzeszczy na pewno. Jakby przyjal to spokojnie to bardziej sie przejeme, bo to bedzie znaczyc ze mu nie zalezalo i myslal jak sie mnie pozbyc

Jeszcze sie waham, bo przeciez jestem z nim szczesliwa.

only you can stop me - ale ostatnimi czasy rozmowa zeszła na temat pierwszego razu i tego jak mu to powiedzieć że chce poczekać że ślubem. Ja rozumiałam że klamka już zapadła.