TESTY CIĄŻOWE

kochane dziewczyny już nie ma mojego aniołka 04.01.2011 o 07:15 mnie opuścił jestem załamana:( wróciłam dziś do domu po szpitalu okropne chwile w moim życiu.lekarze nie wiedzą jaka była przyczyna narazie za 2 tyg.ma byc wynik z badania histopatologicznego może się dowiem dlaczego dzidziuś nie chciał byc z mną:(przypuszczają że mogło to byc przez opryszczkę która wyskoczyła mi w sobotę,nagłe odstawienie papierosów bo dużo paliłam przed,lub tak natura chciała.jestem smutna i płacze bo czuje pustkę.KOCHAM CIE MÓJ ANIOŁKU,DAJ MI SIŁĘ ABY MOGŁABYM SIĘ Z TYM POGODZIC.a za was trzymam kciuki aby u was było wszytko dobrze.

Mamo nie płacz bardzo cię proszę Przecież trzeba abym stąd odszedł Pójdę aby się już spotkać z Panem W twojej pamięci mamo pozostanę Nie płacz kochana że stąd odchodzę Będę na ciebie czekał tam z Bogiem Będę się modlił wspólnie z aniołami Abyśmy się razem tu kiedyś spotkali Odchodzę radosny i nic mnie nie boli Sam Jezus przy śmierci mojej tu stoi Mnie więcej niczego tutaj nie trzeba Mamusiu ja ufam że pójdę do nieba

tika przytulam Cię mocno...wiem co czujesz...jeśli chcesz porozmawiać to zapraszam do Nas http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=954178. buziaki