Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magdziaaaa

Manipulacja i foch to idealna droga do tego by podporzadkowac sobie faceta

Polecane posty

Gość gość
ja nigdy nie manipuluje,jeśli ktoś mnie urazi to po prostu to czuć ,nie muszę grać żeby być ze świetną osobą i tworzyć coś wyjątkowego,natomiast inna rzecz ze jeśli jakiegoś zachowania nie akceptuje to szybko mogę się zmyć .dotyczyło nowych znajomości,w miłości moje poglądy są szczerze wyłożone ,więc jest jasna sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgjkhh4
Manipulacja to domena idiotek...a to ciekawe bo w moim przypadku to ja byłam szczera i uczciwa a facet latami manipulował i kłamał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam ładne dziewczyny które manipulują facetami jak sie da a oni skaczą koło nich jak nakręceni bo taka jest prawda ze tym ładnym na wiecej sie pozwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja celowo nie strzelam fochów..nosze urazy jesli mam konkretne powody i naprawde czuje sie zraniona..po co taki zwiazek oparty na jakichs gierkach i manipulacjach..bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okrutna zła i wredna
A ja sobie manipuluje bo jestem atrakcyjna i jeszcze zaden facet mnie nie zostawił tylko to ja sie nimi nudziłam..mało tego mówią ze uzalezniam jak narkotyk,kiedys byłam uległą szarą myszką to mnie nie szanowali,teraz to ja rozdaje karty..jestem dobra w seksie i tym m.in sobie robie z nimi co chce,wiem w którym momencie są najbardziej podatni na moje manipulacje i skrzętnie to wykorzystuje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychologia moje hobby
związek zdrowy to miłosc szacunek wsparcie poczucie bezpueczenstwa zrozumienie kompromis i dialog przede wszystkim jak cos jest nie tak a nie jakies fochy manipulacje i gierki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychologia moje hobby
związek zdrowy to miłosc szacunek wsparcie poczucie bezpueczenstwa zrozumienie kompromis i dialog przede wszystkim jak cos jest nie tak a nie jakies fochy manipulacje i gierki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie wybierze frajera to moze manipulacja i foch dziala ale prawdiwy mezczyzna jak ja wywali na zbity pysk taka manipulantke bez drzenia powieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buhahaha prawdziwy mezczyzna sie znalazł...trzeba odróznić foch i próbe manipulacji od faktycznego poczucia krzywdy czy zranienia i niechęci do drugiej osoby która sprawiła ból

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieZeMną
@"okrutna zła i wredna" Idziesz tylko ze skrajności w skrajność. Tak jak normalne kobiety nie lubią ani maminsynków, ani jawnych chamów (ok, toksyczne kobiety lubią, bo podobieństwa się czasami przyciągają), tak samo ogarnięty, pewny siebie facet nie chce ani szarej myszki, ani wrednej manipulantki, tylko normalną, pewną siebie kobietę, która potrafi sobie sam w życiu radzić, a równocześnie być miłą i swobodną. Moja ex była bardzo atrakcyjna i doświadczona w łóżku. To jej nie uratowało przed zerwaniem, bo jak charakter kobiety jest wredny, to dla faceta z charakterem nawet najpiękniejsze ciało i najlepszy seks tracą swój urok. Ci faceci, którzy traktowali Cię żle, byli niedojrzałymi idiotami, a Ci, którym teraz manipulujesz, poprostu nie mają jaj. Dlatego tak świetnie Ci idzie. Uwierz mi, prawdziwy facet szybko Cię wyeksmituje za Twoje gierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz mówi się w męskiej sferze że to są po prostu testy charakteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieZeMną
gość dziś "Teraz mówi się w męskiej sferze że to są po prostu testy charakteru." Tak się mówi i częściowo to prawda. Jeśli facet się nie da, to osiąga kolejny level, dostanie kolejny seks i przytulanko. Moja ex tak tikała. Jak mi się czasami udało odpowiednio odesrać, to był kolejny seks. Jak nie interweniowałem, to były coraz to większe gierki. Z tym że moim zdaniem taka kobieta nie kocha faceta, tylko widzi w nim dobrą opcję, którą testuje, czy się naprawdę nadaje. Ona nie wie, czego chce. Jakoś facet się Jej podoba, ale nie do końca. To jest czysto egoistyczne i pragmatyczne. Takie testy często idą w nieskończonność, bo kobieta poprostu szuka haka, żeby go zdyskwalifikować. Jeśli facet przestanie reagować odpowiednimi anty-gierkami, to najpierw laska zacznie nim pomiatać, a później tak się Jej znudzi, że go zdradzi i/lub kopnie go w tyłek. Tak postępuja jakieś nastolatki pokrzywdzone przez los lub osoby z kompleksami, które muszą sie dowartościować pomiataniem kimś innym. (dotyczy również mężczyzn) Takie osoby nie powinni mylić arogancji z pewnością siebie. A tego typu laski później koło 30stki ryczą, że są same, bo wszyscy fajni faceci znaleźli se fajną, miłą dziewczynę, a własnego przepędziły. Szczerze zainteresowana, dojrzała kobieta nawet nie ryzykuje takich gierek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja znam taką po 40 roku życia, która nadal manipuluje facetami, bo była kiedyś dawno w związku małżeńskim ( tylko się do tego nie przyznaje ), a że się facetowi noga powinęła to się z nim rozwiodła i od tego czasu zmienia facetów jak rękawiczki, no bo przecież ona jest księżniczką jak się wyraziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×