Moj chlopak chce sie zabic....

a ja nie umiem mu pomoc. Nie mam juz sily na ciagle zastanawianie sie czy sobie cos zrobi czy nie. Nia daje rady :O

Może tak mówi by wzbudzić wieksze zainteresowanie?

proponowalbym dosypac mu cos do kawy najlepiej arszenik

nie walcz z tym sama, zaufanie zaufaniem w związku ale w takim przypadku trzeba szukać pomocy. porozmawiaj z jego rodzicami, rodzeństwem albo przyjacielem. mozliwe, że przed nimi się wyprze, ze będzie na ciebie zły ale sama nie możesz z tym walczyć. może być potrzebna pomoc specjalisty

Nie w tym problem ze on mnie szantazuje ze jak go zostawie to sie zabije. Jakies pol roku temu zaczelam sie zle czuc,naprawde zle. To byla wegetacja a nie zycie. On tez sie zle czul. Pozniej gdzies w necie przeczytalam artykul o zarazeniu hiv i wszystkie objawy zaczely pasowac do tych ktore mielismy. Zrobilismy test ale okazalo sie ze wszystko jest ok. Niedawno przyznal sie ze mnie zdradzil z dziwka i od tamtego czasu wszystko sie zaczelo. Na dodatek jego rodzina tez ma podobne objawy i on sobie nie moze z tym dac rady. Jezeli sie okaze ze to jest to to jak on ma z tym wszystkim zyc. Moim zdaniem nie mozliwe jest zeby wszyscy razem sie pozarazali w tym samym czasie. Co najwyzej ja. Nie wiem jak mu pomoc,zreszta on nie chce dac sobie pomoc. Z rodzicami nie porozmawiam bo co niby im powiem. Tragedia jednym slowem :O