Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam zagwostkę

pierwszy raz idę na domówkę na sylwka

Polecane posty

Gość mam zagwostkę

bo wczesniej albo jakies imprezy większe albo siedzienie w domu przed tv ;) a teraz domówka...no i kupiłam sobie sukienkę. Taką kremową z szarymi wzorami, przy ciele, materiał taki błyszczący...nie wiem czy to się nadaje na domówkę :O dziewczyny, na domówkach podczas sylwestra zakładacie sukienki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak dokladnie ta
sukienka wyglada. Ale tak - na domowki tez w sukienkach/spodnicach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam zagwostkę
kupiłam ją w czwartek rano w h&m, teraz szukam po necie, zeby taką znaleźć, ale coś nie mogę :O nie jest jakaś odblaskowa, ot taka normalna sukienka, ale dobrze leży;) własnie nie mam w ogole doświadczenia w sprawach domówek sylwestrowych :D ewentualnie wezmę dres i się przebiorę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam zagwostkę
player - wszystkiego trzeba w życiu spróbować :classic_cool:...może prócz krupniku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak dokladnie ta
ja zawsze w sukience ;) Jak i moje kolezanki. Koledzy w garniturach. W koncu jakos sie ten sylwek musi roznic od zwyklej imprezy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak dokladnie ta
domowka zawsze jest lepsza niz impreza w duzym klubie! :D Dla mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak dokladnie ta
i uwielbiam krupnik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfs
na domówke to raczej tak ludzie ubierają się pół-elegancko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam zagwostkę
troche mnie uspokoiłyście :D player...przecież ja w ogole nie powiedziałam, że może być lepsza, w ogole na ten temat się nie wypowiedziałam :D chociaż w gronie znajomych może być całkiem dobra, tylko że to nie moi znajomi, a chłopaka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam zagwostkę
kurde, ja nie lubię, ale za to flaki są całkiem niezłe :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co na domowej moze sie dziac? na duzej imprezie duzo ludzi jest, muzyka lepsza, dziewczyny, chociaz dziewczyne mam akurat to tonie takie wazne, ale mimo wszystko ciekawsze to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak dokladnie ta
wszystko sie moze dziac :D O muzyce samemu sie decyduje. I jedzenie jest i trunki smaczniejsze, nie chrzczone ;) Izadnych podejrzanych indywiduów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość activia naturalna.......
Ale Ci zazdroszcze! Dawno nie bylam na takiej imprezie a z checia bym poszla na domowke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dla mnie tylko imprezy w duzych klubach sa atrakcyjne,ale gusta sa rozne" Właśnie, gusta są różne. Nie ma to jak dobra domówka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam zagwostkę
właśnie na domówkach dzieją się najdziwniejsze rzeczy....zawsze wychodzę z nich zszokowana, zawsze się coś dzieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam zagwostkę
napiszę czy było czego zazdrościć;) miałam iść własnie na inną imprezę, też domówka czy jak to tam nazwać...taka impreza w akademiku prywatnym, jedno piętro robi sylwestra, znam ich wszystkich, bo często tam bywam i to by byla impreza w sukienkach. Ale już ustaliliśmy z chłopakiem, że idziemy do jego znajomych, mam nadzieję, że nie będzie drętwo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszcie się, że wogóle gdzieś idziecie. Mnie nie stać na żadne imprezy więc postanowiłam zrobić sylwka u siebie. Zaprosiłam kilka osób (juz jakis czas temu) no i tak się co chwile dowiaduje, że ta nie może, tamten też nie, tego rodzina zaprosila...no i tak wyszło, że najprawdopodobniej będziemy w czwórke siedzieć. Ja z chłopakiem i kumpela z mężem (i to też jeszcze nie wiem czy coś im się po świętach nie pozmieniało). Mam doła normalnie...znowu w domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkawfkafkesfn
domowki zawsze sa lepsze ;) jak jest duzo osob to w ogole :D ja tez ide na domowke - a dokladniej jade na jakas wies, a bede znac tylko kilka osob. a podobno ma byc ok 50 ludzi, bo to dom jednorodzinny. i tak, dziewczyny chodza w sukienkach - polowa bedzie ubrana na luzie, w jeansy, tshirty, a druga elegancko. tylko wez sobie jakies plaskie buty na zmiane, bo po panelach w szpilkach nikt ci nie pozwoli chodzic, a na boso po 3h imprezy bedziesz sie brzydzila ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nivea, ja Ci zazdroszczę, sama wolałabym zaprosić ludzi do siebie, nawet kilka osób, ale nie mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam zagwostkę
wlasnie sie zastanawiam nad butami, ale to ma być w akademiku też..więc chyba buty im nie powinny robić różnicy:) nivea - ja już nie jeden raz siedziałam w domu, bo tu nie wyszło, tam odmówiłam, żeby pojść tam, gdzie nie wyszło, albo zaprosiłam dziewczyny na damską imprezę, a one nawaliły...nie Ty jedna tak masz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×