CHUDE KOBIETY SĄ ZGARBNE A ZGARBNOŚC JEST SEKSOWNA

wąska talia, szczupłe uda, takie kobietki smukłe jak gazele są sliczne!

blahahahaa nie rozsmieszaj mnie.

miało byc zgrabne i zgrabnosc- sorry za literówkę:)

zgadzam się

nie masz racji, chude kobiety sa eseksualne. ladne moga byc szczuple co najwyzej, na pewno nie chude o fuuu. a najpiekniejsze sa po 3 cm wiecej z kazdej strony.

aseksualne*

kleopatra - własnie tak jak ty teraz gadaja kobiety. Tylko dziwne, że własnie za chudymi ogladaja sie faceci na ulicy. Tak było jest i bedzie , to otyłosc jest aseksualna. Zapytaj facetów czy im sie chude podobaja, a nie kolezanek.

Dokładnie, mój facet rzyga na widok szczupłych kobiet. Ideał kobiety powinien być taki jak ja (patrz fotka w stopce).

moj drogi, wiesz co to jest chudosc a co szczuplosc? oni sie patrza na takich, bo chca je wyruchac, albo po prostu wygladaja jak szczapy. a za zony biora brunetki przy kosci, ciieple i romantyczne:) chudosc jest odrazajaca. chuda - http://www.kozaczek.pl/img/a/127.jpg czy to nie jest ohydne??:O szczuplaa - http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQLO4XrPua5N9kCxbYSVlIKkDu7jgzpBwLUD2Uy5IejlrG5Z4t2 ideal, najpeikniejsza dla mezczyzn - http://i.wp.pl/a/f/jpeg/21673/alba2_en.jpeg http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSPPQQ1EBonTuIzJXUtRzV_2wkHE3uRLYHaffaoGvqluhTVc5wVFw

ja jestem szczupła, ale co z tego jak nie mam tzytzków.. :( Bez nich żadnemu facetowi się nie spodobam, chciałabym być grubsza i mieć kobiecą figurę, owszem nie wyglądam jak szkieletor i raczej nie mam kościstej dupy, ale jednak :(

jest takie - chude sa zgrabne, a ty wenus zastanów sie nad swoja sylwetka, ujędrnij ją trochę, bo jak bedziesz starsza mozesz byc gruba, natomiast szczuplejsze dziewczyny mają lepszą przemianę materii, toksyny szybciej schodzą z organizmu, przez co mają szansę na zachowanie zgrabnej figury przez długie lata

mi się najbardziej podobają takie które jednak maja trochę krągłości ;)

taaaa... a pozniej zmarszczki na twarzy i cellulit - to wlasnie najwiecej szkieletow je ma. pulchne policzki, ktorych i ja nie posiadam:( powoduja ze skora jest pelniejsza i ma mniej zmarszczek.

hehe jak pokazuje mojemu chlopakowi chuda dziewczyne na ulicy, to mowi, ze jest oblesna. i sadze, ze gdybym mu sie nie podobala taka, jaka jestem (figura a'la Kim Kardashian, tyle, ze troche szczuplejsza) pewnie by ze mna nie byl, a tym bardziej nie napalalby sie na mnie :D a kolezanki tez mowia, ze chcialyby miec taki tylek, czy cycki jak ja, wiec... ;)

te dwie mają idealne figury http://m-3.m.staticedi.com/c/84a/9ed4a_m_950_600_0_0_0_0_0_0_0_84a2fefcc7db4d6dc6379161797e73c3.jpg http://www.bonprix.pl/sklep/_im1/vv3439x07_328.jpg

kleopatra, ale autor miał na myśli smukłe kobiety, a nie szkieletory z wystającymi kośćmi lol :o

a ta teraz jest przy kości, a za 10 lat bedzie jak armata http://89.149.254.67/s2/incitari/rozowe-1-7.jpg

ale zależy co się komu podoba. jedni wola grubsze inni normalne inni wychudzone. mnie osobiscie nie podobają się takie anorektyczki jak przykładowo osyda. tutaj zdjęcie: http://i.wp.pl/a/f/film/033/84/68/0246884.jpg zdecydowanie wole takie http://www.sex-blog.pl/galerie/1110/37/images/02.jpg a nie mozna ani o jednej ani o drugiej powiedziec ze sa grube, ale ta pierwsza zdecydowanie aseksualna

wyraznie napisal CHUDE, nie szczuple. pan wyzej podal przyklady szczuplych dziewczyn ktora sa ok, ale nie wszystkim sie podobaja, na pewno nie mojemu mezczyznie i moim kolegom, takie kobiety sa ladne, ladnie na nich leza ciuchy, ale uwierz ze nie wszystkich to kreci. kim ma sliczna kobieca figure. zreszta kto tu autorze mowi o otylosci, ktora rowniez jest ohydna.

najleepiej chude nogi, do nieba, duza jedrna pupa, cycki jak balony i zero brzucha, i twarz anorektyczki co?:D to jest niemozliwe.

miałęm na mysli takie http://www.kozaczek.pl/img/pb/pb999.jpg a np. takie mi sie nie podobaja, ale to tylko moje zdanie kazdy ma inny gust: http://e2.pudelek.pl/p101/96b7524d000d0e3c4be21001

"hehe jak pokazuje mojemu chlopakowi chuda dziewczyne na ulicy, to mowi, ze jest oblesna. i sadze, ze gdybym mu sie nie podobala taka, jaka jestem (figura a'la Kim Kardashian, tyle, ze troche szczuplejsza) pewnie by ze mna nie byl, a tym bardziej nie napalalby sie na mnie a kolezanki tez mowia, ze chcialyby miec taki tylek, czy cycki jak ja, wiec... " Hahahahhahaha zaraz umrę ze śmiechu

tamte nie sa idealami, ale moga sie podobac. a ta pierwsza z fotki oprocz twarzy cialo ma okropne, jaki brzuch zapadniety:O zoladek wbity w plecy:O zreszta bez fotoszopa niemozliwe sa takie piersi , naturalne, przy takiej szkieletowatej figurze.

spoko :D

najładniejsze to są szczupłe, czyli - nie chude, ale szczuplejsze ciut niż taka przecietna sylwetka, np. lima lub giselle

haha kleopatra nie nazywaj szczupłą takiej grubej osoby

Ludzie słuchajcie ja jestem szczupła, ale nie mam chudych nóg(od sportu) ani wyraźnego wcięcia w talii :o do tego mam bardzo małe tzytzki I look like MONSTER!!! :( :( :( tylko się idzie zachlastać, mam 17 lat, ale nie liczę na łut szczęścia, chociaż moja siostra w kółko powtarza jeszcze ci urosną, jeszcze ci urosną, albo, że mam już tzytzki gówno prawda :( mam najmniejsze tzytzki w klasie, w szkole, być może w mieście nawet, naprawdę piszę szczerze :(

http://e2.pudelek.pl/p101/96b7524d000d0e3c4be21001 -> dla mnie taka może być ale nie "większa" najbardziej lubię takie http://www.hot.jpg.pl/zdjecie/6441/aga.html

taki z ciebie facet jak ze mnie dziewica

o no ta ostatnia ma idealna figure.