Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość apapapapa

Co sądzicie o facetach ''z dyskotek'' ??

Polecane posty

Gość apapapapa

warto tam kogos poznac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gzytgzyt
takk jak cie swedzi to zdecydowanie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zadnym mi znanym
zon to raczej tam nie szukaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gzytgzyt
ja daje co tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghgfhfhgfgh
Przeciez wiekszosc facetow na dyskotekach to buhaje, ktorzy laduja naiwne nastolatki w kiblach. Jak chcesz poznac kogos wartosciowego to zapisz sie na jkis kurs tanca, albo jezykowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Girlanda
Jeśli mam być szczera to tak: Jakieś 2 miesiace temu wybrałam się z koleżankami do pubu. Nie było miejsc, żeby usiąść, ale bez problemu dosiadłyśmy sie do takich chłopaków. Byli pijani i w ogóle mówili o jakiś bzdurach. Później zauważyłam, że 2 koleżanki siedzą obok takich panów koło 40. Pomyślałam, że z nimi może da sie normalnie pogadać. Ale co Ty....To samo! Później jakiś gościu zaczął do mnie podbijać. Też napity i wiadomo czego chciał. Nie mówię, że tak jest zawsze, bo mam kilku kolegów, których poznałam w dyskotece czy pubie i są OK. Ale myślę, ze większość przychodzi sie pobawic i wyrwać laskę "na jedną noc" albo tak po prostu dla sexu. Bo na pewno żony ani miłości tam nie szukają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAKA2zsz
Niektórzy faceci na imprezach także szukają kogoś ns stałe tak jak i Ty. Jeśli na takiego trafisz to wtedy może się okazać, że warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Girlanda
Dokładnie - niektórzy. Ale mało jest takich. Po co wiec szukac faceta na imprezie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczyzorykk
Chyba zartujecie :D tam ktos normalny ? Niektorzy przychodza rozerwać sie i nic wiecej ,ale 90% facetow idzie tam w celu ''wyrwania lachona'' na ''dymanie'' , dziewczyny wcale nie są lepsze... :O jesli chcesz byc nachalnie podrywana i potem przelecona to idz... ale jesli chcesz kogos normalnego proponuje inne miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nigdy nie daje takiemu numeru tel , potem nawet pamietac nie bede ze ty to ty ja impreze idzie sie zabawic a nie poznawac przyszłego chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja właśnie tak
poznałam swojego męża na dyskotece..był pijany i mi się nie podobał...ale dotał numer telefonu, bo ja też byłam pijana :) normalnie nie miałby szans i zawsze byłam przeciwna znajomościa z imprez.. potem dzwonił nie dawał spokoju przez 9 miesięcy (oczywisćie raz na jakiś czas), a ja mu ściemniałam, że nie mam czasu, nie ma mnie w mieście..aż do dnia w którym się strasznie nudziłam i zgodziłam się z nim spotkać.. i tak się jakoś rozwinęło..jedno spotanie drugie trzecie itd.. Kochamy się już jesteśmy 2 lata po ślubie i jest super..czasem może się udać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcinek zboczek
haha :D ja ide na dyski zeby szukac kogos kto obciągnie , a nie zony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazda dama placi sama
a ja chodze na dyskoteke zeby potanczyc, nie szukam tam ani faceta ani tym bardziej seksu bo co to za seks z pijanym , zmierdzacym alkoholem bydlakiem co ledwoo stoi na nogach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAKA2zsz
Ja akurat mam zasady moralne i nie szukam dziewczyny na raz. Jestem przystojny i mam powodzenie, ale nie wykorzystuje tego, zeby "dymać" kogo popadnie. Wiec.. jesli bys trafila na w miare porzadnego chlopaka to mialabyś duze szanse, że on też szuka kogoś na stałe. Wydaje mi się, że warto rozmawiać. Mozna z romowy sporo "wyczytać" tez poza słowami, mozesz wyczuć czy facet ma coś w glowie i chce Cię poznać, czy tylko zaliczyć. Generalnie przyjelo sie, ze na imprezie ludzie szukają przeciwnej plci, niezaleznie od tego w jakim celu, ale szukaja, wiec wiekszosc par tak sie wlasnie poznaje... Co tu duzo mowić, przypadkowo, na ulicy jednak malo kto nawiazal znajomosc.. :) Wiec zalozycielce tematu radze chodzic na imprezy, ale być czujną i uważną, a masz spore sznase, by poznać ciekawego, inteligentnego i przystojnego chlopaka na stałe :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.....zie mozna poznac tego jedynego!!!;) ja swojego poznalam w ostatnim miejscu w ktorym w ogole moglabym sie spodziewac ze poznam kogos;)-miejmy nadzieje na cale zzycie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×