mam problem!!!!!!!!!!!!!!!!!1

bylam z chopakiem 2 lata zerwalsmy bo stwierdzilismy ze musimy od siebie odpoczac minal od tego czasu praktycznie rok a ja caly czas o nim mysle raz wiecej raz mniej ale zawsze to do mnie wraca, byl dla mnie nie tylko chlopakiem ale przyjacielem ktoremu zawsze moglam wszystko powiedziec. ale przewaznie jak to w sprawach mesko- damskich bywa nie mamy juz prawie ze soba kontaktu oczywiscie nie z mojej winy. dowiedzialam sie ostatnio ze ma problemy, chcialabym mu pomoc tak jak on kiedys pomagal mi ale nie mam teraz pojecia jak moglabym sie do niego zblizyc i nie wiem czy w ogole to ma sens bo mimo ze ja cos do niego nadal czuje to moze on uwaza mnie tylko za swoja byla dziewczyne. dodam ze juz sie z nim kontaktowalam i mowilam ze moze na mnie liczyc ale on jest zbyt dumny zeby z tego skorzystac nawet jezeliby takiej pomocy chcial. nie wiem co mam dalej robic. moze znajdzie sie tuta ktos imteligentny ktory poradzi mi cos madrego.