Czy wrócił do Was EX którego same rzuciłsycie ???

czy to możliwe? rzuciłam go. po 2 msc. chciałam wrócić. prawie już dał mi szansę...ale jakoś nie wyszło nie czułabym mu zalezało wiec poprzestałam by sie nie ośmieszać..jak kocha to chyba sam wróci on wie że mi zależy ale dużo nie zrobię.

Tak, jak Kocha to sam wróci. Ale w takiej sytuacji nie licz na to...

Wróciłby w każdej chwili, a minęło już 10 miesięcy.

ja myślę , że odrzucił mnie bo z zaskoczenia chciałam wrócić, myślał że bedzie miał nade mną przewage...ale w kartach mi wyszlo że mnie kocha i wróci :( czemu mam nie liczyc?

jak to wróciłby ? ale czekasz te 10 miesiecy a on nic, czy on chciał a TY nie ?

u mnie juz minęło 2 lata i cały czas chce wrócić, ucianm kontakt a on dalej pamieta o wszystkich moich imieniach, urodzinach itp.... a byłam z nim rok.

Ja nie chcę, żeby do mnie wracał, więc moja sytuacja bardzo się różni. Owszem, żal mi go, czasem myślę jakby to było, gdybym podjęła inne decyzje, ale tak czy siak - byłabym z nim z litości, a to uwłacza godności człowieka. Jeśli nie czujesz, że on chciałby być z tobą, odpuść. Może potrzebuje jeszcze czasu, a może nie chce, żebyście byli znowu razem.

na początku było jak w bajce, szybko sie skonczylo było dużo klotni , moich odejsć, on zabiegał bardzo ja wracałam...ale jak patrze na innych facetów to on byl najlepszy dla mnie...oddany, codziennie sie kontaktował ze mną , traktował poważnie, myslał o wspolnej przyszlosci...ja nadal go kocham....pozostaje mi tylko czekać:(

powiedział że potrzebuje czasu to fakt i że nie chce sie z nikim wiązać ale to ja mysle chciał sie na mnie zemscić i poakzać mi że będzie z inną prędzej niz ze mną więc urwałam kontakt wywaliłam go z fb