Nie kupujcie zwierząt DZIECIOM..zwierzaki cierpią....

dzis kolejny przykład na to jak dzieciaki potrafią byc okrutne względem dzieci ( chodzi o film o katowanym kotku) Oczywiscie nie mowie ze tak jest zawsze jednak dzieci bardzo często biją , kopią swoje zwierzaki. TYlko czychają zeby znalezc jakies ustronne miejsce zeby nikt nie widzia.ł i wyzywaja sie na zwierzętach. Wstyd sie rpzyznać ale sama jak byłam mała tak robiłam a teraz nie wyborazam sobie zbić moijego psa czy kota:( Dzieci maja w sobie agresje i kupowanie im zwierzat to skazywanie ich na cierpienie.... ostatnio tez widzilam na ulicy jak ok 10 latka zaczeła tłuc yorka z całej siły w ustronnym miejscu...takze najgorzej mają malutkie istotki jak yorki czy kotki bo duzy pies sie czesto jeszcze obroni ( oczywiscie wtedy jest usypiani bo zagryzł bezbronne dziecko:( )

apeluje zeby nie kupowac dzieciakom zwierząt bo te biedne istoty muszą czesto ciepiec a wy nawet nie zdajecie sobie z tego sprawy

TO PRAWDA - ja tez jak miałam 8 la meczyłam pieska cioci :(

ja tez meczyłam a teraz mam psa i kota i nigdy na nich reki nie podniosłam.Wsydze się tego ze nieraz jako dziecko zlałam porządnie psa np za to ze nie chciał się załatwić na dworze:(głupota wiem ale byłam dzieckiem, teraz nie zdarzyło mi się ani razu... Dzieci maja w sobie troche sadyzmu dlatego swoim dzieciom nigdy nie kupie zwierzaka, nigdy!!

najbardziej wspolczuje modnym obecnie yoreczkom ktore najczesciej kupowane sa małym dzieciom...wiecie co takie dziecko moze zrobic tak malemu psu???:(

i nie mowcie mi tutaj ze wasze dzieci to nigdy w zyciu by nie uderzyly psa czy kota...nawet nie wiecie kiedy bo robia to za waszymi plecami...

upup

pamietam tez jak jedziłam do babci na wies jako mała dziewczynka i szłam do chlewu brałam gruby kij i biłam świnie:-o pamietam jak bawilismy sie z kolegą i on wzioł kota za ogon i obracał w powierzu jak salto...:-o dzieci takie sa niestety i taka jest prawda...:(

a, wszystkie koty i psy chciałam przygarnąć do domu i nigdy żadnego nie uderzyłam... Nawet ptaki małe które spadły z gniazda (już nieżywe) brałam do domu i chciałam ratować. Za kotami teraz nie przepadam ale w życiu nie zrobiłabym żadnemu krzywdy :( Psy uwielbiam i mam nawet 3 w domu i są to najukochańsze stworzenia na ziemi :) Co do tematu to zgadzam sie z autorką, nieraz widziałam jak dziecko kopie psa czy kota. Jeden mój pies został skopany jak był mały przez córkę kuzynki (zauważyłam to po fakcie) i od tamtej pory nienawidzi dzieci i nie pozwoli sobie im do siebie zbliżyć. Tylko większość rodziców to idioci i kupują dzieciom żywe "zabawki" a później takie są skutki.

ostatnio byla u mnie kuzynka z dziecmi na parę dni po jakis 2 dniach moj pies jak widział jej syna ok 10 letniego to chował sie w kąt...pytalm go co on mu zrobil ze pies sie go tak boi ale niestety wyparł sie wszytskiego...wiem jednak ze moj pis musial byc rpzez niego maltretowany bo dziwnie reagowal na niego

ale ja tez kocham zwierzęta ale jak jest sie dzieckiem to nie zdaje sobie sprawy z pewnych rzeczy. teraz jak pisze nie bije swoich zwierzat ale jak bylam mała robiłam to non stop zawsze znalaz sie glupi nawet powod.

a ja nie popieram, zwierzę w domu pomaga w socjalizacji i uczeniu się odpowiedzialności. fakt faktem, że dzieci często nie są świadome tego co robią, ale nie przesadzajmy od razu, że dzieci maltretują zwierzęta :o druga sprawa, że jaki rodzic i otoczenie, takie dziecko, więc jak ktoś się obraca w patologii to nic dziwnego, że skopie psa dla własnej przyjemności

nie zgadzam sie z toba ja nie jestem z patologicznej rodziny a rodziny ludzi wyksztalconych i ktorzy zawsze wpajali mi co jest dobre a co złe. Gdyby widzieli co wyprawiałm z psem to by mnie stłuki na kwaśne jabłko ( chociaz nigdy mnie nie bili) dlatego robilam to w mijscu gdzie nie widzieli. dzieci wyżywaja sie na zwierzetach i to jest fakt

Te dzieci są jakieś dziwne. Ja jak byłam mała to się bałam wziąć kotka/królika na ręce, bo myslałam, że mu krzywdę zrobię, źle złapię czy coś :D Do dziś mam opory :D

zgadzam sie dzieci molestuja zwierzeta tez tak robilam

Eeeeee tam .Nie wszystkie.Kiedy miałam 6 lat dostałam od rodziców pieska. bardzo go kochałam!!!!!Kiedy zmarł ___________wyłam!!!!!!!!!! Teraz mam 3 kicie ze schroniska. moim zdaniem kto nie kocha zwierząt nie kocha ludzi _TYLE.