Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zasmucona Lilijka :(

dziwnie sie z tym czuje..

Polecane posty

Gość zasmucona Lilijka :(

... wiem wiem, pewnie takich tematow bylo juz to sporo ale na prawde nie rozumiem facetow... pisalam przez 3 miesiece na gadu z facetem, pisalismy codzien po kilka razy, sam zawsze sie odzywal... po wymianie fotek stwierdzil ze mu sie podobam i chce mnie poznac, spotkac sie... po dlugich namowach w koncu sie zgodzilam, spodkanie mialbo byc na tzw godzinke(kawke) ... trwalo 4 godz... wydawalo mi sie ze bylo calkiem milo... caly czas rozmawialismy, po kawce wyszlismy z knajpki i myslalam ze sie pozegnamy ale on nie chcial jeszcze wracac, to poszlismy na spacer...ale ze bylo zimno to zaproponowal zeby jeszcze gdzies usiasc i pogadac... w koncu zaproponowal zeby sie gdzies przejechac...pojechalismy na wycieczke po okolicy, w aucie tez caly czas gadalismy...bylo fajnie...po tej calej naszej wycieczce chial mnie odwiezc pod dom ale stwierdzilam ze lepiej bedzie jak wysadzi mnie przy ulicy (nie chcialam zeby podjezdzal pod sam dom) normalnie sie pozegnalismy, stwiedzil ze bylo milo... no i teraz mija kolejny dzien a on milczy... nie ma go na gg... (kiedys byl caly czas dostepny, podal mi swoj nr gg z pracy i z domu) nie zostawia zadnej wiadomosci jak to robil wczesniej... myslalam moze spoko jest zajety, moze ma awarie z kompem tu i w pracy no roznie to bywa ok ... ale dzis mignal na chwile na gadu ze jest dostepny i zaraz znikl... czyli jednak dziala mu to gg... Dlaczego sie nie odzywa :( ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona Lilijka :(
prosze napiszcie mi cos ... na prawde mi sie zrobilo bardzo przykro :( moze mial ktos podobnie... i mi cos doradzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka +40
dziewczyno, nie popełniaj błędu, nie spiesz się z tym kontaktem, nie inicjuj go, sprawdza cię po prostu, faceci celowo się nie odzywają a kiedy to zrobią to badają, czy jesteś już "ugotowana", czyli nakręcona, wówczas facet czuje swoją przewagę, to taka gra, bądź spokojna, kiedy się odezwie nie okazuj zniecierpliwienia, bądź wyluzowana i pogodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie bylam w takiej sytuacji, ale mysle ze powinnas postawic sprawe jasno, jesli on sie nie odzywa juz kilka dni, jesli spotkanie ci sie podobalo, jestes nim zainteresowana to napisz mu jasno - bylo milo i chciala bym to powturzyc, masz ochote? bez rzadnych wyrzutow, moze chlopak sie boji czegos, moze jest niesmialy, a moze mu sie nie podobalo, w co watpie jesli tak cie namawial do przedluzenia tej randki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona Lilijka :(
... ja bym mogla do niego napisac pierwsza ale jakos mam opory z tego wzgledu ze on zawsze byl na gadu dostepny... zawsze pisal czy jestem... jak mu od razu nie odpisywalam to potrafil kilka razy sie dopytywac czy jestem... bardzo mnie dziwi to milczenie i brak jego na gg... a to ze dzis mignal na gg i zaraz znikl to juz w ogole mnie dobilo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo prosze o opinie
a jak dlugo sie nie odzywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona Lilijka :(
od soboty ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopytka z cukrem 22
może nie podobasz mu się tak bardzo jak myślisz, spotykał się z tobą, spotyka się pewnie z innymi... daj na luz, to facet powinien o ciebie zabiegać, jeśli tego nie robi to znaczy, że mu nie zależy, po tak dłuuugiej randce nie wierzę, że ogarnęła go nieśmiałość jeśli wolisz usłyszeć wprost, że nic z tego nie będzie to narzucaj się ile wlezie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mania kania tania
tak bywa, nie wszystkie randki kończą się związkami, może spotkał kogoś jeszcze bardziej interesującego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona Lilijka :(
no przeciez j mu sie nie narzucam... nie mowie tez ze mu sie podobam, ok moze i nie podobam... ale mysle ze gdyby mu nie pasowalo, czy zle by sie gadalo to po kawie pojechalby do domu i nie chcial jeszcze zostac, a juz o wycieczce tez by pewnie nie wspomnial...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo prosze o opinie
poczekaj jeszcze pare dni a pozniej sie odezwij. masz prawo wiedziec na czym stoisz. jesli jest Toba zainteresowany (i zalozmy ma teraz powody ze sie nie odzywa) to nie zaszkodzi Twoj krok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ma ma takie wrażenie że gość chciał Cię bzyknąć,nie zaprosiłaś go do domu,to dał sobie spokuj!!bo przecież by się odezwał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona Lilijka :(
po pierwsze gdyby chcial mnie bzyknac to jakos by chyba do tego nawiazywal... po drugie spotkalismy sie na miescie... po 3 na tej wycieczce tez jakos nie bylo ani rozmowy ani nawiazania do seksu... po 4 jaby widzial ze nic z tego to by pojechal od razu do domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo prosze o opinie
moze faktycznie sobie pogrywa... eh, faceci :(. mowie Ci, poczekaj pare dni a pozniej sie odezwij. chyba lepiej wiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona Lilijka :(
no i zrozumiec tu faceta :O wiem ze przynudzam i ze nie jeden ma powazniejsze problemy a ja sie przejmuje takimi pierdolami :( ...jeszcze jak byl niedostepny to jako tako jeszcze bylo, ale jak sie pojawil i od razu znikl to az mnie taki jakis dolek zlapal i nie moge przestac myslec teraz o nim i co jest nie tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×