Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mefiu1

Różnica wieku

Polecane posty

Gość mefiu1

Witam, mam 23 lata ostatnio zaczęła się kręcić wokół mnie pewnie 17 letnia dziewczyna (rocznikowo, bo urodziny ma w lutym), i tak się zastanawiam czy taka różnica wieku jest w porządku, co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już Ci mówię
Taka różnica wieku generalnie jest dobrą różnicą, ale gdy Ona ma 17, a Ty 23, to musisz liczyć się z tym, że będą pewne problemy co do oczekiwań. Mam na myśli to, że jeśli Ty już powoli chcesz zakładać rodzinę, to wiążąc się z Niąmusisz zdawać sobie sprawę z tego, że Ona może nie być gotowa na tak poważny krok jeszcze przez najbliższe kilka lat, a przynajmniej do czasu ukończenia studiów, i że Ona w tym wieku jeszcze niezbyt zna swoje pragnienia, cele i potrzeby - nie zna dobrze samej siebie. Dlatego, jeśli myślisz o Niej poważnie, nie powinieneś z niczym się spieszyć, na nic naciskać i dać Jej wolną przestrzeń do rozwoju, aby mogła się przekonać, co naprawdę jest dla Niej ważne. Mówi Ci to kobieta, która kiedyś sama była w związku: ja 18, rozpoczynająca studia, on 23, właśnie je kończący. Nam nie wyszło właśnie przez to, że on mi narzucił swoje szybkie tempo na ślub i dzieci, do czego ja wtedy nie byłam gotowa. Dziś, po wielu latach, wcale nie żałuję tej decyzji, bo teraz, gdy zdecyduję się z kimś wziąć ślub, będę w pełni świadoma tego, że zrobiłam już w życiu to, co było mi potrzebne i że teraz nastał dla mnie czas na rodzinę, i wejdę w to z pełną odpowiedzialnością, a nie dlatego, że ktoś mi tak narzucił, i to tylko dlatego, że bał się, co ludzie powiedzą, że on po studiach i nie ma żony. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już Ci mówię
Zosia - różnica żadna, ale nie w wieku, w jakim jest Autor i ta dziewczyna. W ich obecnym wieku to ma znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już Ci mówię
I weź pod uwagę jeszcze to, że Ona może spotkać kogoś na studiach, bo to ten czas w życiu, kiedy poznaje się najwięcej ludzi naraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za rok ta dziewczyna będzie pełnoletnia.Męzczyzna w wiek 23 lat rzadko kiedy chce brać ślub.Za kilka lat ta różnica nie będzie widoczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już Ci mówię
Za kilka lat ta różnica nie będzie odczuwalna, ale na tym etapie tak. I da się we znaki im obu. Ona będzie chciała jeszcze pobawić się ze studentami, On albo będzie chciał już stabilizacji, albo będzie bardzo zazdrosny o to Jej studenckie życie. Wiem, bo sama to przeszłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnica wieku jest zawsze spoglądana oczyma innych. Taka sobie moralność pani Dulskiej, albo dosłownie co ludzie powiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo na ... mi pasztet
a cipa rakietnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest tylko 6 lat a nie 12 czy 20-ścia.Zwiazek musi opierac sie na zaufaniu.To ,że u Ciebie tak było ,nie oznacza,że musi być u kazdego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już Ci mówię
Zosia, to prawda, że tak nie musi być u każdego, ale po pierwsze - studia są okresem, kiedy wszystko może ulec zmianie o 360 st., a po drugie - kobieta tak naprawdę poznaje siebie, to, na co ją stać, i zyskuje pełną samoświadomość (bez czego trudno jest zbudować trwałą relację, gdzie nie byłoby jakiegoś żalu) w okolicach trzydziestki. Wtedyb łatwiej jej zdecydować, czy dany mężczyzna to ten właściwy, czy dobrze się dobrali i zgrali. A i mężczyzna do tego czasu zdoła wyrosnąć z "małpiego rozumu" ;-) i dojrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wszystko jest sprawa indywidualna.Nie znamy ani Autora tematu ani tej dziewczyny ,więc trudno przewidziec ,jak to z nimi będzie.Może im sie uda.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już Ci mówię
Oby im się udało. Tylko czeka ich dość wyboista droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga87
Zosiu Samosiu - Nastolatka i dorosły facet mogą mieć po prostu całkiem rozbieżne potrzeby i oczekiwania. Ona może jeszcze nigdy z nikim na poważnie nie była, może jeszcze jest dziewicą. Pewnie nigdy nie pracowała, utrzymują ją rodzice. A On ? Myślę że w tym wieku miał już za sobą poważny związek, pewnie już sam się utrzymuje a w najlepszym razie dorabia. Dzieli ich doświadczenie życiowe którego ona po prostu jeszcze nie nabyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inga--Autor ma 23 lata i nie koniecznie musiał byc w poważnym związku.Nic o tym nie napisał.Mógł też nie mieć nikogo. Poza tym Autor pyta tylko ,czy taka różnica jest w porządku? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga87
No jeśli nie będzie na nią naciskał w żadnej kwestii ( np. seksu ), zakładał a priori że ma takie same potrzeby jak on, choć oboje są na rożnych etapach swojego życia - to powinno być ok. Jeśli autor ma 23 lata i nie był dotąd w poważnym związku to bardzo bym się zdziwiła ;] Mamy tu takich pełno na forum ale raczej nie są zdrowi psychicznie ;] ( to tak z przymrużeniem oka )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×