Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eks przedstawiciela handl.

Czy znacie WIERNYCH przedstawicieli handlowych? kazdy prowadzi podwojne zycie?

Polecane posty

Gość eks przedstawiciela handl.
temat sie powoli wyczerpuje widze ;) czasami warto sprobowac zeby nie zalowac ze sie nie sprobowalo. na poczatku jest bajka jak zawsze... u mnie i tak bylo inaczej, znalismy sie z Eksem od 2 lat przez kumpla i z nimi chodzilam na imprezy a bylam "nieco" depresyjna wtedy i Eks robil za kolege pocieszyciela... nawet nie myslalam wtedy o nim jak o obiekcie seksualnym;), jest taki czas u dziewczyn że muszą sie wygadać o eksie o rozstaniu, a wtedy moj PH musial mnie sluchac, hahaha, potem jeszcze byl zazdrosny o sytuacje jedną z moim Ekseks, a ja przeciez z moim PH jeszcze nawet nie byłam... ale najlepsze jest to \, że on sie w ostatniej klotni wrocil do tematu, bo wspomnial że mam inny gust i powiedzial m.in. "nie jestem w twoim typie ..." (kojarzyl mojego ekseksa i chyba myslal że nie wiadomo jak tamten mi sie podobał...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monroeee
etyuu widze ze zmienileś nicka;-) Mnie juz dzisiaj nie bedzie, musze sie przygotowac do wyjscia. Milej zabawy sylwestrowej i nie myslcie juz o swoich eks PH...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorzata____28__
pracowałam 6 lat w sporej firmie gdzie przedstawicielami byli gł mężczyźni, ok 200. Nawet ci najporządniejsi kochający ojcowie...aż trudno uwierzyć....ale jak taki jest w domu tylko na weekend to czego można się po takich spodziewać. niektórzy z nich byli wzorem przykładu dla mnie do momentu jakiegoś służbowego wyjazdu.....masakra co faceci robią jak żona nic nie wie..... Gwoli wyjaśnienia, nigdy nie puściłam się z żadnym z nich choć większość to same ciacha do schrupania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shakir
a ja myśle że nie ważne czy to przedstawiciel, czy sam ksiądz, wszystko zależy od człowieka... znam wiernego przedstawiciela handlowego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafia
witam serdecznie w poranek starego jeszcze roku;) a ja mam nadal problem nieco przyziemny niz przedstawiciel handlowy....samochód jednak na złom...automatyczna skrzynia poszła,nie opłaca się naprawiac...:( co ja zrobie bez samochodu... Ciesze sie,że więcej kobiet dzieli sie znami swoim doświadczeniem odnośnie przedstawicieli handlowych....Niestety,jednak nie wypadaja dośc korzystnie jak widzę.... Fajne zdanie tutaj padło,że jak facet zdradza,daje sygnały że nas nie szanuje -nie ma sensu walczyc o związek,starac się,bo to jak zycie złudzeniami...lepiej,aby sobie szybciej poszedł,i miał nawet i 5 kochanek,to już jego sprawa...To może pozwolić na kochanki-a szybciej taka świnia sie odczepi?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafia
ważne-bo to taki rodzaj pracy-który aż sie prosi o kochankę;) Jeśli z księdza zrobisz przedstawiciela handlowego-tez zdradzi!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt istotny
ha ha przecież ksiądz bzyka częściej niż Ph ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafia
taaa...bzyka;) sobie palcem w nosie...bzyk,bzyk...;) alez bzzzyka!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks
Rafia spedzasz ze swoim PH sylwka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks przedstawiciela handl.
to ja pisalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafia
taaa...:) spędzam sylwka z moim przedstawicielem handlowym;) oraz z moja kolezanka i jej facetem:) prywatka u mnie w domku;) tipsy sobie czerwone juz zrobiłam no i czekam;) a Ty? jak?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks przedstawiciela handl.
pracuje dzisiaj na jedną noc w jednym klubie w moim miescie byle moj Eks tam akurat dzis nie zajrzał :( bo padne jak go zobacze z nową dziewczyną, tzn nie wiem czy kogos poznal, bo nic nie wiem o nim od ponad 2 miesiecy... ostatnio widzialam Go 3 tyg. temu w innym klubie z kolegą ale widzialam wtedy że jakąś zagadał- oczywiscie nie pierwszy raz, zawsze zagaduje kogos nowego, chyba jak na razie żadna nie była na chetna na cos na dluzej... smutno mi :( moja najlepsza kumpela idzie do chlopaka, inna tez pracuje, ale ja przeciez nie chce zadnej imprezy! chcialabym miec faceta i z nim spedzic tę noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks przedstawiciela handl.
nie widzialam Eksa podczas pracy w sylwka, tak szybko zleciala ta noc, skonczyłam o 7 rano, o 8:20 bylam w lozku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafia
eks-to spoko ze go nie bylo,przezylas;) a ja dzien bez płaczu-to chyba mam dzień stracony.....:( siedział cały dzien w necie (tradycyjnie),posprzatalam,ugotowalam,to kawka,herbatka,leze cichutko i w koncu nie wytrzymalam i prosze-połóż sie może koło mnie....przytulimy sie,moze tv,moze razem neta...."nie przeszkadzaj mi,nie widzisz ze czytam,jestem zajety..."....prawie zawsze to słysze...ale od nowego roku mialo byc inaczej...:( samotnosc we dwoje.....łzy.....żal....smutek....i znowu sama siedze w kuchni....:( on..teraz śpi.... a ja?...przegralam życie...znowu...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafia
a jak Wasza zabawa sylwestrowa?....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monroeee
Moja zabawa bardzo sie udała, pomijajać fakt, że byłam jedyną osobą bez pary;) Sukienka zrobiła furorę:) No nawet chyba sie ktoś mną zauroczył z wzajemnością, ale był z kimś, a ja mam pewne zasady, którym najwyższa pora, żebym się trzymała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks przedstawiciela handl.
podziwiam odwage ze poszlas rzeczywiscie jako jedyna singielka na impreze sylwestrową, a jak to było okolo polnocy? kazda para w objeciach? nie moglabym tego zniesc, nawet po alkoholu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafia
Monroeee-a masz foto tej sukienki?:) aż trudno sobie takie cudo wyobrazić,a jak ona wygladała? :")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks przedstawiciela handl.
ja też chce zobaczyć! Rafia! jak tam Twoj facet? dajesz rade?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafia
mój facet? no daje radę.....:) ale...nie jest łatwo...dziś tradycyjnie tez były kłótnie.... Zaczeła mi sie praca,i przechodzę depresję,bo naprawa samochodu ( automatyczna skrzynia biegów) przekracza jego wartośc...a więc... autobus....2 godziny na dojazd do pracy zamiast 15....załamka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafia
miało być : "zamiast 15minut"....bo tylko było samochodem... teraz zamarznę pewnie gdzieś w zaspie......:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks przedstawiciela handl.
o co sie klociliscie? jesli moge spytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafia
a takie tam...zwykle o duperele....ale jednak kłótnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks przedstawiciela handl.
Monroe jestes jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks przedstawiciela handl.
Rafia szykuje sie jakies szkolenie u Twojego faceta? w jakiej branzy on pracuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks przedstawiciela handl.
nikogo juz nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monroeee
Kilka stron wcześniej dalam linka do tej sukienki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks przedstawiciela handl.
sorry dziewczyny, nie bede teraz aktywna za duzo na kafe bo mam mase rzeczy do zrobienia, wszytsko na glowie... ale BARDZO chetnie poczytam co piszecie... Monroe dzieki za wskazowki co do mojej osobowosci! Rafia ciekawa jestem jak CI sie uklada z Twoim facetem, pisz na biezaco jak bedzie cos nowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks przedstawiciela handl.
uppp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochankaTOdużoZAdużoPOWIEDZIAN
Hahahaha hahahha nie wiedziałam że to jest "choroba zawodowa" i niestety muszę przyznac i potwierdzić teorię zbytniej słabości przedstawicieli handlowych do kobiet, gdyż też padłam ofiarą uroku osobistego pewnego "niegrzecznego", niebieskookiego szatyna tej profesji... :-) niestety na długo przed tym jak został przedstwicielem, wiec śmiem twierdzic, że w tym przypadku to przypadłość wrodzona... :-) co nie zmienia faktu że spotykając go po latach stwierdzam iż pracujac w branzy handlowej i chłonąc jak gąbka taktyki sprzedazy jego "bajer" i urok osobisty stały sie nie do odparcia.... ;-) hahaha.... to straszne.... ale i zabawne zarazem... :-) A ja cóz.... niby taka zdecydowana i poukładana... a jednak... tęsknie za "moim" przedstawicielem.... pozdrawiam wszystkie świadome beznadziejności sytuacji a mimo tego zauroczone tymi "bezdusznymi", a w dodatku zajetymi "kreaturami"... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×