Czy taki facet jak ja ma jeszcze szanse na poznanie kogoś ???

Czy ktoś taki jak ja ma jeszcze szanse na poznanie jakiejś dziewczyny ?. Poniżej napisałem coś o sobie , ale według mnie w dzisiejszych czasach to same negatywne cechy. - studiowałem budownictwo ale jeszcze nie skończyłem pisać pracy , w trakcie studiów także pracowałem - alkohol piję tylko od czasu do czasu , nigdy nie zdarzyło mi się aby urwał mi się film , nie upijam się - nie jestem imprezowiczem , do klubów chodzę bardzo rzadko , wolę do jakiejś knajpy , do muzeum , na wystawę , do kina albo na świeże powietrze - nigdy nie brałem narkotyków - nie palę papierosów , paliłem przez kilka miesięcy ale to było jeszcze w podstawówce - wstyd to napisać , ale nie miałem żadnej partnerki seksualnej - dzieci ? pewnie nigdy ich nie będę miał - moja kryminalna kartoteka jest czysta jak kartka papieru , nigdy nawet nie dostałem mandatu choć jeżdżę już prawie 10 lat - jestem spokojny , odnoszę wrażenie że za spokojny , dobre wychowanie też nie jest mi obce - nie wiem czy komuś się podobam czy nie , to kwestia indywidualna , ale dzieci w parku nie uciekają na mój widok - jestem szczupły Właśnie przez to co napisałem powyżej nigdy nie byłem w żadnym związku i chyba nigdy nie będę. Jestem za spokojny i zbyt nieśmiały. Poza tym ja tak naprawdę nigdy nikogo nie szukałem . Za bardzo zamknąłem się na ludzi , a bardzo trudno jest otworzyć mi się na nowe znajomości , szczególnie z kobietami . Dodatkowo mam niską samoocenę i brakuje mi wiary w siebie. Chcę to wszystko zmienić , chociaż wiem , że za późno się obudziłem i moje szanse są niewielkie , ale zawsze jakieś są. Moim głównym problemem jest to , że chowam się przed ludźmi i nie daję się poznać , ale ja nie będę narzucał się innym. Przez to nie mam obycia w towarzystwie , brak mi doświadczenia w kontaktach z innymi. Ostatnio gdy byłem w Wigilię na pasterce zrobiło mi się trochę przykro widząc , że prawie każdy z kimś był , a ja zawsze byłem i jestem sam.

A czy masz jakis znajomych? Moze to pytanie glupio brzmi. Pytam bo te wszystkie cechy, które wypisales moga byc zaletami w zaleznosci od tego jak sam je przedstawiasz. Jesli prezentujesz je w formie "za grzeczny, spokojny itd" no to niby wady, ale jesli chodzilbys z glowa uniesiona do gory bo jestes niejako gentelmanem i szanujesz siebie jak i innych, a zwlaszcza kobiety to kurcze... ksiaze;)

Jak przeglądam wpisy niektórych osób to zastanawiam się czy to co napisałes o sobie to żart bo z takimi wadami-zaletami napewno nie znajdziesz tutaj dziewczyny a bynajmniej nie takiej o jakiej marzysz.Rzeczywiście możesz miec problem z dziewczynami bo przykro mi to pisac ale dziewczynom dzisiejszym imponuje zupełnie cos odwrotnego no a pozniej sa topiki o zdradach,porzuceniach itd.Mysle że powinienes rozglądnąc się wsrod kolezanek z pracy,znajomych itd tutaj odradzałabym szukania tej jednej jedynej

a bynajmniej nie takiej o jakiej marzysz kurwa, jak mozna byc tak tepym, aby mylic bynajmniej z przynjamniej?:O:O

paskudni jesteście , pewnie że ma, szansa jest zawsze! Popatrz na to w ten sposób chcesz najbliższy rok spędzić tak samo? Na pewno nie,chcesz za rok na Pasterce mieć obok siebie kogoś komu możesz powiedzieć po prostu dobrze, że jesteś? Działąj , trzymam kcuki ( i to całe 4 :) uda się !!!

ja takiego mam, prawie identyczne cechy, może po innych studiach, no i już nie jest aż taki nieśmiały... tylko że takich trudno poznać, z kolei ja też jestem domatorką...to że na siebie trafiliśmy zawdzięczam znajomości naszych rodziców

Spokojnie, też jestem uprzejmy. Prastare przysłowie pszczół mówi: uprzejmością świata nie zdobędziesz, a tym bardziej kobiecego serca.

pewnie jestes brzydki i z tego co piszesz nudny?

jestes prawiczkiem przegrales zycie

Trochę wiary w siebie i śmiałości:) Kobiety nie gryzą otwórz się trochę i zacznij Ż-Y-Ć.

to ile masz właściwie lat? 28?:] coś mi to mówi...

Tez jestem chetna na jakis kontakt:)

Nawet nie wiesz jak ja chciałabym poznac kogos takiego jak ty.. a w moim otoczeniu same drechy chwalące się na prawo i lewo ile to mandatów dostali, ile wyjarali wychlali i ile dziewczyn zaliczyli. Na dodatek bez żadnej skończonej szkoły.. Mam nadzieję, że jest więcej takich facetów jak ty i że jakiegoś w końcu spotkam

mam podobnie - http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4695601&start=60 chyba nie pasujemy do tych czasów. z tym byciem dżentelmenem to nieprawda. przynajmniej w większości przypadków.

Ja pierdole sos, ale Ty jestes tepa strzała, nikt Cie nie chce i wmawiasz sobie i otoczeniu, że to przez to, iż nie masz hajsu, a prawda jest taka, że jestes mega zyebem i w tym jest problem. :O:O

nie chcą takich, to jedna możliwość. druga, to że takie osoby są niewidoczne dla dziewczyn. bardziej wyróżniają się ci chcący zaimponować dziewczynom, choć nie zawsze mają czym. obstawiałbym pierwszym, bo by było za pięknie w życiu.

Non stop pierdolisz w tymże zacnym miejsu, iż płec piekna leci jedynie na hajs oraz samochod, wiec nie pierdol chłopczyku.

Poza szczupłą budową i niedokończonymi studiami z budownictwa te cechy, które wymieniłeś posiada mój mężczyzna. Także - masz szansę. :)

masz duża szansę,bo tacy panowie sa poszukiwani. :)Tylko trzeba się ujawnic.To nie prawda ,ze tytaj nie znajdziesz fajnej dziewczyny.One sa w różnych miejscach. Tez szukam kogoś podobnego do Ciebie ,wiec na forum tez sa kobiety,dla których będziesz idealnym kandydatem. :)