Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mloda przzszla Mamusia

Jestem w nieplanowanej ciąży i kiepskiej sytuacji.

Polecane posty

Gość Mloda przzszla Mamusia

Witam! W kwietniu skończyłam 18 lat, od sylwestra spotykałam się z chłopakiem, w wakacje niby się do siebie zbliżyliśmy, w lipcu zaszłam w ciąże. Ten chłopak, ojciec dziecka w sierpniu bez żadnych powodów zerwał ze mną kontakty, o tym że jestem w ciąży dowiedziałam się pod koniec września, kiedy byłam na kontrolnej wizycie u Ginekologa, ponieważ normalnie miesiączkowałam i nie miałam jakiś specjalnych objawów. Kiedy napisałam to mojemu "partnerowi", z wielką łaską spotkał się ze mną, dał mi pieniądze na witaminy, powiedział że następnym razem wyśle mi je na konto, że jak dziecko się urodzi to będzie płacił alimenty, no i , ze najlepiej by było jak by juz wiecej nie musiał mnie oglądać, no i naturalnie, ze nie będziemy nigdy razem... Spotkał się ze mną jeszcze raz, była taka opcja, ze może usunę tą dziecko, przyjechał dał pieniądze, nie chciała ze mną rozmawiać, tylko słuchał co ja mówiłam. Na drugi dzień napisał mi o 6 rano, zebym się poważnie zastanowiła, i że on by tego nie robił... Nie zrobiłam tego. Teraz jestem w prawie 6 miesiącu, czuje się fatalnie, on się do mnie nie odzywa od ponad 2 miesięcy, pisałam do niego dzwoniłam, zero kontaktu. W domu nic nie mówią, nie wiem czemu, czasami tylko padnie parę słów, ale tak to nic. Nie wiem czemu on tak postępuje, co on sobie w ogóle myśli. Najgorszę, ze ona był po prostu idealny, najlepsze liceum w mieście, studia, dobra praca, porządna rodzina.Moi rodzice go lubili, przyjeżdżał czasami pomagać Ojcu, no po prostu złoto nie chłopak.. Ja ogólnie jestem ładną dziewczyną, zawsze miałam powodzenie, i nawet jak teraz jestem w ciąży, to dużo chłopaków, się mną interesuje, proponuje mi ślub, mówią, ze zaakceptują to dziecko... Ja nie chcę, ciągle liczę na to ze jednak Tatuś dziecka się zreflektuje, no,ale wiem też że jak tak się nie stanie, to nie będe miała innego wyjścia i będe musiała "brać co się da"... Dodam jezcze, ze do niedawna pisal do mnie kolega mojego bylego chlopaka i wypytywal sie o moje samopoczucie, w sumie to pewnie tylko od niego dowiedzial sie ze bedzie mial corkie... Jego rodzice o tym nie wiedzą, bo on im nie powiedział, ja tego tez nie zrobie, on mieszka 50 km od mnie... nie chce nic na siłe. szczeże to ja źle to znoszę, ciągle płaczę, nie potrafie tego pojąć. Wiem ze on o tym napewno wie, nie wiem czemu to robi, skoro wczeasniej robiła dla mnie wszystko... czy on sie boi, nie wiem? dobra koncze, bo ksiakie niedlugo napisze... heh Ja wiem, ze moze to nikogo nie interesuje, ze jakaś 18-latka wpadła, bo każdy ma swoje problemy... No, ale ja cholercia się musiałam gdzieś w końcu wyżalić, no i moze ktoś był w podobnej sytuacji i może mi jakoś pomoże, doradzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belqa 23
Uhh nie fajnie! Współczuję Ci ... ale powiem tobie jedno I weź sobie to do serca!! Pomyśl ... lepiej jak cię teraz zostawił w pore ...dlatego że nigdy nie mogłabyś przewidzieć jaki był by dla ciebie I dziecka w przyszłości ... a może by pił rozrabiał stosował przemoc I mial wszystko w dUPie... lepiej że odszedł teraz ... mniej boli pogodzisz się z tym! Ja ci powiem ze jak by mi moj chłopak powiecział " nara " w momęcie gdy byłabym w ciąży ja odpowiedzialabym tak : Dobrze od tej pory zapomnij o jakim kolwiek kontakcie ze mna I dzieckiem ....bo już nas więcej nie zobaczysz!!! .... trzeba wziąść to do serca I pogodzić si z tym .... bo napewno tak bylo / bedzie lepiej!! Dziecko jest teraz I bedzie calym twoim swiatem I skup sie na tym zeby urodzic pieknego zdrowego maluszka bo to teraz najwazniejsze I PAMIĘtaj o JEDNEJ NAJWAŻniejszej rzeczy że "KIEDYS ZA WSZYSTKIE BLEDY POPELNIONE W ZYCIU BEDZIE TRZEBA ZAPLACIC. ... BOG JEST SPRAWIEDLIWY". I to wlasnie jest do twojego chłopaka byłego ...że on będzie tego wszystkiego żałował I on słono za to w życiu zapłaci ... za to co zrobił!! A NIE Ty!!!! 3maj się ciepło pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda przyszła mamusia ; )
dzięki za odpowiedź, trochę mnie podbudowałaś. ; ))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belqa 23
Nie ma za co nie ma problemu! Ja uwielbiam rozmawiać o życiu ... :) Tak jak Ci napisalam nie ma co sie przejmowac niepowarznymi nieodpowiedzialnymi ludzmi!! Wziasc sie w garsc! I nie patrzec na przeszlosc!!! Tylko na przyszlosc!!! A dziecko I samotne maciezynstwo to nie tragedia I wstyd Wstyd to robic takie numery .... krasc it'd!! Ja trzymam za ciebie kciuki I uda sie napewno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolanta M
Oj słońce trochę, się napisałaś... No, ale wreszcie coś o życiu napisane... Powiem Ci, że ja byłam w podobnej sytuacji, miałam skończonę 19 lat, po szkole już. Mój też mnie zostawił, przez całą ciąże się nie intersował moim lose, jeździł po imprezach, bawił się w najlepsze, a gdy sie tylko urodziło dziecko to nagle sie pojawił, i oszalał na punkcie małego. Długo nie chciałam go widzieć, no, ale przyjełam jego przeprosiny. teraz Adaś skończył w Wrześniu 5 latej, a my o dziwko jesteśmy zgodnym małżeństwm. Pozdrawiam i trzymam kciuki, może twój mężczyzna też jest jeszcze nie gotowy, musi sie wyszaleś. Nie napisałaś ile ma lat, mój Piotr miał 21, ale dorósł do roli Ojca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdgdfgdhfgh
No to masz co chciałaś-robiąc to bez zabezpieczenia :P A najgorsze jest w tym wszytki że weźmiesz sobie tak jak to ujęłaś -pierwsze co się trafi i będziesz miła z czasem do niego pretensję o bóg wie o co??Jak naważyłaś sobie takiego piwa to nie wplątuj w to żadnego faceta na którym będziesz żerować bo jesteś ładna i Ci się takie nieszczęście trafiło bo ojciec twojego dziecka Cie zostawiło. Szczerzę to nawet nie jest mi Cie żal,ale muszę Ci przyznać że z facetem to nie trafiłaś,okazał się niedojrzały i chyba tchórzliwy.Chociaż zerwał z tobą kontakt zanim dowidział się o ciąży.Ale może mu się odwidzi i wróci do ciebie,chociaż niewydajne mi się bo on wziął sobie małolatę bo takie łatwiej zbajerować a później gdy już mu się znudziłaś Cie zostawił. A i bez urazy i mimo wszystko życzę powodzenia może CI się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła młoda mamusia :
Oj dzięki, naprawdę Kochane jesteście... ;) Może mi się ułozy wszystko, On ma 21 lat, młody jeszcze jest. A jeżeli chodzi o alimenty, to jeśli będe zmuszona to złoże pozew po nowym roku, bo dowiedziałam sie że jest takie prawą, ze jesli Matka nie ma własnych dochodów, to ojciec dziecka powinnien jej płacić alimenty 3 miesiące przed porodem już. No, ale szczeże to on mi dał sporo kas, te pieniądze które on mi dał przez te dwa spotkania spokojnie starczyły mi na witaminy i w ogóle, płaci tylko na dziecko, przeciez nie ma obowiązku utrzymywac mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła młoda mamusia :
Ej zapomiałam dodać, ze my sie zawsze zabezpieczaliśmy, co prawda tylko prezerwatywy, ale nigdy nie było bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belqa 23
Życie jest piękne ... tylko ludzie okrutni!! Ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez loginu bez odbioru
współczuje, u mnie to ja rozpaczam gdy okres sie spoznia, a luby sie cieszy i z brzuchem rozmawia. odetnij sie od tego i mysl o dziecku i o sobie. dbaj o swoje zdrowie i o maluszka. snuj plany o przyszlosci - jak pogodzic wychowywanie dziecka ze swoim ksztalceniem. jak sobie wszystko poukladasz - da Ci to niezmierna sile. jak maluch sie urodzi - nie bedzie rzeczy nie do zrobienia i nic nie bedzie wazniejsze. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła młoda mamusia :
Nie uraziło mnie to, ja wiem, że on może poprostu chciał tylko sexu.. Ale ciągle się bronie tym, ze wkońcu, od stycznia do kwietnia przyjeźdzał do mnie tylko jakos przyjaciel, szczeże to pierwszys raz sie w ogole pocałowaliśmy na święta majowe... A nie chce brać, co się nawinie, bo najwidoczniej coś mnie jeszcze mimo wszystko ciągnie do niego, ale też nie chce być do końca życia sama. A jeśli chodzi o gówniarę, to on od mnie wielce nie odskoczył...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła młoda mamusia :
A ja Ci "bez loginu bez odbioru" zazdroszczę. Przydal by mi sie taki chłop, który cieszyl by sie dzieckiem i rozmawiał z moim brzuszkiem. ;))Szkoda mi tylko, zę Pan X był moim pierwszym partnerem seksualnym, a tu taka wpadka i O... Dzięki dziewczęta, kąłde się spać. Trzymajcie się i oby wam się lepiej ułożyło niż mi ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdgdfgdhfgh
"A jeśli chodzi o gówniarę, to on od mnie wielce nie odskoczył... " Tu się z tobą zgodzę,chociaż bardzo nie trawię takich młodych z podobnymi historiami mam,ale też Ci współczuję bo koleś powinien inaczej się zachować.Chociaż nie chodzi mi tu że powinien do Ciebie wrócić ze względy na dziecko i próbować robić na siłę związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła młoda mamusia.
Właśnie. Powinnien mi chociaż w jakiś delikatny sposób pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×