Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciewawskazyciainnych

ponad 5 lat w zwiazku. Jak to u was wyglada???

Polecane posty

Gość ciewawskazyciainnych

jak wygladaja Wasze wieczory???jaki jest wasz zwiazek? jestescie juz po slubie? rozstawaliscie sie kiedys????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- 17 lat w zwiazku - jest jak bylo... poza tym ze troche doroslismy :D - niczego bym nie zmienila:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciewawskazyciainnych
ja jestem w zwiazku prawie 6 lat, zaczelismy sie spotykac jak mialam 20 lat on 23, slub planujemy w pilcu 2011 roku nie rozstawalismy sie nawet na chwie, nigdy nie zerwalismy,wiem to dziwne ale tak jest moze nasz zwiazek nie jest sielanka ale kochamy sie bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponad 5 lat w zwiazku
albo siedzimy i gadamy, albo ogladamy jakis film, albo wychodzimy gdzies do jakiejs knajpki, albo na wieczorny spacer, albo uprawiamy sex hehe, codziennie po kilka razy mowimy sobie "kocham Cie" jest super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciewawskazyciainnych
u nas jesli juz si9e zadarzy wspolny wieczor, bo mojego nie ma codzioennie bo pracuje, to oczywiscie najbardziej uwielbiamy lezec razem wcinac cos na lozku i ogl tv, przytulac sie i calowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawazyciainnych
dlaczego beznadzieja jak u mnie tak bedzie to sie rozwiode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie mialam zadnych
a moja siostra rozstala sie z facetem po 10 latach związku :o gościu zmienił się o 180 stopni po urodzeniu dziecka, nie ten człowiek zupełnie, faceci są dziwni :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawazyciainnych
ja moze jestem suka ale nie podstawiam mu pod nos obiadkow czasami tylko cos ugotuje wczoraj ugotowalam mu 2 jajka na kolacje i powiedzialam zeby reszte zrobil sobie sam, choc wrocil przed 23 zpracy piore owszem bo musze ale uprasowac tez mu czasami cos kaze... ja nie jestem tepa cipa co tylko facetpwi usluguje kazdy facet to swinia i tego sie w zyciu trzymam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza87
W lutym bedzie 5 lat. Rozstajemy sie co kilka mies po wielkiej klótni, ale on zawsze przychdzi i przeprasza. Typowy wieczór to on jest a barze z kolegami, po jakims czasie ja przyjezdzam, wypijam ze 2 cole i zwoze nas do domu (a czasem tez jego kumpli rozwoze), potem jakies jedzenie i tv. Niekiedy sobie spontanicznie wyskoczymy gdzies na kolacje albo cos. Mysle, ze teraz nasz zwiazek jest tak jakby na rozdrozu i albo pojdziemy dalej razem albo sie rozejdziemy. Seks byl fajny przez pierwsze 3 miesiace, a potem to juz kupa rozczarowania z mojej strony, co jego stawia pod presja i nie jest dobrze. CHyba czas na zmiany, ale jakos ciezko tak wykreslic sobie te 5 lat z zyciorysu, wywalic do kosza i pojsc na przód bez mrugniecia okiem, bo jednak nadal go kocham. Ale zdecydowanie nie tak szalenczo i mocno jak dawniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawazyciainnych
moj do baru w ogole nie chodzi a z kolegami widuje sie od czasu do czasu i to zazwyczaj w moim towarzystkie to znaczy spotykamy sie parami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×