Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczona 1985*****

Kto zaadoptuje Adrianka 5 lat

Polecane posty

Gość Lianak2000
Adrjanek jest chory ale on chce poczuć co to znaczy ,,Kochać" Bardzo mi jest go szkoda bo on jest bardzo grzczny i słodki.On chce żyć jak normalne dziecko.On chce żeby i ktoś z was go pokochał takiego jaki jest.Nie jego wina że zachorował wesprzyjcie go i pomóżcie mu zapomnieć o chorobie.To jest najkochańsze dzieciątko.Pokarzcie mu co to znaczy kochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takiyyyo
Lianak2000 masz ty równo pod sufitem? ta twoje infantylna ckliwość jest idiotyczna na pewno takie rozmemłanie nikomu w życiu nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omniz
owszem miłość jest ważna- ale warunki adopcji dla 90% chcących nie do przejścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omniz
żeby zabrać dziecko biednej,ale kochajacej rodzinie potrzebny jest tylko jeden papier, ale aby adoptować cała sterta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lianak2000
Macie rację że to nie jest łatwo zaadoptować chore dziecko.Tamtej pani z pogotowia też nie jest łatwo,ale przyznajcie że szkoda jest wam Ardianka.On jest mały a pomimo choroby jest fajnym i wesołym chłopczykiem.Jeżeli ktoś może niech go odemnie pozrdowi i życzy dużo szczęścia szczęśliwej rodziny i zdrówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lianak2000
A jak ktoś go zaadoptuje to niech się odezwiem. Mój e-meil (klaudialiana@interia.eu) Proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kachni
CZY CHOROBĘ NA KTURĄ CHORUJE ADRIANEK CHOCIAŻ CZĘŚCIOWO POKRYWA NFZ, BARDZO SPODOBAŁ MI SIE TEN CHŁOPCZYK ,TYLKO JAKIE SA KOSZTY LECZENIA ,NIE JESTEM RODZINĄ ZAMOŻNĄ I NIE WIEM JAK BYM ADOPTOWAŁA CHŁOPCA CZY BYM BYŁA WYDOLNA FINANSOWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana nana
ok, my zaadoptujemy, ale koszty leczenia 1700zl pokrywasz ty lianko czy jak ci tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfz finansuje
dysleksję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabaka
Niestety biedny Adrianek o którym mowa w tym wątku dalej nie znalazł kochających rodziców...Kto oglądał wczorajszy Ekspres Reporterów, ten widział rozpaczliwą sytuację tego skrzywdzonego przez los dzieciątka. Okazało się, że jacyś ludzie adoptowali chłopca a po roku oddali jak rzecz...Chłopiec nadal przebywa w pogotowiu opiekuńczym, ale niestety kobieta, która prowadzi pogotowie jest zmuszona do zamknięcia działalności. Opowiadała, że przez jej dom przewinęło się już ok. 50 dzieci i wszystkie znalazły domy i kochających rodziców a on jeden ciągle czeka... Serce pęka:-(((((((( Wierzę, że znajdą się ludzie, dla których będzie najukochańszym synkiem na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrospaczona ma rację, dziecko adoptowane musi być najmłodsze oglądałam ten program, śliczny chłopczyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech zmienia prawo adopcyjne, to duzo wiecej dzieci znajdzie dom. Na wymioty mi sie zbiera jak widze te programy o dzieciach ktore domu szukaja...staralismy sie z mezem trzy razy o adopcje dziecka z Polski, mieszkamy w niemczech, ja jestem polka,moj maz niemcem, mamy 3 swoich dzieci w wieku 22 lata, 20 lat i 17 lat,dzieki pracy nas obojgu moge smialo napisac, ze ze strony materialnej bardzo dobrze nam sie zyje, stac nas na utrzymanie i zapewnienie dobrych warunkow do nauki i rozwoju nawet dla dwojki dzieci, lecz niestety jestesmy za starzy???Ja mam 43 lata a moj maz 53.Wiec nie ma o czym pisac, popieprzone to wszystko i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W życiu nie adoptował bym obcego chorego dziecka. Własnego mieć nie chcę bo mi życia szkoda a co dopiero taka akcja. Ale cieszę się, że są ludzie, którzy chcą się w ten sposób poświęcać dla innych. To budujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewkaaaaaa
Barnej-> Dzieci są fajne, mimo wszystkich niedogodności:-) Życzę Ci, abyś kiedyś zmienił zdanie, bo dużo tracisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz tylko chca sie bawić ...imprezy ,seks bez zobowiazan a dopiero po 40 szukaja sposobu jak tu zajsc w ciaze bo dwom dziadom w domu smutno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olamala
Wczoraj zobaczyłam reportaż o Adrianku. Jest to cudowny chłopczyk. Wiem że wiele dzieci jest chorych i potrzebuje opieki ale jak zobaczyłam go ogromnie się wzruszyłam. Oby znalazł mamusie i tatusia. Szkoda mi go bardzo.Kochany chłopczyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzialam dzisiaj ten reportaz. Przykre, gdyby mnie bylo na to stac finansowo to bym chlopczyka zaadoptowala. kochane i madre dziecko, los jest Taki niesprawiedliwy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce mamy beznadziejne prawo, Zero pomocy. Czytalam, ze adoptujac Adrianka nie dostanie sie zadnego dofinasowania, a sam koszt lekow w miesiacu to ponad 1000 zl. Naprawde nie kazdego na to stac, tym bardziej ze u nas ludzie tak malo zarabiaja. Do tego dziecko wymaga 24godzinnej opieki....To takie przykre :( ale dlaczego panstwo przy tak biednych i chorych dzieciach nie zrobi wyjatku? Gdyby takiej potencjalnej rodzinie zaproponowac pomoc w refundacji lekow dla chlopca oraz pomoc w opiece to mysle, ze juz dawno by sie ktos zdecydowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazam tez, ze to skandal, ze jakas rodzina wziela go na rok, a potem tak poprostu oddala z powrotem. Jakby chodzilo o jakas rzecz. Przeciez biorac dziecko chore do siebie kazdy powinien sobie zdawac sprawe, ze nie bedzie latwo. Jak mozna byc tak malo rozgarnietym i malo odpowiedzialnym. Przeciez to Trauma dla takiego dziecká. Ludzie sa okrutni. A tego dziecka to mi strasznie szkoda. Bo zostal naprawde poszkodowany przez los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×