A ja uważam, że nie ma takiej kobiety, która zdołałaby się oprzeć

urokowi atrakcyjnego mężczyzny.

i niby wiesz to z własnego doświadczenia :P?

Dokładnie. Z własnego doświadczenia. Ale też z obserwacji świata i otoczenia. Wiem, co mówię.

:D

A co tzn. atrakcyjny mezczyzna?

następny "atrakcyjny" może jeszcze prawiczek

Kobiecie potrzeba tłumaczyć, co to takiego atrakcyjny mężczyzna? Nie do uwierzeia!

sadząc po zdjęciu w stopce DeMorai koło kobiety nawet nie stał:P

Bo często mężczyźni inaczej pojmują atrakcyjność. Dla kobiety atrakcyjnym może być taki, kóry nie jest atrakcyjny z wyglądu.

@ Enfant Terrible - jak milo :) Dajesz upust swoim frustracjom poprzez moja osobe? ;)

tak wiec zagadkę mamy rozwiązaną atrakcyjny mężczyzna wcale nie jest atrakcyjny hahhhahahhahahha

tylko pod warunkiem, że nie tylko jest atrakcyjny fizycznie:) nawet najbardziej urodziwy facet nie zdobyłby mnie, gdyby miał zły charakter, był prostakiem niewychowanym lub lalusiem:P Miłość przeszłaby mi też natychmiast, gdyby np. poproszony o pomoc odmówił albo był typem osoby, którą miałam okazję obserwować dzisiaj w pracy. Dwie dziewczyny przesuwały ciężkie biurka a on siedział z założonymi rękami i się jeszcze na nie patrzył:O

Może być, ale nie jest, Mała. Spójrzmy prawdzie w oczy - której kobiecie nie podoba się przystojny mężczyzna?

Wiesz co... Kobieta chcę być z facetem, który jej się spodoba, tak jak facet chce być z kobietą która mu się spodoba. Ale kobieta w przeciwieństwie do faceta widzi z kim rozmawia. Facet zawsze poleci na "atrakcyjną partię" kobieta nie zawsze.

Lili, stwierdzam, że jesteś po prostu za\rozumiała oraz to, iż nie miałaś ze mną wcześniej do czynienia.

Tak, tak. Kobieta nie poleci 8787877u. Zechcesz łaskawie przestudiować spis tematów naszego lokalu?

Pewnie, że przystojniak ma lepiej. Tylko co z tego jeśli po otworzeniu ust słychać, że to a) prostak b)cham c)nie masz z nim o czym porozmawiać. Chyba żekobieta szuka przygody na jedną noc. to chyba tak jak z mężczyznami: laska na jedną noc musi być laską właśnie, ale na dłużej liczą się inne przymioty. Kiedyś na studiach z "pewną takąnieśmiałością" zauważyłam jak z każdą minutą coraz bardziej podoba mi się profesor. Niby nic takiego: pulchniutki, nosek perkaty, włosy przerzedzone, kręcone. Ale to, co mówił i jak robiło swoje.

A co myślisz, ze kobiety to przedmioty które się uwodzi i które muszą się "opierać"? Że to jakieś cytadele? To czysta kokieteria... One nie szukają.. A może polują...? Zaskoczony, że wypierają ciekawsze okazy?;]

Mała? A skąd przekonanie, że przystojny mężczyzna jest synonimem chama? Weź na przykład Arnolda Szwarcenegera, na widok którego większość kobiet sika z zachwytu aż po nogach cieknie i rozlewa się w kałuże moczu.

zarozumiała czy nie, mnie facet musi powalać na kolana osobowością - inaczej nici z miłości :)

Ja uważam, 878787, że kobiety są kobietami, nie przedmiotami. Jest męską sprawą kobiety uwodzić.

Jurek Owsiniak Mała? A skąd przekonanie, że przystojny mężczyzna jest synonimem chama? Weź na przykład Arnolda Szwarcenegera, na widok którego większość kobiet sika z zachwytu aż po nogach cieknie i rozlewa się w kałuże moczu. tak, z pewnościa :D

A czy ktoś dyskutuje na ten temat? Osobowość osobowością. A uroda fizyczna się liczy. Zapytam wprost: czy Ty jesteś bardziej skłonna zainteresować się facetem o fascynującej osobowości ale niezbyt atrakcyjnym fizycznie (eufemizm) czy może jednak preferujesz przypadek, kiedy mężczyzna jest i przystojny, i fascynujący pod względem emocjonalno-intelektualnym?

A o c Co chodzi, Terible?

Jurek, nie jestem przekonana, że przystojniak = cham. Znam wielu, obiektywnie rzecz biorąc, przystojniaków, kórzy są ludźmi na poziomie. Chodzi tylko o Twoje stwierdzenie: "(...) urokowi atrakcyjnego mężczyzny", a konkretniej o jego dopełnienie. Żeby nie było, że dla kobiet atrakcyjny znaczy to samo co dla mężczyzn.

Wiesz to smutne, ale jestem młodą i ładną dziewczyną i jeśli facet nie pociąga mnie fizycznie, nie zwiąże się z nim, bo nie pójdę z nim do łóżka. Straszne nie? Jestem taka płytka, że szkoda słów.;] Ale straszniejsi są faceci, którzy idą z takimi "brzydkimi"dziewczynami do łóżka, bo są "miłe" i mają "fajny charakter", a im się chce... A potem idą te dziewczyny w kąt - jak pokarz się na horyzoncie jakaś "ciekawsza partia".

Co nie znaczy, że mężczyźni też nie dostrzegają tej różnicy.

Odpowiadając Jurkowi: jeśli facet jest i przystojny, i fascynujący pod względem emocjonalno-intelektualnym to szybciej zwrócę na niego uwagę niż na tego, kóry ma tylko fascynującą osobowość. Bo przyciąga nas ładne - to naturalne, a do wnętrza trzeba się przebić.

Mała_1977 Odpowiadając Jurkowi: jeśli facet jest i przystojny, i fascynujący pod względem emocjonalno-intelektualnym to szybciej zwrócę na niego uwagę niż na tego, kóry ma tylko fascynującą osobowość. Bo przyciąga nas ładne - to naturalne, a do wnętrza trzeba się przebić. oczywista oczywistosc :D ale facet tylko przystojny i nic więcej soba nie reprezentujacy u mnie np. nie ma szans .. na nic :)

Mężczyźni dostrzegają. Jeszcze jak dostrzegają. Ale są w porównaniu do kobiet znacznie bardziej uczciwi. Nie tylko dostrzegają, ale potrafią się do tego przyznać.