Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misia2828282828

czy ktoras z was dokonala "PLANOWANEJ WPADKI" poradzcie.

Polecane posty

Gość misia2828282828

z pewnych wzgledow moj mezczyzna boi sie miec teraz dziecko. Rozmawialam z nim juz tyle razy i ciagle przeklada to o rok, pol roku, po wakacjach, za dwa lata. mam juz dosc. On ma 35 lat. Ja uwazam, ze to juz najwyzszy czas. Chcemy miec kilka dzieci. Dobrze zarabiamy, mamy dwa samochody, dom, ogrod. Dziecku niczego nie bedzie brakowac. Problem w tym, ze to taki typ, ktory uwaza, ze jest wiecznie mlody. Chce miec potomstow ale zdecydowac sie swiadomie boi. Jak bedzie to bedzie sie bardzo cieszyl (wpadka) jesli nie bedzie to trudno za jakis czas sie zdecydujemy (pewnie za 10 lat). Nie stosujemy antykoncepcji. Mamy tzw. stosunek przerywany. Najczesciej konczy mi na brzuchu i idzie po papier zebym mogla sie wytrzec. Ja w tym czasie biore odrobine na reke i dotykam wejscia do pochwy (moze odrobine do srodka) nie mam zbyt duzo czasu. Czy komus sie udalo w ten sposob zaplodnic? Macie jakies rady dla mnie? Nie mowcie, ze jestem nieodpowiedzialna i ze robie cos wbrew jemu. znam go i wiem, ze on w glebi serca tego bardzo chce jednak bardzo sie boi zdecydowac i wydaje mi sie, ze nawet po cichu liczy na wpadke. Zeby to nie byla jego decyzja i zeby pozniej nie zalowal. prosze o rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia2828282828
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajdziesz w ciąże
on sobie znajdzie inną, lepszą. A Ciebie wyrzuci na śmietnik. Tego Ci z całego serca życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe czy gdyby sytuacja byla odwrotna: ty nie jestes zdecydowana na dziecko a on wbrew tobie konczy w srodku, czy bys uwazala ze to fair?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia2828282828
on ma 35 lat, obiecal mi dziecko 5 lat temu. powiedzial, ze jak bedzie mial 30 lat bedziemy miec dziecko. do dzisiaj wykreca sie z tej obietnicy. to jest wedlug was fair?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaliczylam planowana wpadke ale uzgadnialam to z mezem :) tak zeby on mial nie wiedziec to bym tego nie zrobila :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, to nie jest fair. Ale dziecko to nie zabawka, tylko odpowiedzialnosc. Jak ktos nie jest gotowy to nie mozna go zmuszac. Jesli sie nie mozecie w tym temacie dogadac to moze lepiej sie rozstac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prowo :/
nie wierzę,że są takie głupie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia2828282828
to nie tak, ze on nie jest gotowy na dziecko. on gra w pilke nozna calymi wieczorami (po pracy 4 razy w tygodniu w tym cale weekendy) i nie chce z tego zrezygnowac chociaz prosilam i prosilam. i to dlatego przeklada to dzieco bo wie, ze jak sie urodzi bedzie musial zrezygnowac z paru dni (przynajmniej 2) na granie. ja go nie ogranicze calkowicie ale nie bedzie mogl grac cale weekendy. i o to glownie chodzi. on chce miec dziecko bardzo. powiedzial, ze jak wpadniemy to bedzie go kochal i da mu wszystko czego potrzebuje. ale nie potrafi sie zdecydowac. gdybym nie rozmawiala z nim na temat wpadki to bym tego nie robila. wiem, ze on chce dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffdfdd
AUTORKA PYTA KTO W TAKI SPOSOB ZASZEDL W CIAZE ! NIE O TO CZY ROBI ZLE CZY DOBRZE :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem ci, ze on z tej pilki nie zrezygnuje, jesli to jego pasja. Zaproponuj mu, skoro tak bardzo chcesz miec dziecko, ze moze sobie dalej ta pilke kopac ile chce, a ty sie bedziesz dzieckiem zajmowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinkapoziomkajezynka?
yes yes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akrylik
jakim sposobem on ma sie cieszyc z wpadki skoro stosujecie stosunek przerywany? on sciemnia, bo gdyby chcial dziecka to by konczyl w Tobie... to wtedy mozna liczyc na wpadkę. on chyba liczy na niepokalane poczęcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia2828282828
wlasnie dlatego nie stosuje tabletek bo on powiedzial, ze po co mam to robic, niszczyc sobie ogranizm. Ze jak wpadniemy to wpadniemy. pare razy nawet skonczyl w srodku jak go ponioslo i nie robil problemu z tego, ze moze byc ciaza. Nie staramy sie w sensie, ze robimy to on sie spuszcza zawsze do srodka i bedzie dzidzia. on sie boi swiadomie zdecydowac ale nie wyklucza mozliwosci ciazy. Ja mam 28 lat. Jesli nie zajde w ciaze w najblizszym czasie, po 30 jest duzo wieksze zagrozenie, ze dziecko bedzie chore. Poza tym coraz trudniej mi bedzie zajsc. Ja juz zdania nie zmienie wiec dziekuje wszystkim, ktorzy maja cokolwiek do powiedzenia nie na temat. Ja pytam czy ktos ma podobnie o nic innego. Nie masz nic do powiedzenia w temacie to nie pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia2828282828
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akrylik
z jakiegos powodu on nie chce, nie mysl za niego tylko spytaj wprost! skoro tak dlugo jestescie razem to naturalne, ze chcesz dziecka, ale jego postawa jest co najmniej podejrzana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia2828282828
napisalam z jakiego powodu. wiem na 100 procent ze on chce dziecko tylko nie moze powiedziec "tak teraz". ale nie o tym jest temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wylicz sobie dni
plodne i w te dni konczcie na jezdzca cyba nie zrzuci cie jak bedzie dochodzil, muisisz go jakos podejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia2828282828
kasiulka zdychaj szmato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marynazwawki
ja bym poważnie z facetem pogadała i powiedziała mu coś w stylu "stary, chcę mieć dziecko niedługo, określ się, czy jesteś na to gotów w ciągu np roku" a jeśli stwierdzi, że nie to po prostu go zostaw w końcu nie będziesz nigdy mieć dzieci i będziesz nieszczęśliwa całe życie:/ on wchodząc w związek z tobą też zachowuje się nie fair, przykro mi ale nie wpadaj w ten sposób, bo to nie w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia2828282828
nie pytam co mam robic z nim bo ja dobrze wiem. prosze o odpowiedzi w temacie, dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinuchaaaaa
Własnie szczera rozmowa to podstawa-skoro on boi sie świadomie zaliczyc wpadkę powiedź mu np tak-"kochanie a może teraz pójdziemy na całość i nie zawsze ale od czasu do czasu będziemy kończyc we mnie-co bedzie to będzie... Przez stosunek przerywany też mozna zajśc gdzieś tu na forum był taki temat,ale nie jest to niestety tak często...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia2828282828
zrzuci mnie jesli bede na jezdzca, zawsze tak robi po koniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia2828282828
wlasnie tak robi, od czasu do czasu konczy we mnie. ale jak widac efektow nie ma. i nie robi tego tak czesto jakbym chciala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wylicz sobie dni
hm to lipa to stosujecie dzurawe prezerwatywy on nie musi wiedziec ze sa dziurawe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia2828282828
tylko jak tego dokonac i co mu powiedziec skoro nigdy nie stosujemy prezerwatyw, a ja chce miec dziecko? pomysli, ze oszalalam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akrylik
dziewczyno! myslisz, ze tak latwo jest zajsc w ciaze stosując stosunek przerywany? bedziedz tak kombinowac latami, a i tak male są szanse, ze sie uda. musisz jakos go namowic, zeby konczyl w Tobie! moze powidz mu, ze zaczelas brac pigolki, bo nie lubisz jak w ostatniej chwili z Ciebie wychodzi, zostaw opakowanie na polce nocnej, najlepiej przy lozku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
współczuję ci a tych docinek to wogóle nie czytaj. musisz z nim porozmawiac. moja pierwsza ciąża była wpadką przemyślaną przeze mnie,ale nie w taki sposób jak ty robisz tylko po prostu było do środka,mówiłam że mam dni nie płodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×