pomóżcie z biustonoszem :-)

Oto problem: mam sukienkę na ramiączkach - a przy tym mam bardzo mały biust, taki "rozsmarowany" - znające się wiedzą, o co chodzi. :-) Szeroka klatka, plecy, a piersi małe i na boki. Nie mam kompleksów, na co dzień noszę raczej dobrze dobrane biustonosze (wąski obwód itd.) Ale przy tej kiecce niezbyt ładnie to wygląda. Myślałam o "gąbczastym" staniku, nawet jeden kupiłam za parę złotych - pomyślałam, że na raz (sylwester) może być. Ale w takim staniku wygląda to tak, że miseczki odstają na kilometr i widać mi całe cycki + ta dziura między nimi i stanikiem. Jak znaleźć wyjście z tej sytuacji?

Jeśli to ma być strapless (bez ramiączek) to raczej musi być usztywniany (choć dziewczyny na Balkonetce chwaliły też miękki Monroe) :) Tyle, że taki musi mieć świetną konstrukcję i być dobrze dopasowany, bo inaczej będą właśnie luzy czy wcinanie się krawędzi ;) W tej chwili chyba najlepszym konstrukcyjnie bezramiączkowcem (a i inne modele też warte uwagi) na rynku jest ten Ewy Michalak: http://balkonetka.pl/katalog/bra/ewa-michalak-strapless-toffi http://balkonetka.pl/katalog/bra/effuniak-strapless-toffi-2 Tyle, że jeśli nie masz pod bokiem żadnego sklepu sprzedającego Effuniaki to na Sylwestra już kupić nie zdążysz :( Nie masz w szufladzie jakiegoś fajnego halfcupa? Powinien w takim wypadku dać radę.

Witaj best_bra! Dzięki za odpowiedź! Na 100% nie zdążę :-) No właśnie mam jakiś taki nietypowy biust, bo te niby dobrze dobrane też często odstają - ale też brak funduszy uniemożliwia mi częste i większe zakupy. W ogóle mój rozmiar to coś pomiędzy 65C (raczej za małe) i 60 D (raczej za ciasne) oraz 60DD lub 65D (raczej za duże) :-D Ostatnio schudłam i biust mi się jeszcze spłaszczył od góry - no ale trudno :-) Będę polować na coś takiego z Twoich linków, a teraz pewnie będę musiała pocierpieć :-) Ale przynajmniej wiem teraz, w co celować!

Proszę bardzo :) Jak odstają to najpewniej dlatego, że masz właśnie biust "niepełny" od góry albo i tzw. hiperboidalny ( http://www.biuperfekcja.pl/2009/09/hiperboloidy-dwupowokowe-i-elipsoidy.html :) W takim wypadku najlepiej powinny sprawdzać właśnie halfcupy : Ewa Michalak, niektóre Audelle (uwaga, często są dużomiseczkowe). Masquerade, LaSenza, Discover Mademoiselle. Poczytaj też o otwartych plunge'ach: http://smallcup.blox.pl/2009/11/Czemu-nie-pasuje-czyli-egocentrycznie-o.html

Zaczytałam się :-) Jeszcze raz dzięki. Będę kombinować, pewnie u siebie rzeczywiście znajdę coś lepszego od tych gąbek - bo jakoś śmiesznie wyglądam - nienaturalnie.

Przyszłam się pochwalić :-) Zrobiłam rundkę po sklepach, niestety u mnie nie ma za bardzo wyboru, 60-tek nie dostanie się wcale. Ale coś udało mi się "upolować". Firmy Esotiq co prawda, rozmiar 65 i UWAGA! E! Przymierzyłam c - za małe. D - niby dobre, ale coś nie tak. Pani namówiła mnie do przymierzenia E - i okazało się ok! Nic nie odstaje! Nic się nie wrzyna! Ludzie, mam biust! :-D

Gratuluję nowego rozmiaru :)

Twój przypadek pokazuje jak często bardzo trudno dobrać jest odpowiedni biustonosz nie mając pewnej wiedzy w tym zakresie. Fajnie, że Ci się udało:) Dobrze, że w necie jest trochę artykułów na ten temat więc zawsze można wiedzę stanikową w ten sposób pogłębiać:)

ja też gratuluję bo sama przez coś podobnego przechodziłam i przechodzę nadal ;) a ,że jestem w takim mieście a nie innym zostało mi kupowanie przez internet , sporo perełek kupiłam przez allegro a jak coś jednak było nie tak odsprzedawałam , jak wiadomo rozmiar rozmiarowi nie równy (dla mnie akurat esotiq ma nie bardzo fasony, może dlatego ,że w moim mieście jest jedno stoisko ,mały wybór i nie pociumane ekspedientki)ostatnio miała okazję się przekonać ,że rozmiar rozmiarowi nierówny i to też zależy od producenta ;) można by zrobić listę albo porównanie od największych do najmniejszych misek np. danego rozmiaru , ja sie przekonałam ,że np La Senza ma mniejsze miski od frei a ta z kolei od M&S może mają tak niektóre modele nie wiem ;) george natomiast w moim rozmiarze był o sporo za duży i pod biustem i w miseczce ;)

A nie pomyslalas o tym ze do sukienki moze po prostu najlepiej bez... ? :)

W La Senzie są spore przeskoki między rozmiarami D, DD, E. M&Sy to też loteria z rozmiarami, zazwyczaj maja miski mniejsze niż standard, chociaż dużomiskowe też się zdarzają, obwody są i przesadnie ścisłe, i okropnie rozciągliwe. Freya jest raczej z rozciągliwych z czasem i większomiskowych. :)

Mój topic żyje! :-D Odpowiadam: bez stanika - nie wyglądało ładnie. Zwłaszcza, że w sukience jest miejsce na biust i trzeba coś tam włożyć. :-) Z la senza miałam raz - ale był strasznie malutki, nawet jak na mnie. Z tego, co kupiłam, jestem zadowolona - jak się "skończy" to będę myślała dalej. Na razie musi być. Trzeba przymierzać i przymierzać - w końcu coś się zawsze trafi. W każdym razie, jak będę gdzieś podróżować do większego miasta - to na pewno bieliźniane sklepy będą ważnym punktem programu :-)

http://allegro.pl/stanik-la-senza-34ff-koronka-roz-intensywny-i1412898679.html