Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziewczyneczka

praca w ciąży a mąż

Polecane posty

1 stycznia zaczynam 8 miesiąc ciązy, będę pracować do połowy stycznia, wczesniej umawiałam się z mężem że po Nowym Roku zostaje w domu, wczoraj okazało się, że musze przedłuzyć pracę. Mąż sie obraził twierdzi że przesadzam i moge zaszkodzic dziecku...Szczerze to nie czuje sie dobrze ale nie mam za bardzo wyjscia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adinnaaaa
a jaki masz typ pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musiak
kochana a musisz do tej pracy iść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adinnaaaa
odzieżowy? czy jaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak odzieżowy.....sama nastawiłam się a wolne od 1 stycznia, miałam jechać po łó,żec zko itp a tak d...a. Szef mi marudzi żebym jeszcze została...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adinnaaaa
faktycznie moze troche za ciezko ci bedzie, przy tej pracy jest troche chodzenia, schylania sie, noszenia. teraz mozesz czuc sie dobrze, ale problemy moga pojawic sie nagle. odpocznij sobie w domu, przemysl co trzeba jeszcze kupic. naciesz sie jeszcze spokojem, tym ze mozesz sie wyspac i tak dalej, bo po porodzie bedzie goracy czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musiak
szef szefem a zdrowie zdrowiem. coś o tym wiem ja zostałam uziemiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musiak
a mąż cię kocha i martwi się o ciebie i maleństwo. mój krzyczy jak chce z nim gdzieś jechać samochodem. nawet 5 km zobaczyć jak tam wykańczanie mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adinnaaaa
to moze pojdz na konsultacje do lekarza, w sumie 10 dni to nie tak wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama26
ja też tak sobie mówiłam - coprawda już niepracowałam ale że przejde jeszcze przez sklepy - powybieram co nieco - zalicze jakiś market i co - urodziłam w 37 tc i cudem dotrzymałam leżąc na patologii 2 tygodnie.. 8 miesiąc to już nie przelewki - nawet najlepszy szef niejest tak wazny jak twoje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpuść sobie
raz, że to wcale nie jest lekka praca- nawet na pół etatu. Ciągle trzeba się schylać wyciągać ręce do góry, nosić, podawać itd. a jeszcze na przełomie roku jest zawsze masakra. Inwentaryzacja, później wyprzedaże, ciągły ruch. A jak nie czujesz się najlepiej to może nie kuś losu...bo dług wdzięczności wobec szefa to mały pikuś w porównaniu do zdrowia dziecka. Szef nie może Cię namawiać do pozostania- idź do lekarza i jeśli ten powie, ze masz odpoczywać to bez żadnych wyrzutów wez zwolnienie, jak szef jest zaradny to poradzi sobie 10 dni bez Ciebie (zakładam, że bedzie miał zastępstwo później) a dla Ciebie i Twojego dziecka każde 10 dni ma ogromne znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×