Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a co to takiego internet

Mam 24-lata i jeszcze nigdy nie byłam u denststy

Polecane posty

Gość a co to takiego internet

Nie licząc kontroli w podstawówce. Wstyd, czas się wybrać po nowym roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 546546546456
ja byłam pierwszy raz jak miałam 20 lat wstydziłam się jak cholera bo wiadomo.. ale jestem bardzo szczesliwa ze sie przemogłam i teraz chodzę regularnie i mam zdrowe zeby moge sie szczerze śmiać do bólu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spragniona jola
ja też mam 24 , ostatnio byłam w wieku 5 lat, jak mi ostatnie mleczaki wypadały, tak bolało, że postanowiłam, że nigdy więcej do dentysty nie pójdę, i sama dbam o zęby, myję po każdym posiłku i jeszcze sie nie psują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skąd wiesz, że sie nie psuja? próchnicy na początku to ani nie widać, ani nie boli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spragniona jola
no tak, aż taka na 100% pewna być nie mogę, ale jak oglądam sobie szczękę to nie widzę na zębach ani osadu ani plamek próchnicowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to takiego internet
Nie boję się bólu. Mnie mleczaki wypadały jeszcze w wieku 13,14 lat... Zdrowie. Nigdy nie bolały mnie zęby, wydaje mi się, że są naprawdę zdrowe, każdy mi zazdrości, że są takie białe... Dlatego nie chodziłam do dentysty, bo nie czułam potrzeby. Ale wypada chodzić nawet na kontrole... I tak sobie myślę, że to jednak wstyd w tym wieku zaliczyć pierwszą wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gg34gg
ja to ciagle u dentysty siedze:o jak mozna tyle lat nie chodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ministrant 666
ostro musi ci sierdziec z ryja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biale tez nie wykluczają próchnicy! a i czy musisz mowic, ze to twoja pierwsza wizyta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkakakjajss
Ja u dentysty ostatni raz bylam majac 15 lat ogolnie sama dentyska mowila ze mam wyjatkowo zdrowe zeby i za czesto to odwiedzac jej nie musze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raz bylam po 8 latach i powiedziala,ze wszystrko zdrowe i super zeby....myje 3-4 razy dziennie i wszystko jest nadal ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytasz - to Ci powiem :)
też mam tak słabe zęby, że muszę chodzić na wizyty kilka razy w roku :( uzywam dobrych past, płynów do płukania ust, nici dentystycznych, ale i tak mi się psują :(, dentystka mowi, ze no taki ich urok, :( i nic sie nie da zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to ?
Amanda O czy to ty jestes ta prawdziwa czy podszyw :D??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swoja przygodę z dentystą rozpoczęłam jako bardzo małe dziecko:( Mam bardzo słabe zęby. Jestem częstym gościem stomatologicznych gabinetów. A to dlatego, że głównym składnikiem mojej diety, kiedy byłam dziecko, stanowiły antybiotyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to takiego internet
Nie śmierdzi mi z ryja, ponieważ nie mam ubytków (nawet jeśli mam próchnicę itp., nie wiem, nie znam się). W każdym razie takie zęby odziedziczyłam po mamie, której pierwsze problemy zaczęły się dopiero po ciążach. Ja lakowano mi zęby w podstawówce mówiono mi, że mam nadzwyczaj zdrowe i piękne zęby. I że długo nie będą mi się psuć. Jednak to żadne wytłumaczenie. No nic, trzeba się wybrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×