proszę o wsparcie

zrobiłam błąd,mąż chce od jakiegoś czasu seksu analnego,ja nie chcę.Zapytałam go wprost,czy juz to kiedys robił,po kłótni gdzie nawyzywał mnie,że jestem nienormalna,że grzebię w jego przeszłości,powiedział,że zrobił to bo ....założył się z kumplem był pijany w 4 litery i nawet nie wie jak było,taki był pijany. Dla mnie to jakaś patologia.Teraz czuję do niego niechęć,odrazę,nie mogę na niego patrzeć.Zawsze myślałam,że to facet z zasadami,że nie ma zbytniego doświadczenia i że może kiedyś będzie to nasz wspólny pierwszy analny raz.Czuję się rozczarowana.Czy ktoś miał podobną sytuację ,czy mi ta niechęć przejdzie? Spróbowaliśmy tego anala,ja dla świętego spokoju,bolało jak holera,nie chcę więcej,a on nalega żebyśmy jakiś żel kupili i takie tam. Seks z nim uwielbiam i nie żałuję sobie.

jego seks analny z kolegą to patologia

Hehehe pomysl sobie ze on zajepał anala jakiejs wyuzdanej lalce z owsikami gdzie jej kał został na jego czubku fujarki, a ty tak dzielnie robisz mu lache xD Hardcorowa jestes !

Się głupio gdy chłopak powiedział że uprawiał już seks z dziewczyna, a ja byłam dla niego dziewicą. To był szok!

że może kiedyś będzie to nasz wspólny pierwszy analny raz przy świecach cholera nie dziwię ci się autorko cały analny romantyzm diabli wzięli

serio,uważasz,że zrobił to z kolegą?bo ja tak zrozumiałam w pierwszej chwili,potem zapytałam go,czy kolega przy tym był,bo jak mu niby udowodnił,że przeleciał jakąś pannę w dupsko? Odpowiedź dostałam wymijającą:"tak,stał obok,wiesz?daj mi spokój" całą sprawę opisał tak:"BYŁEM NAJEBANY W 4 DUPY,ZAŁOŻYŁEM SIĘ Z KOLEGĄ,TAK SIĘ TYLKO WYGŁUPIALIŚMY"

wkladanie komuś w dupę to nie wygłup jak byli narąbani to jedne drugiemu mógł wkładac od tyłu

dobra tak na poważnie na jaką cholerę grzebać w czyjejś przeszłości to , że kiedyś sikał w pieluchy też ci przeszkadza? ludzie kiedy są młodzi robią różne głupstwa potem mądrzeją albo i nie:P

O W MORDĘ,dziś to do mnie dotarło a resztą jak powiedziałam,że ma zrobić badania,to stwierdził,że nic mu nie jest,a ja na to,że hiv najszybciej można złapać przez odbyt a nie pochwę,a on na to:"wiem,bo to choroba rozpowszechniona przez gejów"

tak Ike grzebac to dobre slowo :)

E tam, przejmujesz się, każdy pierwszy raz z daną osobą jest niezapomniany... A czy jak zaczynaliscie współżycie był prawiczkiem? A ty dziewicą?

tak mówisz a penetrować czyjąś przeszłość ? chyba bardziej pasuje?:)

nie,oboje mieliśmy kiedyś partnerów wiem,że niepotrzebnie zadawałam te pytania,ciekawość do pierwszy stopień do piekła

A tak wogóle nie uprawiam analu i mam święty spokój...

no to skoro sama wiesz, że niepotrzebnie to olej temat i zachowuj się jak dorosła

tyle że on mnie dalej namawia na anala,a ja nie chcę,spróbowaliśmy,było strasznie boleśnie mimo przepisowego podejścia masaż oliwka itd.Nawet główka nie weszła,a mnie bolało okropnie:( czy ja muszę to robić:(

Też zapytałam-napewno już to robiłeś... I żałowałam tego... Bo chciałam być pierwszą dla niego a nie jakąś lafirynda

penetrowac tez pasuje bo "wnikac w czyjas przeszlosc" to juz traca sci-fi :D

bolało cię jak każdą dziewicę analną

Ej lalaaa... Nie musisz się zgadzać na to czego nie chcesz, a jak on tego nie rozumie to niech spada...

Ja czułam Też zapytałam-napewno już to robiłeś... I żałowałam tego... Bo chciałam być pierwszą dla niego a nie jakąś lafirynda nawet nie wiesz jak cię rozumiem:( tyle,że ja coś przeczuwałam i to mnie dręczyło,musiałam zapytać.Dziwne,ale poczułam ulgę jak mi powiedział oczywiście on twierdzi,że mnie nie rozumie

xD

może to byłjednorazowy wybryk pijacki i wcale nie jest gejem

mnie to nie kręci w żaden sposób,pieszczoty językiem,palcem okolic odbytu ok,ale ....nic więcej...nie czuję takiej potrzeby próbowaliśmy wczoraj,dziś boli mnie tyłek,nie jestem w stanie iść na kibel czy on to zrozumie?wczoraj upierał si ę,że na pewno jakiś żel pomoże

Teraz czasem pomyśle że on pieprzył jakąś idiotkę... Choć mówił że zrobił to raz i żałuje. Ale później mówię sobie-Kurde przecież teraz to ja jestem z nim.. I to ja wygrałam... I korzystam z seksu ile wlezie

0d9sjd0fd9s0 może to byłjednorazowy wybryk pijacki i wcale nie jest gejem nadal uważasz,że to zrobił z kumplem? ja coraz bardziej jestem tego pewna

Jak pierwszy raz uprawiałam seks to przez kilka stosunków mnie bolało okropnie, i chłopak pytał czy nie przerwać bo nie może patrzeć na mój ból... A twój myśli o własnej przyjemnośći...

ja z seksu też nie zrezygnuuję,nie mam zamiaru sobie żałować

z tych nerwów to chyba mężowi obciągnę z połykiem

ale pod warunkiem , że ty jemu zapakujesz w odbyt dużego zielonego ogora i zrobisz mu dobrze jak sie nie bedzie mogl potem wysrac przez tydzień to moze zrozumie faceci to jednak zwyrodnialcy .... jak kobieta nie chce to nie i juz, a nie zele oliwki i duperele byle tylko fiuta wepchnac ... co za bydlo