Przepisy na sniadania

Witam :-) Szukam roznych przepisow na sniadanie...moga byc dietetyczne...albo bardzo kaloryczne...wazne zeby byly zroznicowane...specyficzne...napewno macie takich wiele...a mnie brakuje pomyslow :-( Dziekuje :-) P.S. Chcialabym zeby umieszczano tu tylko przepisy na sniadanie, choc jestem pewna. Tak wiele jest juz watkow z przepisami, ale ciezko jest sie czegos doszukac, bo wszystko pomieszane...sniadania..z obiadami czy kolacja...

kanapki rybne: kromki chleba zytniego posmarowane serkiem kremowym (np. philadelphia), a na wierzchu cos rybnego, np: sardynki z oliwy, makrela wedzona, losos wedzony. do tego opcjonalnie dodatki: kapary, koperek, szczypior, cienkie plaserki pomidora lub ogorka.

sniadanie mówisz:) u mnie śniadanie jest ważne, lubię je celebrować, oczywiscie jeśli mam na to czas. bywa, ze specjalnie wstaję 20-30 minut wczesniej, żeby zdązyć przed pracą zjeść porządne śniadanie, albo idę na śniadanie do zakładowej restauracji:) a w weekendy śniadanie trwa dłuugo i jest pyszne:D u mnie zwykle: - owsianka, taka tradycyjna gotowana, do tego bułeczki z dżemem, albo croissanty maslane, mąż zamiast owsianki czasem woli muesli szwajcarskie - naleśniki z dżemem, konfiturą, powidłem - nie na słodko: ser twarożek samodzielnie ulepszony warzywami, ziołami, czosnkiem itd, chrupiące pieczywo (czasem bagietki na ciepło), ogórek świeży, pomidor, jakaś wędlina ale rzadko - nie przepadam, jeśli już to rownież domowej roboty - jajka w różnej postaci:) na miękko z solą, jajecznica na bekonie z pomidorami, szczypiorkiem, zieloną pietruszką, do tego ogórek, ser żółty z szynką, albo jaja na twardo z majonezem i dodatkami - rzadko, ale zdarza się - parówki Berlinki z papryką, do tego pomidory, ketchup, musztarda, czasem sałata albo ogórki - pasta rybna na kanapki, albo łosoś wędzony, do tego dodatki - sałatka jarzynowa, jeśli wcześniej ją przygotuję (tradycyjna: seler, marchewka, pietruszka, por, ziemniaki, jaja na twardo, majonez, smietana, musztarda, ogorki kwaszone i groszek zielony), do niej jakas wędlina, sery, kabanos, chrzan - czasem przygotowuję sobie mozarellę z pomidorami i oregano,bazylią - do tego chrupiące pieczywo z masełkiem - albo inna sałatka: serek ziołowo-czosnkowy Boursin (polecam!) w kostkach z sałata, rukolą, pomidorami, zieloną pietruszką - no i wreszcie, ale rzadko, tosty z różnościami, serem, szynką, warzywami - ale unikam jak mi się jeszcze coś przypomni, to napiszę:)

tosty z jajokiem: kromki chleba (po jednej sporej na osobe) lekko przypiekamy w opiekaczu (najlepiej jesli jest t zwykly rzytni chleb), pod koniec kladziemy na nie plastry zoltego sera (najlepiej cos typu cheddar lub gruyere), ser ma sie lekko rozpuscic. na patelni robimy jajok: rozbeltane 3-4 jaja z przyprawami (sol, swiezo mielony pieprz, moze byc jakies ziolko) wylewamy na lekko posmarowana maslem patelnie i zostawiamy, zeby sie scial taki jajowy nalesnik, ktory potem wykladamy (zlozony na 2-3 czesci) na tosty z serem. (jajka mozna tez na patelni mieszac, nie musi byc to idealny placek, byle na zakonczenie byly w miare w calosci, nie rozjajecznicowane na okruchy). wersja miesna: przed wylaniem jaj na patelnie mozna na niej lekko przyrumienic 2 plasteki szynki lub innej wedzonki, na to wylac jaja, zostawic w calosci.

a marzy mi się śniadanie mojego dziecinstwa- najlepsze pod sloncem: drożdżowe bułeczki z powidlami sliwkowymi, wyrobu mojej mamy, i szklanka mleka... jak będe w lutym w Polsce, to sobie zażyczę;) uwielbiam też twarożek, który ulepszam nastepująco: kupuje zwykły półtłusty, np mazurski albo łowicki dodaje troche smietany, wersja zdrowsza jogurtu naturalnego, albo nawet mleka, zeby był nieco rzadszy - potem wkrawam co mam: papryka w kosteczke, zielona pietruszka, ogórek, szczypiorek, czosnek, rozne ziola, pieprz, sól, mieszam dokladnie i na kanapki jak znalazł:) tak samo mozna kombinowac z serkiem wiejskim ziarnistym, wtedy juz bez smietany/jogurtu, bo jest wystarczajaco mokry. a i przypomniały mi się też tosty francuskie - pycha z dżemem morelowym:)

można jeść na słodko i na słono: w tosterze lub na patelni przyrumienić kromki chleba (najlepiej tostowego pszennego), w każdej pośrodku wyciąć kółko np. kieliszkiem do wódki, przyrumienione grzanki położyć na patelnię z masłem, w każdą dziurkę wbić jajko, celując żółtkiem w sam środek, a białko rozlewając wokół. Poczekać aż się zetnie od dołu i przerzucić na drugą stronę, ściąć. Podawać można posypane parmezanem, z dodatkiem suszonych pomidorów, posypane szczypiorkiem, z majonezem, z pomidorami - jak kto lubi. Albo polane płynnym miodem, tylko wtedy lepiej nie solić jajek :) Uwielbiam też ryby wędzone (makrelę - najlepiej z twarożkiem, rzodkiewkami, pomidorami i łososia - z serkiem chrzanowym, surowym ogórkiem, pomidorem, rzodkiewką), do tego jakiś dobry chlebek i świeże masełko.

kanapki z jajkiem i anchois: na kromki chleba smarujemy maslo lub serek kremowy, na to kladziemy plasterki jajka na twardo, na jajko smarujemy odrobine majonezu, na wierzch kazdego plasterka kladziemy maly kawaleczek anchois. ps. wlasnie sobie uswiadomilam, ze napisalam chleb zytni przez r-z, nie wiem co mnie naszlo, przeciez to az w oczy kole :D poniewaz preferuje sniadania nie-na-slodko, wole pieczywo zytnie, gdyz pszenne jest mdle w smaku i mniej zdrowe/pozywne.

A my jak jesteśmy w Kudowie, to w naszym hoteliku idziemy na śniadanko firmowe. Jajeczniczka/ paróweczk na ciepło. To do wyboru. Potem półmisek z serami, wędlinami i warzywami. Herbata z cytryną. Do naszego rytuału należy, ze po śniadaniu spacer do centrum kurortu. A tam, vis a vi Parku Zdrojowego jest cukiernia. I tam na drugie śniadanko idziemy. Kawa ze śmietanką i obłędny tort czekoladowy. Jeja, ja chcę do Kudowy!!!

Witam :-) Serdeczne dzieki :-) widze, ze pomyslow wam nie brakuje...niektore sniadanka zapowiadaja sie bardzo smakowicie...napewno skorzystam... Od nowego roku postanowilam sie troche zdrowiej odzywiac a co za tym idzie..jesc sniadania..bo do tej pory roznie to bywalo, szczegolnie w pracy.. Dziekuje za wpisy :-) i licze na wiecej ;-) Zycze wszystkim .... Szczesliwego Nowego Roku !!!....

sniadanka :) ja sniadania nigdy nie jem bo nie mam czasu, w sumie pewnie i tak bym nie jadla bo po prostu rano nie chce mi sie jesc ale na samo czytanie o Waszych sniadaniach slinka cieknie :) Chcialabym prowadzic zdrowy tryb zycia ale nie dosc ze nie mam czasu to jem bardzo malutko, potrafie caly dzien byc o jednej kanapce i jestem najedzona. Codziennie gotuję dwudaniowy obiad, zdrowy i pyszny, wieczorem robię kolacje i tylko mąż jest zadowolony bo ja w pracy zjem kanapkę a pózniej jesc mi sie nie chce i nawet zupy nie zjem :( jak tak czytam co Wy jecie na sniadanie to ja tyle co Wy nie zjem przez 2 dni. Owsianka + bułeczki? nie zmieścilabym tego do siebie :o i co tu zrobić by zwiększyc apetyt? :(

ja mam byc w pracy miedzy 8-10, jak mi sie wstanie;) wiec czasem jem dobre i porzadne sniadanie, a czasem byle co w przelocie, zeby wyjsc wczesniej z pracy owsianki pol małej miseczki, do tego jeden croissant albo kawalek bagietki z dżemem. to dużo? potem jem okolo 10-11 jakies owoce (mandarynka, banan), i lekki lunch w pracy okolo 12 (kurczak z ryzem albo pieczone ziemniaki z sałatka). potem w domu okolo 18-19 lekki obiad-kolacje, i to wszystko. nieduzo, za to zdrowo i regularnie - cierpie na zespol jelita drazliwego i musze uwazac co i jak jem, w jakich odstepach czasu itd. wiadomo, ze czasem są wyłamania od tej reguly - dzis np. zjadlam tylko łyzke sałatki jarzynowej, bo wieczorem impreza i wtedy sie najem;)

ten lunch w pracy to raczej okolo 13;)

mi mała :) ja nie mówię że dużo bo naprawdę podoba mi się Twój tryb odżywiania :) gorzej jest ze mną bo ja po prostu jem bardzo mało :( Przez to wyglądam jak anorektyczka i mam bardzo dużą niedowagę a bardzo chciałabym jeść normalnie. Co do tematu to polecam takie bułeczki: http://www.youtube.com/watch?v=ZdXgaJ-2oXs Pyszne, zdrowe i tanie :) w sam raz na śniadanie :) Teraz sobie taką zrobiłam i właśnie zjadłam mój pierwszy dzisiaj posiłek :o

z tym ze ja zrobilam bez groszku i bez kiełbasy, dałam tylko jajko i posypałam bazylią bo nie miałam szczypiorku :)

często korzystam z przepisów na tej stronie : http://kotlet.tv/przepisy/sniadanie

Odświeżam wątek, bo planuję zacząć celebrować codzienne śniadania. Planuję robić wymiennie biały ser ze szczypiorkiem, pastę jajeczną, sałatki, kanapki z majonezem (takie kawiarniane ciabaty, bajgle i bagietki) itp. :) Jest już dosyć zimno, więc chyba będę na noc wyciągać masło z lodówki żeby rano było miękkie (zamiast margaryny jak dotychczas, choć nie wiem czy to dobry pomysł). Przygotuję mały pojemniczek z miodem i też będzie codziennie. Macie jakieś pomysły? Póki co przeglądam menu różnych kawiarni oraz sałatki z tukan salad :)

Parę słów o tym jakie śniadania moim zdaniem warto jeść , zapraszam do artykułu :) https://www.appliednutrition.pl/Dlaczego-warto-jesc-sniadanie-blog-pol-1534234364.html

Ja ostatnio zaczęłam robić na śniadanie omlety wszelkiego rodzaju :) Strasznie smakuje mi Fritatta, czyli omlet po włosku :) Polecam sobie spróbwować :) https://www2.braunhousehold.com/pl-pl/porady-kuchenne/jak-zrobic-omlet#frittata

tutaj mają fajne włoskie przepisy ww.delonghi.com/pl-pl/strony-funkcjonalne/uzupelniajce-linki-naglowka/dolce-vita-lekcja-3-zmysly

DeLonghi ma totalnie sens moim zadniem - system mleczny czysci sie BA NAL NIE