pomozcie

Dziewczyny (i Panowie tez)! Wlasnie podjelam meska decyzje i wreszcie uciekam od alkoholika i damskiego boksera. Nie wytrzymalam ostatniego pobicia (2 tygodnie L4) i pijackiego ciagu (od ponad miesiaca do dzis). Dzisiaj odbieram klucze do nowo wynajetego mieszkania...i wlasnie spisalam wydatki, brakuje mi ok 500zl na miesiac. mam etat, ale kredyty brane dla niego pochlaniaja wiekszosc kasy (wiem idiotka jak byk, trudno). Moje oszczednosci starcza na ok 6 miesiecy. Poradzcie mi jak dorobic po pracy zeby mi nie brakowalo na zycie....macie jakies pomysly? moje stanowisko jest dosc znane i powazane wiec np sprzatanie raczej odpada chociaz wiadomo jak nic nie znajde to biore i to byle daleko od przemocy i alkoholu. Nie bluzgajcie na mnie,w iem, ze bylam glupia....pomozcie

jestes z czegos dobra? moze korepetycje? calkiemniezly interes

Gratuluję mądrej i odważnej decyzji!!! :-) Może jakaś restauracja na weekendy, jeśli masz wolne, zazwyczaj na weekendy wszędzie potrzeba więcej pracowników. Może przejrzyj ogłoszenia w necie, coś pewnie się znajdzie :-) POWODZENIA!!!!!!!!

studiowalam 3 lata polonistyke, kiedys udzielalam korepetycji, ale program teraz tak sie zmienil, ze nie wiem :/ Pisze prace na zlecenie, ale to glownie jak sa matury....dziekuje za gratulacje, sama sie sobie dziwie, ze w koncu.....szukam w necie wlasnie gorzej bo bary odpadaja, za duzo ludzi mnie zna i szef moj by sie wsciekl.

"moje stanowisko jest dość znane i poważane wiec np.: sprzątanie raczej odpada" Szczęściarz z męża... pozbył się ciebie.

Daj spokój kobiecie! Damski bokser z jej męża, a Ty jedziesz na kobietę? Bez przesady! Jak nie masz nic mądrego do powiedzenia, to lepiej nic nie pisz!

nie rozumiem tego tekstu :> sprzatanie odpada np w placowkach gdzie mnie rozpoznaja ludzie, bo moj szef mialby pretensje. A jesli byl to przytyk do prowadzenia domu to caly dom byl n a mojej glowie, on nie kiwnal nigdy palcem. Tak wiec dziekuje za duzo wnoszaca rade, pomijajac fakt, ze nigdzie nie napisalam, ze jestem mezatka :)

natomiast jako worek treningowy sprawdzalam sie swietnie, po jego ostatniej akcji mialam zlamana stope, nie mialam oczu tak mialam fioletowe i opuchniete, szczeka wybita boli do dzis, obita cala glowe i wylew w oku, ktory mam do dzis (ponad miesiac). Tak wiec tego mu moze brakowac. Nie zakatowal mnie chyba tylko dlatego, ze wrocil kolega i go odciagnal. mam obdukcje ale nie bede sie szarpac po sadach bo wolny czas musze przeznaczyc na szukanie dodatkowej pracy.

a może powinnaś mu dać nauczkę? Może tym uchroniłabyś jakąś inną kobietę, która z nim kiedyś będzie??? Sama wiesz, co przeżyłaś przez niego. Na prawdę szkoda słów na takich facetów. Mają jakieś mega kompleksy, że podnoszą rękę na kobietę, która jak wiadomo- jest fizycznie dużo słabsza! :-(

wiesz, ja i tak nie sadze zeby jakas kobieta sie z nim zwiazala bo on zaskakuje naprawde czesto...a ja az tak silnej psychiki zeby biegac po sadach nie mam. Jedyne co chce to naprawde odpoczac i zapomniec. I pozbyc sie strachu. Myslalam o tym zeby dac mu popalic ale dam sobie spokoj. On jest chory po prostu i ja widze szanse tylko w dobrym lekarzu, nauczka go nic nie nauczy on i tak bedzie przekonany, ze to moja wina. taki typ czlowieka.

moze jeszcze ktos?

hallooooo....powysylalam troche odpowiedzi na ogloszenia w internecie, ale mysle, ze w wiekszosci to akwizycja...moze ktos dorabia i moglby podsunac mi pomysl?

oddaj go do sądu o odszkodowanie za wyrządzone krzywdy i szkody moralne, możesz skubnąć nawet kilka tysięcy

wiem, ale nie chce tego robic bo nawet jak wygram to w zyciu nie zobacze tej kasy. ja nie chce nic od niego, chce zarobic te pieniadze po prostu