Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kubrakkk

POMOC przy wierszu - czy jest tu jakaś filolożka? =)

Polecane posty

Gość kubrakkk

Witam, czy jest tu ktoś chętny do pomocy przy interpretacji i analizie wiersza Białoszewskiego "Autoportret radosny"? Bardzo proszę, tylko tak żeby naprowadzić na właściwy trop :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W '54 tym już blanty palili? Dla mnie ten wiersz brzmi jak użalanie się nad własnym życiem, że ja lubię, że ja kocham, a jednak inni mają ciągle lepiej... to zapalę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on pisal w czasie wojny...i zyl w czasie wojny... to jest wiersz o tym ze on ciagle zyje, on ciagle jest swiadomy tego co sie dzieje, tego co robi i poki ma tak swiadomosc, poki ze tak powiem ogarnia rzeczywistosc to sie cieszy, zyciem, zwyklym dniem, spotkaniem z przyjacielem ale kiedy ta swiadomosc sie konczy to on tez sie skonczy...tak jakby umrze, wtedy nie bedzie czul juz nic poki ma swiadomosc- czuje :) tak mysle, choc polonistka nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubrakkk
dzięki :) każda wypowiedź się liczy, może coś mi zaświta i ruszę z pisaniem, bo trochę się zacięłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×