Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smutna_mii

Zimno i smutno

Polecane posty

Ogólnie to mnie skręca. Mąż znowu w pracy na noc. Ale to najmniejszy problem. Jakoś ostatnio mi mało czułości, zainteresowania z jego strony, czuje się jak taka rzecz do prania sprzątania i gotowania. Chciałabym porządne buzi a dostaję cmoka w nos. Chciałabym żeby mnie adorował a ciągle słyszę że on zmęczony jest, śpiący itd. Mam ogromnego doła. Nie wiem może za dużo od Męża wymagam :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz powiedzą
na pewno zdrada , a ja mówię że to normalna kolej rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz powiedzą
przecież mówię że niekoniecznie, pokaż mi faceta który po kilku latach małżeństwa nosi żonę na rękach , całuje itp itd ? owszem są, ale mały odsetek, co nie oznacza ze cała reszta zdradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz powiedzą
a przed ślubem jak było? ale nie pierwsze 2 lata tylko później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed ślubem się jeszcze starał. Powiedział coś miłego, pocałował porządnie, kwiaty porozstawiane po pokoju, A teraz wiecznie zmęczony :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz powiedzą
nie musi się starać, u większości jest tak samo, a może przestań tak dokładnie sprzątać , dobrze gotować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale on należy do tego typu facetów że możesz nie gotować obiadu jak nie chceesz, jemu to nie przeszkadza. Kiedyś jeszcze przyczłapał za mną do kuchni pocałował za uchem, w szyję a teraz nic. Zimny cmok w nos a jak zwróciłam mu uwagę że chciałam normalne buzi to mi powiedział że lubi mnie cmokać w nos. A jak wyszedł do pracy napisał mi smsa ze mnie kocha tylko jakiś taki nieprzytomny dzisiaj jest :/ tylko ostatnio wiecznie jest nieprzytomny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia Oreiro.
bardzo mi ciebie żal :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość git majonez
A nie chciałabyś przypadkiem żeby codziennie przed Tobą klękał z pierścionkiem i pytał czy wciąż chcesz być jego żoną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taknotakbywa
smutne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie potrzebuje żeby wiecznie przede mną klęczał :/ Chce po prostu czuć się kochana i potrzebna :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fekalny rudolph
to przerażające co piszesz, ja swojej zonie codziennie kupuje kwiaty-róże czerwone 50 sztuk, całuje ją 5 razy dziennie, prezentów tez nie skąpię. Nic specjalnego- pierścionki z brylantem to juz przezytek.... ja swojej pusi kupuje co miesiąć nowego porszaka, a i przytulam ją 8 razy dziennie, komplementów tez nie skąpię... a pusia kobieta trochę nie wdzęczna ciagle mnie zdradza........ ahhh kobitki :( ale i tak jesteście kochane ❤️ 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl
może udawaj chorobę ? chorobę - w sensie np osłabienia , coś co pozwoli sie Toba zająć , zatroszczyć - może to pomoże. Faceci czesto są wrażliwi na tego typu rzeczy jak wiedza że ich kobiecie coś dolega , nawet problemy z układem pokarmowym czy zapalenie zatok i bóle czoła, ucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banał banał
niech on poczuje że jest potrzebny!! może to go nakręci! ewentualnie nagła zmiana charakteru, zachowan , przyzwyczajeń, stylu (ubiór, fryz) ale taka totalna o 180*, całkowita w każdej sferze zycia - to go powinno mocno przebudzić że coś ma sie na rzeczy. jak kubeł zimnej wody na głowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość git majonez
:D Najlepiej ogol sie na pałe i wstąp do bojówki faszystowskiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sing halleluja
ale jeszcze przed nagłą na dzień dwa zmiana można zastosowac metode wymuszenia czułości i opieki nad Toba, czyli uwrażliwienia go na ciebie, twoje potrzeby itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sing halleluja
*przed nagłą zmianą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udawać choroby nie mogę, bo 2 lata temu miałam operację i na każdy mój ból on reaguje nerwowo i chce do szpitala mnie zawozić :/ Chodzę przybita on to widzi pyta dlaczego, odpowiadam mu a i tak nic się nie zmienia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T2
wiesz, ja też bardzo często chodze zmęczona, jakas wypompowana, sflaczała. mój się pyta o co chodzi. a naprawdę to nie jego wina. kocham Go ponad życie i chciałabym tryskac energią ale jakoś w życiu przestało mnie wszystko cieszyć - paradoksalnie wtedy, gdy zaczęły spełniac sie wszystkie moje marzenia i odnalazłam szczęście :( modle sie do Boga by znów odzyskac ta radość i dawną energię to boli. powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
T2 życzę Ci z całego serca odnalezienia radości z życiu. Czasami się zastanawiam czy nie odejść, może on jest ze mną nieszczęśliwy dlatego jest wiecznie zmęczony i się nie stara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewno kogoś ma
teraz romanse na boku są w modzie jak facet tego nie spróbuje to czuje sie mniej męski a okazji nie brakuje chłop wystarczy jak jest w jednym kawałku nie straszy wyglądem i ma coś tam w spodniach a jak jeszcze parę groszy w portfelu to hulaj dusza wiesz jak to każdy zdrowy facet powinnaś to zrozumieć i uszanować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uszanować??? Jak tylko się dowiem że kogoś ma to go spakuje... miłość miłością ale nie mogłabym być z kimś kto nie szanuje mnie ani złożonej mi obietnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T2
Nie będę dziękować :) Smutna, ja również miałam takie myśli żeby odejść , ale tylko dlatego żeby go kiedyś nie unieszczęśliwić sobą. Ale wiem, że tym bym Go zabiła.\ Dodam temat do zakładek. Odezwij się jeszcze za jakiś czas i napisz proszę jak wyglądają sprawy, czy sytuacja się jakoś poprawiła , a jeśli tak to co miało na to wpływ (czy skorzystałaś z jakichś rad itp). Ściskam Cię mocno. Dobranoc 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawy wyglądają tak że dzisiaj rano zadzwonił wychodząc z pracy. Był miły uśmiechnięty. Przez chwilę było miło. Przez chwilę bo od dziś chyba zacznę unikać seksu. Wkurwia mnie to że on ostatnio myśli tylko o sobie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;);
MI ..uwierz ...zobaczysz i Tobie Nowy rok ...da trochę uśmiechu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×