nie wychodzę z domu bo boję się petard :(

głupie co? a ja sie boje petard i fajerwerk...wymiguję się od wyjscia...

A bajagów i jaszczempi sie nie boisz?

Też się boję. jak słyszę huk petardy to mnie paralizuje. Niewielu rzeczy się boję, ale przez te pieprzone fajerwerki dostaję jakichś schizów normalnie. Boję się wyjśc na ulicę, bo tam całe watahy bachorów z petardami w rękach, tylko czekają żeby komuś walnąc pod nogi:O

ja tez sie boje wystrzalu fajerwerek, zarowno tych duzych jak malych. zaczelo sie od tego ze mama zabrala mnie do rynku na dni miasta, gdzie rokrocznie byl pokaz fajerwerkow, mialam zaledwie kilka miesiecy. i od tamtego czasu: gesta panika, placz, wysoka goraczka i histeria. czuje sie wtedy jakbym nie byla soba. zawsze o tej porze panikuje na zapas. chcialabym by w calej polsce byl calkowity i kategoryczny zakaz sprzedazy fajerwerkow, tym bardziej ze widze ze nie tylko ja sie boje, ale tez wy powyzej i zwierzeta, ktore wrecz umieraja na dzwiek wystrzalu. Niesamowity huk, pisk, i zawal murowany. czemu to sie ludziom podoba takie wyrzucanie pieniedzy w powietrze! mam 24 lata i sama sie dziwie sobie czemu sie tego boje jak mi to nic nie zrobi....gdzie mozna napisac o zaprzestanie sprzedazy tego w calej polsce?