nie podszedł do mnie z zyczeniami jako do najważniejszej kobiety :(

a skad wiesz? czytasz miedzy wierszami?

Moja kariera, to trochę więcej niż tytuł żony. :P I żaden facet nie będzie mnie poniewierał.

każda młoda dziewczyna może być tak jak te 30 letnie "panny z odzysku". wystarczy że zadrą nos i będą go nosić wystarczająco długo, to się przyzwyczają. Ale wy nie możecie mieć już odchowanych dzieci w wieku 26 lat,choćbyście stanęły na głowie. I tu jest wasz ból. Takie duże dziewczynki z dużych miast, a nie widzą takiej wyraźnej różnicy?

przepraszac to oni sie powinni wzajemnie za szczeniackie zachowanie. nie wiem jak to jest na codzien, nie wiem jak on zachowuje sie w innych sytuacjach ani autorka wiec nie moge podsumowywac calego ich zwiazku, zycia i caloksztaltu, na to bym sie nie odwazyla.

Zdesperowana Domowa Żona a skad wiesz? czytasz miedzy wierszami?" Nie między wierszami, dość dokładnie przedstawiłaś swój światopogląd. - może miał inne podejście do tego, jak chce spędzić sylwestra? hahaha - powinna nie fochować w żadnej sytuacji, nawet tak ekstremalnej - a co to takiego porzucenie, w końcu zostawił ją tylko między innymi pijanymi, nic takiego - powinna z nim rozmawiać, przypominać się, bo i co z tego, że o niej zapomniał, skoro koledzy i alkohol był, nic takiego To twoja wizja udanego związku? :D

kazdy ma swoj rozum.... ja poprostu musze być szczesliwa dla siebie a nie dla innych bo to ja bede z tym facetem pozniej na codzień a nie ktos inny....

Zdesperowana Domowa Żona przepraszac to oni sie powinni wzajemnie za szczeniackie zachowanie. " jakie wzajemne szczeniackie zachowanie? Facet ją olał, a jak sobie przypomniał powinna merdać ogonkiem, że sobie przypomniał? To żałosne!

Zdesperowana Domowa Żona - kurcze, zazdroszczę urody. Podobna jesteś na tym zdjęciu do 13stki z House. Już cie nie lubię ;)

zachowują się oboje jak gówniarze, ale fakt że autorka zwraca się po pomoc na forum internetowe, pokazuje że jest kompletnie niedojrzała i zrobi cokolwiek aby tylko się usprawiedliwić. Poza tym przedstawia problem jednostronnie tylko po to żeby za chwilę przyznać że jednak jej wina też jest. I to nie mała. Nie jest taką zatwardziałą jednostką walcząca jak jej obrończyni tutaj. Co przewrotnie dobrze wróży na jej teraźniejsze i przyszłe związki. TO JEST SZCZENIACKIE ZACHOWANIE

Ale wy nie możecie mieć już odchowanych dzieci w wieku 26 lat,choćbyście stanęły na głowie. I tu jest wasz ból." Dzieci odchowane w wieku 26 lat? A co ja jestem? Patologia? :D Ja wolę, aby moje dzieci były ze mnie dumne, że mają mamę wykształconą, (kończę kolejny kierunek), (z pięknym domem w tym roku się wprowadzamy). A co można mieć mając odchowane dzieci w tym wieku? Świadczenia z MOPS-u? I jaki obraz związku tego dziecko dostanie? FAcet to pan i władca? i może je porzucić kiedy mu sie podoba? nie dziękuję!

może miał inne podejście do tego, jak chce spędzić sylwestra? hahaha *a co ? nie moze miec? - powinna nie fochować w żadnej sytuacji, nawet tak ekstremalnej *gdzie tu widzisz ekstremalna sytuacje? nie zlozyl jej zyczen patrzac gleboko w oczy? ja mam troche inne pojecie o ekstremalnych sytuacjach.. - a co to takiego porzucenie, w końcu zostawił ją tylko między innymi pijanymi, nic takiego *kolezankami, ona jest dorosla osoba, przeciez moze wychodzic sama po zmroku. to nie byl srodek lasu ani wokol nie czailo sie stado gwalcicieli. - powinna z nim rozmawiać, przypominać się, bo i co z tego, że o niej *zapomniał, skoro koledzy i alkohol był, nic takiego ano powinna, ale wolala czekac.. punkt dla ciebie.

może miał inne podejście do tego, jak chce spędzić sylwestra? hahaha *a co ? nie moze miec? - powinna nie fochować w żadnej sytuacji, nawet tak ekstremalnej *gdzie tu widzisz ekstremalna sytuacje? nie zlozyl jej zyczen patrzac gleboko w oczy? ja mam troche inne pojecie o ekstremalnych sytuacjach.. - a co to takiego porzucenie, w końcu zostawił ją tylko między innymi pijanymi, nic takiego *kolezankami, ona jest dorosla osoba, przeciez moze wychodzic sama po zmroku. to nie byl srodek lasu ani wokol nie czailo sie stado gwalcicieli. - powinna z nim rozmawiać, przypominać się, bo i co z tego, że o niej *zapomniał, skoro koledzy i alkohol był, nic takiego ano powinna, ale wolala czekac.. punkt dla ciebie.

nie ośmieszaj się posiadaniem domu. To naprawdę nikomu nie imponuje. Jak chcesz możemy się porównać. Zaznaczam że mam mniej lat niż ty.

....ggg.... --> nie ogladam housa ale spojrzalam z ciekawosci w google i musze ci bardzo podziekowac za komplement :)

mam skoczone 2 kierunki: oba techniczne, dom i samochod, naprawde chcesz sie licytowac?? :D

Zdesperowana Domowa Żona może miał inne podejście do tego, jak chce spędzić sylwestra? hahaha *a co ? nie moze miec? A od kiedy to może? Po co ją zabierał ze sobą? To kiedy ja byłam na tym sylwestrze, gdzie ten 20-latek proponował mi seks, to co wg ciebie mogłabym sobie z nim pójść? Bo przeciez nic by się nie stało. Ot inna wizja sylwestra, niż mojego partnera. Ja miałam po prostu wizję bzykania się z tym chłopcem, więc nic takiego? Mam prawo mieć inną wizję? Czy też takie zachowanie dotyczy tylko facetów, a kobiety powinny czekać, aż może zauważy, że nie przyszedł sam i jest w związku?

jesteś histryczka - w życiu nie uwierzę, że mając dzieci w liczbie mnogiej i odchowane w dodatku w wieku 26 lat. Poza tym można zrobić kilka kierunków i wybudować dom z wlasnej kasy, a nie tatusia. Nie ma takiej opcji! Dom mój kosztował prawie 500 000, a jeszcze wymaga wkładu finansowego. Nastolatka nigdzie nie zarobi na taki dom, ani na szkoły! Nie wciśniecie nikomu takiego kitu.

nie dogadacie się :) kobiety.... Dobrze że sa kobiety wymagające i bardziej pobłazliwe. Grunt to zeby kazda pokrywka natrafila na swoj garnek spadam ...szczesliwego nowego roku wszystkim :)

on ją zabrał na imprezę ze znajomymi. A on poszła z koleżankami pokazać się jakiego to ma super - mena. Tu tkwi różnica. Kwestia dojrzałości którą wcześniej poruszałaś.

- powinna nie fochować w żadnej sytuacji, nawet tak ekstremalnej *gdzie tu widzisz ekstremalna sytuacje? nie zlozyl jej zyczen patrzac gleboko w oczy? ja mam troche inne pojecie o ekstremalnych sytuacjach.. " Widocznie dla ciebie to normalne, że kolegom złożył, a dla niej brakło mu czasu i ochoty. Gratuluję zatem!

robilas sie 500 000??? no to zazdroszcze, bo ja mam kredyt :) "A od kiedy to może? Po co ją zabierał ze sobą? To kiedy ja byłam na tym sylwestrze, gdzie ten 20-latek proponował mi seks, to co wg ciebie mogłabym sobie z nim pójść? Bo przeciez nic by się nie stało. Ot inna wizja sylwestra, niż mojego partnera. Ja miałam po prostu wizję bzykania się z tym chłopcem, więc nic takiego? Mam prawo mieć inną wizję? Czy też takie zachowanie dotyczy tylko facetów, a kobiety powinny czekać, aż może zauważy, że nie przyszedł sam i jest w związku?" co twoja wypowiedz to uruchamiasz swoja fantazje do ekstremum.

czego mi gratulujesz?

- a co to takiego porzucenie, w końcu zostawił ją tylko między innymi pijanymi, nic takiego *kolezankami, ona jest dorosla osoba, przeciez moze wychodzic sama po zmroku. to nie byl srodek lasu ani wokol nie czailo sie stado gwalcicieli." Tam mogli być gwałciciele, już pisałam. W lesie byłoby to trudniejsze! Co ma do tego, że dorosła? Dorosłych nic nie może spotkać? A poza tym widać, ze nie masz pojęcia co to dobre wychowanie. I cham, czy nie cham, byle cię chciał.

takie sprawy mozna sobie zalatwiac w domu,a w miejscu gdzie jest impreza i kupa ludzi,trzeba zacisnac zeby i nie rozpierdalac komus imprezy. Jak ja nienawidze jak ide gdzies na impreze i sa pary,ktore nie potrafia sie normalnie bawic. Zawsze znajdzie sie jakas panna,ktora strzela fochy,placze ,wybiega z lokalu,robi sceny,albo koles ktory tez urzadza jakies jazdy - wtedy cala reszta normalnie zachowujacych sie ludzi traci chec do czegokolwiek...

zauważ że nikt tu nie mówił o pieniądzach , po prostu nie masz już argumentów i musisz pokazać jak bardzo ci się udało w życiu bo masz do m za 500.000. Wchodzisz na taki grunt, bo myślisz że możesz komuś zaglądać w kieszeń. Polskie buractwo. Dostałaś prztyczka i wpadłaś w panikę że ktoś ma więcej od ciebie. Niedowartościowujesz się wystarczająco w pracy? ŻAL.PL .

Zdesperowana Domowa Żona czego mi gratulujesz?" Gratuluję ci męża, który może wszędzie udawać że cię nie zna. Skoro kolegom złożył, a jej nie musiał.

o wychowaniu mam pojecie i to spore, raczej tego nie zakwestionujesz. ja tylko widze, ze co facet to przy tobie biedny, bo jak z kazdym problemem zaczynasz gderac jak tu na forum, bladzac wyobraznia na jakies nieznane obszary, to pewnie nie dlugo z toba mozna wyptrzymac. sorry ze tak personalnie, ale sprowokowalabys nawet oazje spokoju.

jesteś histryczka - pisałaś o dorobku w postaci odchowanych dzieci, a ja napisałam o swoim dorobku. Tobie wystarczą dzieci, a dla mnie ważne jest aby przed dziećmi mieć ku temu warunki, aby niczego im w życiu nie zabrakło. Oczywiście zdesperowana, że mam kredyt, ale skoro sama masz kredyt, to wiesz, że takich sum nie pożyczają mało zarabiającym.

oczywiscie ze wiem, a co to ma do rzeczy? ps. mam wiecej kredytu od ciebie:)

Zdesperowana Domowa Żona - tak jestem trudna, ale jak widać facetom zbytnio to nie przeszkadza. Z tym, co mu dzisiaj pisałam już od bardzo dawna z nim nie jestem, ale on nadal pisał. W dodatku, to nie jest facet, który się przyczepia jak rzep (takich już też przerabiałam), to facet na sporo wyższej pozycji ode mnie i charakterny jeszcze bardziej, więc dla niego słowo jest święte, a mimo to pisał. Teraz wiem, że już nie napisze, bo to na nim wymogłam :( jest mi ciężko z tym, ale czas posprzątać w życiu. Nie mogę mieć bez przerwy 2 facetów. :( To już tyle lat... czas to zmienić..