manienka4 0 Napisano Styczeń 1, 2011 mój sylwester zaczoł sie karczemną awanturą , moim problemem jest wypominanie czegoś z przed 6-7 lat mam uraz do męża przez 4 lata kazda sobota była jego stwarzał głupie awantury aby tyko wyjsc a ja wtedy zostawałam z 2 letnim dzieckiem w domu i czekałam .Natomiast dzisiaj sie dowiedzialam ze na tych jego wychodnych była tez dziewczyna ktorej nie znam ale dosc duzo słyszałam od kolezanki i to całkiem przypadkowo sie stało troszke ja pociagłam za język i zaczeła mi opowiadać bardzo sie zdenerwowalam i sie stało ze teraz siedze u mamy i rozmyslam a łzy same napływają mam tego dość nikt nie bedzie mnie oszukiwac nawet w ten sposób . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach