Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna z warszawy

moj byly pobil na imrezie mojego faceta

Polecane posty

Gość dziewczyna z warszawy

z moim bylym rozstalam sie 8 miesiecy temu. teraz od 3 miesiecy jestem z nowym chlkopakiem,bardzo dobrym, czulym i sympatycznym. wczoraj na sylwestrze jakos tak glupio wyszlo, ze my i moj byly spotkalismy sie na jednej imprezie. moj byly upil sie i zaczal nas zaczepiac. a wlasciwie to tylko mojego faceta. zacza sie go pytac czy juz mnie zaliczyl, czy juz planujemy malzenstwo. powiedzialam mu, zeby dal spokoj, ze to jego wina ze wszystko sie skonczylo i swoim zalosnym zachowaniem niczego juz nie zmieni. on w pewnym momencie podszedl do mojego faceta i uderzyl go w twarz. prawda jest taka ze miedzy moim bylym a obecnyum facetem jest spora roznica w budowie. moj obecny facet ma normalna budowe, moze nawet jest lekko chudawy, byly natomiast ma 2 metry wzrostu i 12 lat spedzonych na silowni. wystarczylo wiec kilka uderzen i moj facet stracil przytomnosc a moj byly zlapal mnie za reke i wyciagnal z imprezy. dopiero gdy uderzylam go w twarz puscil mnie i pobieglam zobaczyc co z moim facetem. on juz wtedy byl przytomny ale nie chcial ze mna rozmawiac tylko pojechal do domu. dzis caly dzien nie odbiera mojego telefomu. nie rozumiem co sie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z warszawy
to nie ja go pobilam, ja nawet sama nie ogarniam jak do tego wszystkiego doszlo. jestem w ciezkim szoku i chce jakos to zrozumiec i rozwiazac problem. tylko nie wiem od czego zaczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z warszawy
jakbym wiedziała, że parzuś będzie fochy strzelał to bym go chociaż kopła, żeby miał o co :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z warszawy
prosze, nie podszywajcie sie, to dla mnie naprawde dziwna sytuacja i licze na czyjac pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co kochana
Myślę, że po prostu jest mu głupio. Dla faceta, nie ważne jakiego, to dyshonor dostać w ryj i się nie obronić na oczach swojej kobiety. Pojedź do niego i zapewnij go, że nic się nie stało i, że Ci na nim zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cycu z rozpora
Jestem pewny że nie chce sie z tobą zadawać ze względu na byłego. Nie wiadomo co jeszcze taki koksik może mu zrobić najprawdopodobniej nie chce mieć połamanych rąk i nóg wiec zakończy to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byly pokazal co umie
jak z nim bedzie4sz to kiedys przywali i Tobie wiec uwazaj. Jesli to facet co swoje prawa zdobywa piesciami to mozesz miec przechlapane jesli go od tego nie oduczysz bo bedzie tlukl kazdego . Wtedy bedziesz sama a on sobie znajdzie inna. Na Twoim miejscu zrobilabym bylemu dzika scene publicznie. I publicznie zapowiedzialabym ze jak jeszcze raz kogos ruszy to Ty mu na gebe naplujesz. To powinno podzialac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z warszawy
bylam u niego ale nie otworzyl mi drzwi. pisalam do niego, ze przepraszam za to wszystko, ze moj byly to furiat, ze jesli chce zlozyc doniesienie to bede jego swiadkiem, ze podziwiam, ze tak dlugo nie dal sie sprowokowac. byly znowu pisze caly czas i dzwoni, ze przeprasza ale z nim nie chce nawet rozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z warszawy
moj byly ogolnie nie jest typem ktory leje kazdego ale juz mniejsza z tym on mnie nie obchodzi. liczy sie dla mnie moj obecny facet ktoremu chce uswiadomic, ze bardzo mi na nim zalezy i ze przykro mi, ze przeze mnie jest poturbowany ale nie mam jak bo on sie odpowiada na telefony i smsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cycu z rozpora
Nie rozumiesz że nie chce sie z tobą zadawać ponieważ nie ma zamiaru w przyszłości wylądować w szpitalu! Twoja przeszłość zakończyła to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z warszawy
gdybym wiedziala, ze moj byly tam bedzie nigdy bym tam nie poszla. najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to, ze moj byly tlumaczy sie tym, ze nie mogl zniesc naszego widoku razem i chcial poprostu wyploszyc mojego faceta i niespodziewal sie, ze on bedzie taki slaby i tego nie zniesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z warszawy
wlasnie odpisal, ze nie tak wyobrazal sobie poczatek roku i, ze wszystko mialo wygladac inaczej. odpisalam jak bardzo mi przykro ale on napisal tylko, ze czasu nie cofniemy ale zyczy mi wszystkiego co najlepsze w nowym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Ameliia
Dopoki Twoj byly oficjalnie nie przeprosi tego obecnego to nic z tego nie bedzie. Bedziesz zalkezna od fochow bylego i nikt do Ciebie nie podejdzie. Dlatego jesli ustapisz bylemu to do konca zycia bedziesz miala dow yboru byc z bylym albo byc sama. To co byly mowi nie ma zadnego znaczenia. Liczy sie to co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z warszawy
potym co zrobil wczoraj w nocy nie chce nawet go widziec na oczy. o bylym mowa oczywiascie. choc w tym momencie to juz chyba obaj sa bylymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Ameliia
Teraz czeka Cie bardzo trudne zadanie jesli chcesz normalnie zyc. Pamietaj - zadnych spotkan i rozmow z bylym. Zadnego kontaktu i zadnych sms-ow dopoki nie przeprosi tego drugiego. Wyslij mu to sms-em, mailem i na gg , oraz powtarzaj za kazdym razem oficjalnie glosno jak bedziesz w jakims towarzystwie. I trzymaj sie tego. Inaczej bedziesz sie mogla tylko chlasnac po zylach albo wyprowadzic na drugi koniec kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z warszawy
wlasnie cale szczescie, ze ja nie mieszkam w tym samym miescie co on. poprostu na sylwestra przyjechalismy do mojego miasta a oboje mieszkamy 70 km dalej. ja niezamierzam juz nigdy wiecej zamienic nawet slowa z moim bylym, wiedzialam, ze bywa agresywny ale to juz przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Ameliia
Mialas szczescie i tak. Skoro jest na tyle afresywny to taka agresja wczesniej czy pozniej zostalaby wyladowana na Tobie. Dlatego teraz masz przezd soba bardzo wazne zadanie. To jest taki sam uklad jak w parach kiedy facet pierwszy raz uderzy kobiete. Jesli ona mu to wybaczy i ich relacje w jakikolwiek sposob sie wyrownaja a on nie poniesie tego dotkliwych konsekswencji to uderzy i po raz drugi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sophie de M
wow, ale masakra wspolczuje Ci.. daj obecnemu facetowi troche ochlonąc, ale marna szansa, zebyscie byli razem. to ogromna ujma dla mezczyzny... takich byłych powinno sie od razu zamykac w psychiatryku. nic złego nie zrobilas a ponosisz konsekwencje. pozrazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Ameliia
Szansa jest tylko wtedy kiedy byly oficjalnie przeprosi tego pobitego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sophie de M
Myslisz, ze on chce tych przeprosin? i tak został ponizony, przeprosiny chyba nic nie dadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z warszawy
przeprosin z cala pewnoscia nie chce, on chce zapomniec o calej sytuacji. a ja nawet nie zamierzam sie do bylego odzywac zeby te przeprosiny na nim wymusic. totalna katastrofa bo w koncu po tylu latach mialam kogos wyjatkowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Ameliia
Dadza bardzo duzo i tu nie chodzi o same przeprosiny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja dziewczyna kiedys tez tak miala... zatanczyla jeden taniec kolo jakiegos koksa a ten dorobil sobie ideologie. potem plakala mi na ramieniu bo nie umiala z nim skonczyc... kiedys tez sie bilem, ale teraz na miejscu twojego chlopaka (aktualnego) zalozylbym sprawe o odszkodowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×