Pierwsza ciąża

witam:) chciałam zapytać czy którejś z was zdarzyło sie tak że ominęly ja te wszystkie objawy zwiazane z początkiem ciąży? Zaczynam 2 trymestr i ani razu nie mialam nudnosci, zgagi czy opuchnietych nóg... W ogole czuje sie rewelacyjnie:) Nie czuje zmeczenia, nic mnie nie boli, nie mam anemii. Bałam sie czy moje dzieciątko dobrze sie rozwija ale na ostatniej wizycie widzialam jak szalało w moim brzuszku:) i slyszalam jak bije mu serduszko:) Wszystko chyba jest ok :) Dlaczego tyle slyszy sie o tych nudnosciach?! :)

miałam tak w pierwszej ciąży, w drugiej trochę spuchły mi kostki na początku 3 mies. - jazdy zaczęły się później - w pierwszej spuchłam około połowy i puchłam do końca, w drugiej wymiotuję dość często - też od mniej więcej połowy, ale to chyba przez ułożenie dziecka niż cokolwiek innego, w każdym razie nie martw się - będzie dobrze!

mi puchły kostki dopiero pod koniec II trymestru.....nie wymiotowałam wogóle...nudności bardzo rzadko i mało odczuwalne:) trzeba się tylko cieszyć, ze tak dobrze się czujesz.....ale w III trymestrze juz człowiek jest bardziej anpuchnięty. No i jest zima...latem jest duzo gorzej:O

Ja rowniez nie mialam zadnych objawow ciazy, oprocz czestych wizyt w toalecie i bolacych piersi. Jestem teraz w 37 tygodniu i do tej pory nie wiem co to sa nudnosci czy opuchniete kostki. Duzo ciezarnych skarzy sie takze na bolace miesnie, rowniez tego nie doswiadczylam. Oby porod przebiegl tak jak ciaza :) takamalao ktory to tydzien?

Zaczyna sie 14 tydzień:) termin porodu juz 2 lipca:) Dlugo nie wiedzialam, ze jestem w ciązy bo mialam nieregularne miesiaczki, a jak pisalam nie mialam żadnych objawow. No może oprocz czestszego odwiedzania toalety:) Nie moge sie juz doczekac kiedy zaczne odczuwac pierwsze ruchy Malenstwa :) Czytalam tez ze w pierwszym trymestrze czesto sie sporo chudnie... u mnie bylo odwrotnie:) Mam nadzieje, że pozniej to wszystko "pojdzie w brzuch":) Kiedy zaczelyscie odczuwac pierwsze ruchy Dzidziusia?:)

Tylko po zazdrościć :) u mnie to była cała galeria objawów. I trymestr standardowo nudności, zmęczenie, senność i burza hormonów. Drugi troche lepiej znikneły nudnośći, ale już wtedy zaczełam latać do toalety co chwila, po za tym bóle pleców i wieczna zgaga :/ teraz trzeci - siusiu co 5 minut, plecy bolą, zgaga, zaczynam puchnąć itd. Do tego przyplatała się typowe dla cięzarnych problemy z nerkami co za tym idzie bóle, wymioty antybiotyki albo tabletki biochemiczne. uff ja chce już luty :P Tyle dobrze że przynajmniej nie tyje tak bardzo, w sumie mi wszystko poszło w brzuch a i tak nie jest wielgachny, ot normalny :) Ruchy poczulam pierwsze kolo 20 tc od tej pory maluch - wiercipięta :D