pomocy!!!!

Poznałam na sylwestra super chłopaka i chce mnie zabrać za miesiąc do Egiptu. Problem jest w tym, że ostatnio się zaniedbałam i na brzuchu mam sporo sadła. Kiedy siadam robi mi się chyba z pięć wałeczków. Przytyłam chyba ze sześć kilo! Nie muszę wam tłumaczyć, że nie chcę tak wyglądać na plaży. Przeszłam na dietę, ale chyba muszę dołączyć jakieś ekspresowe ćwiczenia. Doradźcie mi coś!

oj tłuściocho czym cie mam pocieszyć najwyżej rzygnie chłop i bedzie gits

ponawiam!!!

No, ale skoro jemu się podobasz to nie tragizuj. ;) Zażartuj najpierw z tego, coś w stylu "oh, ale nie widzisz jak ja wyglądam? jak ja się zaprezentuję przed Tobą w stroju kąpielowym?" i zobacz reakcje. ;) Zakładam, że facet Cię uspokoi mówiąc, że masz się nie przejmować. Zresztą kurcze... Egipt stoi przed Tobą otworem, a Ty miałabyś odmówić?! Wiesz jak tam schudniesz, kobieto? :P Wypocisz z siebie cały tłuszczyk. ;) Pakuj się!

na sylwestra założyłam taki pasek odchudzający na brzuch a tam się już nie da...

tzn. coś takiego, co się zakłada do ćwiczeń żeby wypocić trochę tłuszczyku

poznalas go wczoraj a on juz cie chce do egiptu zabrac?????????????????

Może jeszcze się okaże ze to egipski alfons:P.

nie ma z kim jechać, bo rozstał się z poprzednią dziewczyną...poradźcie mi jakieś ćwiczenia, proszę!!!

oj cos to dziwne ja bym pomyslala....

wywiezie Cie i sprzeda brudasom :P

przed wylotem duzo seksu zalecam i schudniesz

POZNALAS GO NA SYLWESTRA I ON CHCE CIEBIE ZABRAC DO EGIPTU?? O SPRZEDAZY KOBIET SLYSZALAS GLUPOTO??TRZYMAJ SIE OD NIEGO Z DALEKA

ale on jest znajomym mojej koleżanki!

ty sie nie smiej bo moja kolezanke to spotkalo, 2 lata w zagranicznym burdelu byla przetrzymywana :(

wszystko mozliwe,a laski jak sa naiwne to tak koncza :o