Długie - znajomość internetowa

Wiec tak poznałam faceta przez internet na jednym z takich portali jak ten jakieś 1,5roku temu, długo gadaliśmy spotykaliśmy się pierwszy raz dopiero po 0,5 roku(przed wyzał ze to nie są jego zdjęcia i dał mi swoje prawdziwe) wszystko było ok, spotykaliśmy się jeszcze potem raz do czasu jak nie dowiedziałam się że okłamuje mnie co do miejsca swojego zamieszkania, wykształcenia, nazwiska, w ogóle swojej przeszłości, do części się przyznał do części nie, (mówił coś o tym że ma drugi fałszywy dowód, dwa domu stad podał mi inną miejscowość, że robił studia na ten drugi dowód i pracował, ze ma brata który nigdzie nie figuruje (sprawdzałam w bazie danych i tak jest napisane ze ma jednego a mówi ze dwóch) bo jest policjantem i musiał zmienić nazwisko) i powiedział ze mi to wyjaśni i udowodni, nie wierze w to co powiedział, jak wyjaśniał niby chce się z nim spotkać ale boje się że te kłamstwa były po coś, tzn że może chce mi zrobić krzywdę, jakiś psychopata czy kryminalista może to paranoja ale nie widzę powodu innego aby miał kłamać. Mamy po 24 lata. Nie wiem co mam robić czy się spotkać, zależy mi na nim i dogadujemy sie ale tymi kłamstwami mnie do siebie zniechęcił.

im więcej niejasności tym gorzej. Nie ma sie co łudzić. Albo ktoś wali kawę na ławę po jakims rozsądnym czasie albo wypad z baru!

:O:O facet sobie tworzy nową tożsamosc , wiec albo jest jebnięty zdrowo, albo ma cos do ukrycia...

Daj sobie lepiej z nim spokój :( Przecież to jest sprawa dla policji, że facet ma jakiś drugi dowód osobisty i się nim posługuje. Skoro wymyśla sobie nową tożsamość i Cie oszukuje to nie ma co się w to pakować. Uciekaj od niego jak najszybciej!