Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zielony sweterek

KRADZIEZ zdjec przez mojego ............

Polecane posty

Gość zielony sweterek

Narzeczonego Nie wiem co powiedziec Dzisiaj dowiedzialam sie ze ukradl wszystkie zdjecia z mojego telefonu kied ybylam u niego ostatnio i sie kapalam. Niby nicstrasznego on twierdzi zestrasznie go podniecam dlatego to zorbil To byly rozne zdjecia w ubraniu z bieliznie i nagie. Jestem zaskoczona bo czasami sama cos mu wysylalam albo proponowalam zeby zrobil mi jakas sesje wiec nie widze podowdu dla ktorego mialby je krasc czuje sie odarta z godnosci i prywatnosci co o tym myslicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahhaaaaaaaaaaaaaaaahhhhh
Myślę, że wkrótce znajdą się w necie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony sweterek
tak na pewno pol roku przed slubem wpadlby na pomysl wystawiania moich zdjec w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony sweterek
nikt nie pogada nic nie napisze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kASIA z mysłowic
a była bym zadowolona gdybym mojemu tak się podobała żeby ukradł mi zdjęcia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdfgdfg
myślimy że nie powinnaś trzymać zdjęć za które ci wstyd w telefonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomasz 99
"Jestem zaskoczona bo czasami sama cos mu wysylalam albo proponowalam zeby zrobil mi jakas sesje wiec nie widze podowdu dla ktorego mialby je krasc" może po prostu On też nie widział powodu dla którego miałabyś się zdenerwować skoro, posyłałaś mu te zdjęcia.. Troszkę Cie nie rozumiem, proponujesz mu sesje a czujesz się odarta z prywatności?? Gdzie tu konsekwencja??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłebuszek
Wiem że się zbulwersowałaś, daj mu pstryczka w nos i Ciesz się tym że narzeczony tak za Tobą szaleje.. Ja bym chciała zęby mój mąż tak za mną szalał:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony sweterek
Tomasz 99 chyba jest roznica w tym ze cos sie dzieje za moja zgoda i wiedza w tym ze albo ja sama wysylam mu je kiedy chce albo moze robic mi zdjecia kiedy ja mam na to ochote co innego kiedy cos robi sie za moimi plecami dla mnie to brak szacunku i nie liczenie sie z moim zdaniem to tak jak z sexem skoro wczoraj chcialam to dzisiaj juz nietrzeba pytac mnie o zdanie mozna mnie zgwalcic ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomasz 99
To znaczy że zdjęcia które mu dałaś może ogladać kiedy masz na to ochotę?? Ciekawe czy tak się liczysz z jego zdaniem:P Popatrz młoda jeśli go się nie wstydzisz, kiedy jesteś naga (sex) akceptujesz się to dlaczego teraz tak się rzucasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trybun na kafe
sweterek ma rację...w końcu to prywatność , ale pod warunkiem, że nie pozwalałaś mu na dostęp do tel. Ja osobiście zanim bym to zrobił, to jednak bym zapytał czy mogę skopiować zdjęcia. Kiedyś nagrałem laskę bez jej wiedzy, ale powiedziałem jej o tym zaraz po i była niezadowolona ale nie domagała sie skasowania. Inaczej by sie nie zgodziła albo nie była naturalna, więc wyszło w sumie ok, ale po komórce jej nie grzebałem bez jej zgody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomasz 99
trybun na kafe ile masz lat 15?? To narzeczeni, zaraz małżeństwo tam z prywatnością nieco inaczej niż w takim w związku bez legalizacji ... jak będziesz z 5lat po ślubie to zrozumiesz o czym mowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trybun na kafe
gościu...Nie pieprz mi tu głupot bo jesteś cieńszy niż włos w tych sprawach. Nawet po ślubie trzeba zachować zdrowe proporcje i rozsądek. Treaz kradnie zdjęcia a za chwile może zacząć ją ograniczać w normalnych sorawach. Nigsdy nic nie wiadomo. Lepiej od razu wyjaśniać i reagować na sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomasz 99
czegoś przyjacielu nie zauważyłeś.. On jej o tym powiedział podobnie jak TY, no ale Ty hipokryto domagasz się całopalenia na stosie... oceniaj ludzi swoja, miara nie stosuj rożnych standardów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony sweterek
nie mam nic do ukrycia wiec nie strzege telefonu jak twierdzy Narzeczony ma potrzebe moze z niego korzystac cos przypadkiem przeczyta zobaczy nie mam pretensji ale nie toleruje celowego grzebania mi w telefonie w celu nastawania na moja prywatnosc ja nie grzebie mu w telefonie komputerze nie wlaze mu do lazienki kiedy zalatwia swoje potrzeby nie podsluchuje rozmow itd i nie zycze sobie tego w druga strone i po slubie tez nie bede tego tolerowala nie jestem niczyja wlasnoscia i nigdy nie bede mowie nie robieniu czegos bez mojej zgody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony sweterek
powiedzenie prawdy nie umniejsza wagi czynu bo np zdrada nie przestaje byc zdrada kiedy malzonek wiedziony poczuciem winy i ciezarem czynu wyjawia prawde teraz juz jest za pozno trzeba myslec zanim sie cos zrobi a nie miec wszystko gdzies a potem powiedziec przepraszam i liczyc na przebaczenie przez wzglad na szczerosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomasz 99
to powiedz co mu powiedziałaś użalasz się na kafeterii a zim ni potrafisz o tym porozmawiać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony sweterek
Tomasz 99 juz z nim rozmawialam niestey smsowo na razie Niby wie ze zle zrobil przeprosil itd ale ja nie wiem czy on rozumie co zrobil wieczorem dopiero porozmawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trybun na kafe
Tomaszek...Spadaj...Nie ma tu żadnej hipokryzji i podwójnych standardów. Masz łeb jak sklep ale nie trafiasz w sedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomasz 99
Nikt nie twierdzi że, szczerość wybiela grzechy... Tylko bawi mnie to że tu robisz sobie zdjęcia posyłasz mu jak myślę różne.. a nagle jak wziął sobie bez zdjęcia bez zezwolenia to straszne.. On chowie przed Toba telefon?? Ma kompa na hasło?? Może po prostu czuje się bardzo pewnie przy Tobie czuje jakaś taka bliskość, może jakoś tak to pojmuje.. W każdym razie uważam Kobieto ze musisz z nim pogada ć o tym sama i sama zadecydować co zrobić a nie prowadzić ankiety co z tym zrobić... a jak 99 osób na 100 powie zostaw go to drań to co w wtedy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trybun na kafe
Zielony...popieram drogę, którą wybierasz. Zobaczymy co on na to i czy to pierwsza wpadka, czy rozumie twoje potrzeby i zasady. Miejmy nadzieję, że był to jednorazowy wyskok ale uważać trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×