Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Damian05

Proszę o usunięcie tematu przez moderatora

Polecane posty

Gość Eleeene
czy moglbys mi napisac jakie zarzuty konkretnie Ci postawila, i jakie wedlug Ciebie popelniles bledy w stosunku do niej. Nazwij mi to zdaniami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
to az takich przestepstw nie popelniles , by nie warto bylo wracac :-P Juz wie jak zalezy Ci na naprawie stosunkow miedzy Wami. Utrzymuj ja ciagle w tym przekonaniu. Pozwol jej spokojnie przemyslec .Jesli pojawil sie ktos inny , masz mniejsze szanse , ale ciagle pilka moze byc w grze :-) Co do znajomych -jesli faktycznie sa niezbyt udani , to jesli jest rozsadna dziewczyna , powinna to dostrzec. Najwazniejsze bys nie popadal w totalny dol, bo zawalisz inne dziedziny. Staraj sie zyc normalnie za wszelka cene , ale nie sadze, by bylo wiecej mozliwosci przekonania jej o swych przemysleniach. Teraz rzut pileczka moze nalezec do niej. Z kazdej historii mozna wziac dla siebie dobre rzeczy. Ty -jak krucha jest pewnosc , ze uczucie bedzie trwac , jak latwo odepchnac bliska osobe od siebie. Zycze Ci, by dziewczyna dala szanse Tobie i sobie ,na przekonanie sie o zmianach, ktore poczyniles w sobie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posluchajInnych
zachowujesz się jak nastolatka. latasz za nią, płaszczysz się, błagasz...Bądź facetem! Zaiodłeś ją nie raz, Ona postanowiła odejśc, to uszanuj jej decyzję! dobrze Ci powiedziała, że jeśli ją kochasz to pozwól jej odejść. widać jesteś strasznym egoistą. ok, o miłość trzeba walczyć, ale są sytuacje kiedy po prostu trzeba odpuścić. Ciągłym nachodzeniem jej, telefonami, smsami tylko jeszcze bardziej zniechęcisz ją do siebie. Jak będzie chciała porozmawiać, to sama się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro prawie 3 lata przespales nie dajac dziewczynie nic w zamian za jej starania, to teraz juz po wszystkim.... Zwiazek to wzajemny kompromis, dawanie i branie a tak stwierdzila, ze jestes nudny, przewalasz sie z kanapy przed tv do komputera, wiec jakie "szczescie" ja spotkalo majac Ciebie ? To, ze teraz biegasz i blagasz,prosisz,placzesz nie ma juz znaczenia, licza sie czyny a nie teraz tylko slowa, ona boi sie,ze po jak Ci wybaczy,to po czasie wroci wszystko do normy i znow bedziesz uprawial te swoje praktyki egoisty. W dziwny sposob widziales milosc, ewidentnie widac, ze czula sie niedoceniana i niekochana a wbrew pozorom, ze to nic takiego, bo to nie jest zdrada itd. to takie sprawy trudno wybaczyc, w koncu poczucie bycia pozadana, kochana w zwiazku jest niezwykle wazne a tu lipa. Otworzyly jej sie oczy i widzi, ze zycie przecieka przez palce, wszystko stoi w miejscu, nie zmieniasz sie etc... Watpie, ze Ci wybaczy, ilosc prosb, kwiatow nie ma juz teraz zadnego znaczenia SORRY :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
ale ja wcale tak Cie nie osadzalam zle :-D Nie biczuj sie tak i nie dobijaj.Jesli bedzie madra dziewczyna ,to oceni calosc znajomosc, a nie jeden miesiac , kiedy byles przytloczony obowiazkami. Glowa do gory , bo jak tak dalej pojdzie , to kupisz sobie bicz i bedziesz sie umartwial za winy, ktore az takie wielkie nie sa :-D Jak kochala Cie na prawde ,to ten jeden miesiac pojdzie w niepamiec. A jak tylko brala i wymagala , to pusc ja WOLNO. Milosc to rowniez pozwolenie "ptaszkowi" wyfrunac na wolnosc :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was ponownie wczoraj spotkałem się z moją byłą sieziałem znia oko 3 godziny mało rozmawialismy ale po rozmowie znia stwierzilem ze ma nowego faceta tyzien po rozstaniu zapytałem powiedziala ze nigdy tego mi nie powie bo nie chce mnie juz wiecej skrzywdzic czyli samo na siebie mówi co wy na to powiecie czy to fair ze mowi ze ma oboawy zeby mi zaufac a po tygodniu znajomosci z obcym gosciem juz znim jest moze doradzicie mi jak mam sie otrzasnoc zeby normalnie zaczac zyc tylko naprawde mowie ze nie mam znajomych bo przez zwiazek pourywaly mi sie kontakty czy mozecie cos doradzic :(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
witaj ponownie. Coz , tak jak napisalam, jak ma kogos ,powrot raczej niepewny. I te wszystkie zarzuty, to sraty taty byly:-D Powiem Ci tak.Nie osadzaj , nie analizuj , daj sobie luz. Nie przypisuj sobie winy . Staraj sie na sile , na nowo postawic do pionu. Praca, spacery , jakies majsterkowanie, trening , ksiazka .Zreszta ,tak na prawde nie wazne co, wazne , by zajac mysli i pustke w sercu. Przypuszczam, ze bedzie sie ta historia troche wlekla za Toba , ale zycie biegnie i pisze nowe scenariusze. Najwazniejsza rzecz- nie popasc w poczucie winy, bo z tym trudno zyc. Wyciagnac wnioski , jesli osadzisz, gdzies swoja wine i ewntualnie skorygowac w drugim zwiazku. Najlepiej mysli naplywajace o niej, natychmiast zajac czyms innym. Pusc ja wolno , a sobie pozycz szybkiego zapomnienia o ex. Tego tez Ci zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gLORKA....
Hej. Ja uważam zupełnie inaczej niż większość. Myślę, że jeśli ktos ie lubi imprez , chce odpocząć po pracy nie znaczy, że nie kocha albo, że nie docenia. Moim zdaniem ta dziewczyna była nieco nieuczciwa, bo nie da się zapomnieć 3 lat od tak i od razu być z kimś innym . Jeśli tak to raczej z jej strony nie było zbyt wielkie uczucie i wbrew pozorom powinieneś Autorze cieszyć się , że to wyszło teraz . Nie mówię abyś całą winę zrzucił na nią, jednak nie umartwiaj się bo napewno ona nie grała uczciwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andrzej23^
to tak jak moja ex, z którą także byłem 3 lata, od razu był ktoś inny i po przeczytaniu np. Eleeene, gLORKA.... zgadzam się w 100%, po 2 latach doszło to dopiero do mnie, ale dobrze że doszło, miłość życia nie ucieka w inne ramiona, takie historie trochę się ciągną za kimś, ale co tam, mnie była wyzywała za to że do Niej pisałem po rozstaniu, mnie nazwała pomyłką, a nowego swoją drugą połówką, długo się prostowało moje życie, nawet teraz mam niesmak po tym, ale teraz patrzę w lustro i nie pluje sobie w twarz, walczyłem jeszcze o Nią a powinienem odpuścić od razu, na razie nie potrafię niczego zbudować z inną dziewczyną, muszę mieć świadomość że kolejna dziewczyna też może być różna, z drugiej strony samotność to nic dobrego, skupiłem się na tym żeby nie zepsuć sobie życia, skupiam się na realizowaniu swoich marzeń, co będzie to będzie (...) życzę dużo wewnętrznej siły po rozstaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja odzyskałem zamawiając urok miłosny ze storny http://magicznerytualy.pl - możesz też sprobować, choć nie kazdy uznaje takie uczucie ( moim zdaniem bezpodstawnie mój związek jest teraz lepszy niż kiedyś).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozstania bolą najbardziej na świecie. Ja nie dałem rady. Kochana mnie porzuciła, zostałem sam, nie wiedziałem co z sobą zrobić. W końcu zdecydowałem się zamówić urok miłosny na jej powrót (na http://urokmilosny24.pl ) i całe szczęście podziałało. W końcu odetchnąłem z ulgą i znowu jestem szczęsliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są różne opinie o rytuałach, tym bardziej cieszę się, że u mnie zadziałał. Wybrałam ryt haniela na http://magia-anielska.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×